Audiohobby.pl

Kolumny VINTAGE

  • Gość
05-01-2009, 19:52
lancaster, 2009-01-05 19:30:13

Lancaster, popiszesz jeszcze więcej, a będę wiedział, że jesteś głuchym melepetą, który niczego dobrego w życiu nie słyszał tylko potrafi psuć fajne głośniki :)))

40 herców robi właśnie buuuu buuuu i słychać w tym buuuu... struny, pudło, dotknięcia strun - początek i koniec ruchu smyczka.

I żebyś się już tak nie brandzlował tym bass-refleksem to podałem ci wcześniej przykład konfiguracji sprzętowej z głośnikiem w otwartej odgrodzie na, której to słychać i który nawet gdy trzeba potrafi potrząsnąć podłogą, mimo ze bas liniowo przenosi tylko do 50Hz. Więc nie pierdziel jeśli nie chcesz koniecznie wykazać jak mało wiesz na ten temat.

lancaster

  • Gość
05-01-2009, 19:54
No Qubric przyznaj sie jakie wypasy tam zainstalowales w tych swoich najlepszych kolumnach. Wiesz - tych z basem, w przciwieństwie do śmietnikowych :)))))
Żaden obciach...ludzie nie takich rzeczy słuchają :))))
....normalnie znalazłes w jozwie bratnią dusze z tym smietnikowym audio.

  • Gość
05-01-2009, 19:57
Zdzislav, 2009-01-05 19:48:51
"A jakie głośniki tam siedzą?"

Małe i mocne... Jak zacznę je produkowac to będziesz mógł kupić... Aaaa nie no... Zapomniałem wy kupujecie tylko jak się już cos rozpada ze starości... Nowe musi nabrać mocy - prawie jak wino tylko wręcz odwrotnie :))))

szwagiero

  • 2240 / 6106
  • Ekspert
05-01-2009, 20:00
Ja to jestem tylko ciekaw, czego słuchał XYZPawel i na czym słucha teraz, skoro przyznał się, że:

>Trochę o tym wiem, skoro kupuję kolumny od ok. 20 lat

>"Brawo, ja od 28 lat."

28 lat XYZPawel jest audiofilem i kupuje kolumny (oraz jak mniemam inny sprzę) i słyszał tylko jedne kolumny vintage w jakimś studiu radiowym.

To jak to jest XYZPawel?????

lancaster

  • Gość
05-01-2009, 20:03
hahahahahaha, tak qubric, a 8 Khz robią tssss tsssss :)))))))


Podaj lepiej ten przykład odgrody....no i jakie masz tam u siebie głośniki ? Serio jestem ciekaw.
Przecież Ci pisałem ze słysze ze niektóre zestawy graja tak jak piszesz.....np. wywołując trzęsienie ziemi przy kontrabasie...sub aktywny jest wówczas załaczony zwykle:))))

Kontrabasu mialem okazje posłuchac sobie kilka razy unplugged i w momencie pojawienia sie reszty instrumentarium stawał się tlem - akompaniował.
Co tam niby miało wywolywać trzesienie ziemi ?

lancaster

  • Gość
05-01-2009, 20:04
qubric jak zaczniesz produkować, podeślesz na odsluch i okazą ie super to bądx pewien ze znajdę Ci kilku klientów a i sam kupię :)
Dawaj co to za wypasy ?:)

szwagiero

  • 2240 / 6106
  • Ekspert
05-01-2009, 20:04
>> Qubric_, 2009-01-05 19:57:21

Przestań już robić te uśmieszki na końcach zdań, bo doprawdy Twoje wypowiedzi nie są śmieszne, tylko żałosne. Rozumiem że chcesz tu błysnąć elokwencją i niesamowicie inteligentną złośliwością na każdym kroku, a jak nie wiesz co napisać to komuś strzelisz parę epitetów i jest git. Natomiast jeśli Tobie się to nie znudziło, to daj już spokój innym, bo jak sądzę 90% obecnych tutaj ma dość Twoich wypowiedzi... no ale większość to barany, Ty jesteś ten nieomylny.

szwagiero

  • 2240 / 6106
  • Ekspert
05-01-2009, 20:07
Lancaster nie próbuj bo i tak się nie dowiesz, a jak się dowiesz to i tak ciężko będzie to zweryfikować. Pamiętam, jak Qubric naśmiewał się (jak zresztą zwykle) z Senicza, który niby się przechwalał jakiego to on hi-endu nie zrobił. Różnica jest tylko taka, że Senicz robił swoje i uważał swoje za dobre, Qubric jak widać też, tyle że sprzęt Senicza ktoś słyszał, a Qubric\'a za pewne słyszały tylko jego wszy podczas odsłuchu.

lancaster

  • Gość
05-01-2009, 20:10
Sokonie, Qubric powie.
Qubric, serio....tak cieżko się przyznać ?:)
Obiecuję ze nie bedę sie nabijał !
Serio.

szwagiero

  • 2240 / 6106
  • Ekspert
05-01-2009, 20:14
Zdzislav

Ja nic nie mówiłem o Pioneerach, a na pewno nie było to związane z Qubricem. Pytałem się go np. jakiś słuchawek używa, ale odpowiedzi oczywiście nie dostałem. Zapewne słuchawki też własnej konstrukcji, opartej o wieloletnie doświadczenia w czytaniu parametrów - grają pewnie całym pasmem albo wykraczają poza nie, a charakterystyka jest płaska jak deska... aha i jeszcze bas, pewnie jest taki, że od ich słuchania Qubricowi popękały bębenki i teraz wiadomo, dlaczego polega jedynie na parametrach.

yolaos

  • 605 / 6104
  • Ekspert
05-01-2009, 20:20
E tam szwagiero przesadzasz Qubric ma specyficzne poczucie humoru i wole jego czytać i się troche uśmiać niż Pawełka ,który najzwyczajniej bredzi a Hiend  mu tworzy zestaw HK w laptopie.
Mam taki filtr któru wycina Qubrikowe invektywy i wtedy wychodzi z niego całkiem spoko koleś.

Natomiast co do kontrabasu  to przecież wszytko zależy jak jest nagrany w jakim pomieszczeniu słuchamy, ten sam kontrabas(pamietam płyte testową chyba z Audio) był nagrany z różnych odległości i rzeczywiście kiedy mikrofon był blisko pudła mało co jaj nie urwało, a kiedy daleko to jakby tło itd, spieracie się spieracie a i tak liczy się dla mnie tylko jedno , jeśli wpadam do gościa i pragne mieć jego granie to ten wygrywa, reszta to losty.

Zdzislav

  • 256 / 6103
  • Zaawansowany użytkownik
05-01-2009, 20:29
Sory. No masz racje Szwagier, nie przeczytałem wtedy wszystkich waszych wpisów jak się kłóciliście o samochodach i wystawkach i mi się pokićkało, jeszcze raz sorka :)

Qubrick chyba sie boi.

  • Gość
05-01-2009, 20:37
Lancaster - Ja powiedziałem że mam odgrody??? Nic podobnego. Teraz nawet nie mam warunków żeby myśleć o takich konstrukcjach. Oczywiście że ci nie powiem co mam w tej chwili. Zresztą i tak byś nie kupił bo to i sro, i drogo - zreszta by ci się nie spodobały to nie twój gust... A jakby ci się spodobały to jeszcze gorzej, bo zaraz byś kombinował jak tu zrobić takie samo DIY z własnoręcznie popsutego głośnika :))))

Ja ci podałem przykład odgród z bardzo dobrym basem, które zrobią Buuuu... tam gdzie to Buuuu... nagrano i potrafią wprawić podłogę w drżenie.
Magnepan napędzany kilkusetwatowym Haflerem.




PS. A moim zdaniem Szwagiero to co wy piszecie jest bardzo śmieszne. A jeszcze śmieszniejsze jest czytanie jak próbujecie swój wybór specyficznego brzmienia usazadnić swoim podobno nieprzebranym doświadczeniem. Kiedy wychodzi na jaw że słyszeliście najwyżej kilka brzdękajłów, z których wybraliście najgłosniejsze i już ma być super???




PPS. Dokładnie Yolaos, to co brzmi na płycie zależy od tego jak zostało nagrane, czym, gdzie, z jakiej odległości. Sam co prawda uważam takie porównania za bezsensowne bo nie słucham "czeskich" nagrań i innych testowych. A muzyka rozrywkowa ma w sobie tyle naładowanych efektów elektronicznych, że nawet z dopracowanych kolumn i dobrego nagrania usłyszymy Buuuu częściej niż byśmy się spodziewali usłyszeć na żywo.

Detektyw Kwass

  • 7851 / 6065
  • Ekspert
05-01-2009, 20:52
Na ile znam Qubrica, to bazuje pewnie na jakichś przetwornikach Tonsila (tutaj proszę bez podśmiechujków, bo jak się je umiejętnie wykorzysta to grają!).

Ale wiecie co, chłopcy? Zaproście Qubrica na odsłuch dechy. Tylko, kurczę, żeby jeszcze się udało tak zorganizować żeby on NIE WIEDZIAL że  słucha OB... :(
Bo inaczej to on się nie wyleczy z tej KSENOFOBII.

P.S. Czy koniecznie trzeba słuchać tego kontrabasu? Kiedyś znałem jednego pacjenta (audiophilia nervosa), który koniecznie musiał słuchać organów, bynajmniej nie Hammonda. Na codzień i dla własnej satysfakcji - Mandaryna czy inne Radiohead, gdzie gitarka basowa plukma w okolicach 80Hz ale jak przychodziło do odsłuchu w salonie itp. sytuacje, to obowiązkowo ryczące, porażające przeponę organy Cesara Francka.
Po co to?

--
There are 10 kinds of people: those who understand binary and those who don\'t.

Lutek

  • 545 / 6071
  • Ekspert
05-01-2009, 21:20
>> Qubric_, 2009-01-05 20:37:18
"Lancaster - Ja powiedziałem że mam odgrody??? Nic podobnego. Teraz nawet nie mam warunków żeby myśleć o takich konstrukcjach. Oczywiście że ci nie powiem co mam w tej chwili. Zresztą i tak byś nie kupił bo to i sro, i drogo - zreszta by ci się nie spodobały to nie twój gust..."

Ale nie rozumiem dlaczego nie powiesz na jakich glosnikach sluchasz ? Nie spotkalem sie jeszcze z forumowiczem, ktory ukrywalby cos takiego. Raczej wszyscy koledzy chetnie podzieliliby sie tymi informacjami. Przeciez to nie zadna tajemnica - mozesz nawet pomoc kolegom szukajacym. Ja bylbym rowniez - powaznie - zainteresowany..., jesli to tylko gra wyjatkowo dobrze, to czemu nie. Oczywiscie w moim przypadku musi zagrac na poziomie nie gorszym jak Tannoye - lepiej nie musza, bo ze wzgledow lokalowych wolalbym zapewne kolumny waskie. Piszesz, ze drogo... Wiec zapytam, czy jesli sprzedalbym moje 3 pary kolumn i dwie pary glosnikow, to wystarczyloby na takie jak Twoje kolumny, czy nie ?
No wiec smialo mow jakie konkretnie kolumny, na jakich glosnikach, czy to br. linia transmisyjna, komora stratna, obudowa zamknieta itp. ?