Zabrałem się niedawno za dziada by przywrócić go do życia już na dobre.
Pasek od "capstana" średnica 54mm i szerokości 5mm sprawuje się idealnie parametr W/F na poziomie 0.04% JIS.
Magnetofon został skalibrowany. Brzmi po mojemu jak nowsze, ostatnie Naki. Trochę po "cyfrowemu", ale nie sucho i sterylnie. Jest dynamiczny z kopem, ale i detaliczny, przestrzenny. Różni się jednak od konstrukcji typu 48x, CR, LX, ZX itp. z podobnego okresu. Bliżej mu brzmieniem do nowszych serii typu Cassette Deck. Poniżej kilka zdjęć.