Witam,
Oprócz przedstawionych przez gospodarza urządzeń, na 2 TSA grały kolumny podłogowe qba oraz na sam koniec malutkie paradigmy i koda (nameless - jak możesz podaj modele), było też sporo drutów.
Pierwsze 2 godziny upłynęły na walce z akustyką pomieszczenia,kablami i audiofilskimi skarpetkami do zatykania bassreflexu, ciągle basu było albo za mało, albo za dużo. Kiedy pozostali uczestnicy 2TSA opuścili lokal, coś zaczeło sie zmienać na lepsze - wdg mnie wzmacniacz lampowy i cd trzymane szybciej 2-3 godziny w zimnym bagażniku auta doszły do siebie.
Ok 20 30 gospodarz podłączył malutkie kolumienki paradigma ( midwoofer 12 cm) i zaczeło grać naprawdę fajnie -wysokie sie otworzyły, srednica wypełniła, a bas mimo braku najniższych składowych nabrał dynamiki i szybkości -w końcu fajnie to brzmiało.
Kolejny etap to monitory Koda - totalna kicha, zero rozdzielczości, góry, bezbarwna srednica i słaby bas.
Co do brzmienia wzmaka i cd nie bardzo sie powinienem wypowiadać ( cóż, każda pliszka...), napiszę tylko że zagrały na jakieś 50 % możliwości w stosunku do kolumn i pomieszczenia z którymi grają na codzień.
Dziękuję godpodarzowi i uczestnikom za miło spedzony czas.