Qubric!
Mam jedno zasadnicze pytanie do Ciebie!
W krótkim okresie czasu na forum, chociażby w przedmiotowym wątku, stworzono kilkadziesiąt już stron, z których przebija jak nie zachwyt, to pryznajmniej uznanie dla dźwięku starych szaf.
Najczęściej te pozytywne opinie wygłosili ludzie, którzy słuchali już niejednej konstrukcji i sporo ju sprzętu, mówiąc kolokwialnie, przerzucili.
Czy pomyślałeś może nad odpowiedzią na pytanie, jaki jest fenomen, że właśnie oni chwalą brzmienie staroci???
Czy nie zakiełkowała w Tobie wątpliwość - mała, malutka wątpliwość, że coś w dźwięku tych klamotów jest???
Czy naprawdę nie było w Tobie choć chwili, w której pomyślałeś, że chciałbym ich posłuchać???
Pozdrawiam Cię serdecznie, jak i resztę szanownego towarzystwa i biegnę na trening siatkówki!
Bywajcie!