Audiohobby.pl

Nakamichi CR-2

Krzysztof_M

  • 1552 / 5498
  • Ekspert
02-12-2022, 20:42
Czyli blaszka w kasecie także pełni taką role ekranu.
Dokładnie, z tym wyjątkiem, że niestety jej skuteczności nie udało mi się zmierzyć.
Ale wiadomo, po pierwsze zależny od kasety - nie w każdej jest taka sama blaszka, a w niektórych nawet nie ma.
A po drugie szum taśmy potem fałszuje wyniki, chociaż niestety zakłócenia od silnika dalej są słyszalne między utworami i w cichych fragmentach.
Wiem, wiem, kto stosuje Utopie do słuchania muzyki z magnetofonu, no ale ja tak robię i wiem, że Technics od tego jest wolny.
Więc może i ja tutaj coś zdziałam.
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −

AUDIOTONE

  • 9890 / 6045
  • Moderator Globalny
02-12-2022, 21:42
Wracając do zakłóceń od silnika. Nowy silnik, nawet zasilany z baterii w miejscu starego silnika daje takie same efekty, tzn. zakłócenia.
Dlatego na nowym silniku, tym podejrzewam chinolu którego zastosowałeś trzeba dać dwie opaski z blachy, nie jedną jak jest normalnie w oryginalnym silniku.

Z tego co widać na przebiegu to najbardziej idzie 50Hz i harmoniczne...
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Wojtek.

Krzysztof_M

  • 1552 / 5498
  • Ekspert
03-12-2022, 11:16
Niestety nie dysponuję drugim kawałkiem takiej blachy jaka jest na oryginalnym silniku.
A nowy czy stary silnik z tym ekranem dają porównywalne efekty, więc postanowiłem zostawić oryginał, który jest już dobrze wyczyszczony i nasmarowany.

Blaszki, które ja wykorzystuję obecnie do testów to cieniutkie kawałeczki, ale może coś tam z nich posklejam jako drugą warstwę osłony na silnik.

Macie może jakieś swoje źródło takich blach do ekranowania magnetycznego?
To chyba najczęściej jest permaloj albo mumetal, inne zwykłe miękkie blachy to chyba nie mają takiej skuteczności przy rozsądnej grubości.
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −

Krzysztof_M

  • 1552 / 5498
  • Ekspert
03-12-2022, 14:11
Poniżej malutki 450 kB pliczek mp3 z nagranymi zakłóceniami, które mnie dręczą :)
Magnetofon był bez taśmy i jakichkolwiek moich zabiegów ekranujących.
Posiada oryginalny silnik od przewijania razem ze standardowym swoim ekranem.
Nowy silnik daje podobne efekty.
Słabe połączenie mechanizmu z masą układu potęguje ten efekt, ale na nagraniu jest już to dobrze zrobione, lepiej się już nie da tego połączyć.

Zmiany zakłóceń są związane ze zmianą prędkości silnika gdy lekko przyhamuję szpulkę zwijającą palcem, symulując w ten sposób obecność taśmy, z którą szpulka się kręci wolniej niż na biegu jałowym.
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −

Hammer

  • 4867 / 2505
  • Ekspert
03-12-2022, 16:22
a miedziane ? , np płytki drukowane czyste .
Robiło się z nich ekrany wcz.

Krzysztof_M

  • 1552 / 5498
  • Ekspert
03-12-2022, 16:28
Wcześniej pisałem, że próbowałem miedziane, nawet grube blachy po 2mm i to nic nie daje.
Zakłócenia tego typu to niskie częstotliwości, tutaj inne mechanizmy działają.
Niestety w sprzedaży odpowiednie materiały są, ale w ilościach hurtowych, albo taśmy liczone w setkach metrów albo materiał wyceniony w tonach.

Ale ja już nie takie rzeczy naprawiałem :) coś się wymyśli :)
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −

Hammer

  • 4867 / 2505
  • Ekspert
03-12-2022, 19:51
w latach młodości .....byli tacy co ekranowali transformatory puszkami po rybkach ....albo z konserwy turystycznej..

Krzysztof_M

  • 1552 / 5498
  • Ekspert
03-12-2022, 19:59
w latach młodości .....byli tacy co ekranowali transformatory puszkami po rybkach ....albo z konserwy turystycznej.
... na bezrybiu ekranów magnetycznych i puszka po rybach cenna :)
Akurat żadnej pod ręką nie mam :(
« Ostatnia zmiana: 03-12-2022, 22:48 wysłana przez Krzysztof_M »
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −

Krzysztof_M

  • 1552 / 5498
  • Ekspert
18-12-2022, 22:21
Trochę się działo :)
Trafiłem na wątek na TP o oporach na odwijanej szpulce.
Badanie organoleptyczne sugerowało mi, że moim wypadku "back tension" jest za słaby.
Dzięki kasetom do pomiaru tej wartości wyszło mi, że u mnie ta siła oscyluje w granicach 1-2 g.
Podłożyłem pod sprężynę w szpulce dodatkową podkładkę 0,5 mm i w efekcie uzyskałem siłę hamującą w okolicach 5-6 g co powinno być dobrą wartością.
Jak sądzicie?
Również na szpulce zbierającej mam siłę ok 50 g, chociaż według serwisówki powinno wynieść ok 44 g/cm. Może jeszcze do doreguluję dzisiaj.
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −

chorazy3

  • 1692 / 1809
  • Ekspert
20-12-2022, 18:02
Fajna kaseta testowa.
No BT 1-2 g/cm to za mało. Bo zwykle jest 6-10 g/cm, więc teraz jest już ok. W SM do Naka którego aktualnie męczę napisali, że jak jest 6-10 g/cm to nie trzeba regulować. A jak nie to ustawić na 7-9 g/cm.
Dowijanie też ok, byle nie za dużo to lepiej dla cieńszych tasiemek typu C120.
« Ostatnia zmiana: 20-12-2022, 18:06 wysłana przez chorazy3 »
Paweł

Krzysztof_M

  • 1552 / 5498
  • Ekspert
21-12-2022, 00:14
Fajna kaseta testowa.
Dzięki :)
No BT 1-2 g/cm to za mało. Bo zwykle jest 6-10 g/cm, więc teraz jest już ok. W SM do Naka którego aktualnie męczę napisali, że jak jest 6-10 g/cm to nie trzeba regulować. A jak nie to ustawić na 7-9 g/cm.
Dowijanie też ok, byle nie za dużo to lepiej dla cieńszych tasiemek typu C120.
Zwijanie już poprawiłem na przepisowe 44 g wedle SM.
Ale SM nie wspomina słowem o wartości naciągu lewej szpulki. Na TP mi napisali, że ok. 5 g.
A Ty wspominasz teraz większe wartości, ale może akurat Twój męczony Nak ma dual capstan i wtedy inne wartości są poprawne?
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −

chorazy3

  • 1692 / 1809
  • Ekspert
21-12-2022, 07:56
Ale SM nie wspomina słowem o wartości naciągu lewej szpulki.
Tak, nie podają bo nie ma tu żadnej regulacji i wartość BT będzie nieco niższa niż w dual capstan.
Paweł

Krzysztof_M

  • 1552 / 5498
  • Ekspert
21-12-2022, 22:29
Koledzy, czy któryś z Was kiedyś miał taki przypadek, że spod krawędzi taśmy malusieńki kawałek czynnego czoła głowicy wystaje?
Zerknijcie tutaj, czy to nie jest przypadkiem problem wysokości głowicy?
Dodatkowo wydaje się, że prowadnica taśmy w głowicy również jest jakby za nisko.
Co to tym myślicie?

P.S. obraz z kasety z lusterkiem pokazanej tutaj: http://audiohobby.pl/index.php?topic=13627.msg475810#new
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −

pień

  • 2473 / 1243
  • Ekspert
21-12-2022, 22:41
Chyba tak ma być- ale 100% pewności nie mam że taak ma być we wszystkich sprzętach.  Jadę w/g tego co pisze w serwisówce Tandberga
szpulowca.    W dziale kalibracja głowicy jest wyraźnie napisane i narysowane że taśma ma iść podobnie jak na zdjęciu które wkleiłeś.
Ponad krawędzią taśmy ma być widać kawałek >czynnego< pola głowicy.    Coś tam ok. 0,2  czy 0,25 mm.
 (akurat w tym moim druga strona jest całkowicie zasłaniana taśmą co na początku mnie zdziwiło i myslałem że ktoś koszmarnie spieprzył regulację)
« Ostatnia zmiana: 21-12-2022, 22:46 wysłana przez pień »

chorazy3

  • 1692 / 1809
  • Ekspert
21-12-2022, 22:43
Faktycznie jakoś blisko jednego z widełek. Ale nie widać zawijania taśmy.
Może być tak, że brak dociskającego pada w Twojej kasecie lusterkowej powoduje lekkie zbaczanie na rolce dociskowej.
Widziałem to już nie raz w dwugłowicówkach z jednym capstanem.
Jak wkładasz taśmę od azymutu to poziomy są równe i w fazie?
Paweł