Audiohobby.pl

Komputery pasywne do audio - silent PC i dodatki

pień

  • 2467 / 1239
  • Ekspert
21-03-2024, 20:36
Fajne zestawy. Te pękate to kolumny to Electro Voice Delta?
 
Pamiętam wiele lat temu szydercze opinie w necie udowadniające, że komputer nie ma możliwości stania się audiofilskim źródłem dźwięku. Co mamy teraz? Komputer/ streamer to najbardziej popularne źródło dźwięku i może być jednym z najlepszych.

A tak, było mnóstwo takich akcji.   Pamiętam też takie gdzie głównymi bohaterami były pliki MP3  64 kb/s   z komputera celeron 166 Mhz kontra CD.   Potem pamiętam -  czytałem analizę naukową udowadniającą że procesory nigdy nie osiągną 1GHz  i 800 Mhz to max absolutny-  porównanie było do prędkości światła.
   A parę miesięcy po tym wiekopomnym artykule-    złożyłem sobie pierwszego Gigaherza na słynnym Athlonie hehehehe.   Ależ był drogi s....... :(
   Ja osobiście uważam (nikt nie musi się zgodzić)  że w ślepym teście-  doświadczony audiofi-   na swoim własnym systemie :)   do codziennego odsłuchu. 
   Nie zauważyłby-  czy też  nie zauszyłby hehehehehe   różnicy pomiędzy np. swoim streamerem za kopicę siana odtwarzającym plik  a jakąś przyzwoitą komórką- smatrfonem  jadącą na tym samym pliku.     Oba podłączone oczywiście do reszty systemu-  żeby ktoś nie pomyślał że piszę o wbudowanym głośniczku smyrfona :)
 Ja staram się już siebie nie oszukiwać w miarę możliwości.
    Co nie znaczy że wolę słuchać muzyki  z ameliniowego kloca dajmy na to niż komórki hehehehehe-   jeżeli gra fajnie-  bo jeżeli nie to wolę  blaszanego Rotela hehehehe z komórką.
Chyba to już było wiele razy udowodnione że gdy nie widzimy to jakoś słuch też nam przysiada.

ed<:    Generalnie to świat jest pełen sprzeczności.   Elektronika w ostatnich latach naprawdę poszła do przodu a i w pozostałych dziedzinach też coś tam trochę poszło.   Jednak sporo jest też >pobożnej woli i wiary <     :)
   Przed wczoraj np. byłem w salonie bo powoli zbliża się czas że nowe pędzidło trzeba sobie kupić.   Patrzę a tam większość to jakieś elektryki czy hybrydy  w cenach oderwanych od rzeczywistości.   Mówię że mnie to nie interesuje i chcę coś staromodnego na ropę ew. na benzynę a najlepiej na wodę-  ale gościu w krawacie stara się mnie urobić najlepiej jak potrafi.   Miliony argumentów a w nawiązaniu do wody to wyskakuje mi z tekstem że taką hybrydą > pokazuje coś w cenie 50 kilo euro  to pojadę nawet za mniej niż 10 euro na 100 km-  nawet za 8 euro !!!!     A emisja CO2 mniej niż 130g!!!!    Szok normalnie.
   No i jak ten postęp ma się do mojego nastoletniego już huydaja na ropę-  który ma emisję poniżej 100 g   a zużycie paliwa jak trzeba>  czytaj jak bida przyciśnie i nie wyprzedzam ciężarówek i jadę jak emerytka hybrydą to wynosi :

  ile to euro na 100 km-   pokazałem gościowi widok z tego panelu właśnie.   Chociaż mnie zaskoczył grat nawet bo myślałem że będzie 3,2
heheheheheeh
« Ostatnia zmiana: 21-03-2024, 21:24 wysłana przez pień »