Możemy się oczywiście spierać, ale nie sposób odmówić Ci racji, iż IR 90 mają zaledwie średnią skuteczność, na nieszczęście wymagają mocnych (bardzo mocnych) wzmacniaczy, a głośniki z klasycznymi membranami są ciężkie i miękko zawieszone!
Niech będzie zatem między nami pokój w tej kwestii, a ja zadowolę się w pełni nazwą classic audio ;-)
A co do kolekcjonowania - pozostanę w takim razie przy kolekcjonowaniu przeżyć, muzyki i przyjaciół!
Natomiast myślę, że i w kolejnej kwestii będzie panować pomiędzy nami zgoda. Nasi zacni koledzy z forum zdaje się, że nie twierdzą, iż grają jedynie "stare szafy", ale wskazują, iż, może wbrew logice, zdrowemu rozsądkowi oraz postępowi technicznemu, niektóre kolumny vintage potrafią zagrać w sposób doskonały (czego sam byłem nausznym świadkiem) i niedostepny współczesnym kolumnom o zaawansowanej technologii!
I powiem szczerze, że dopiero słuchanie zestawu B&W Nautilius 801, Gryphon Antileon, Classe i Wadia pokazało, że można jeszcze lepiej!
Natomiast to jednak kwestia budżetu wielkorotnie wyższego od tego, który wymaga rozpoczęcia obcowania z dźwiękiem starych, śmiesznych szaf!
Pozdrowienia