A więc...zaczynam jak Polak pisać....... przywiozłem zasilacz 6v no i sru go do kaseciaka.... włączam a on w drugą strone się kreci...... patrze.... myśle, przewija też odwrotnie ......brak dźwięku...... kurna co jest, jeszcze za wcześnie na bimber ?
I przebłysk inteligencji nagły i telefon do przyjaciela...Artur czyżby zasilanie odwrotne ? Ano.... geniusze pociągnęli jako mase dodatnie zasilanie...a i zasilacz taki cieplejszy ?
Zamieniam kabelki z zasilacza .... uff działa, kreci w poprawną stronę ku chwale kasety....
No żeby gnojki coś opisali ze odwrotnie , to po co ....
No to mamy załatwione sprawdzenie i jest zasilacz, czego jeszcze brakuje ? ano pełnego S P A, ale to już w wolnym czasie.
Futerał się moczył teraz nasiąka wazeliną.
I jak się wszystko uda to kaseciak na ramię, mikrofon w ręku i na miasto.....