Audiohobby.pl

Klub miłośników Beyerdynamic

Synthax

  • 2323 / 4104
  • Ekspert
06-05-2016, 21:41
DT880 i DT990 Edition - wszystkie wersje oporności - są aktualnie po 750zł.

Czy różnice między DT990 a DT880 to tylko inne "EQ" (loudness w DT990), czy różnią się też sposobem grania?

różnią się bardzawo, DT880 znacznie lżejsze audiofilskie granie. DT990 bardziej estradowo dyskotekowe i brutalne, mniej gładkie w górze jednocześnie. Chyba że mówisz o DT990 Edition, to te już bardziej 'audiofilskie', w sumie chyba najciekawsze z trójki.

gruesome

  • 778 / 5823
  • Ekspert
06-05-2016, 23:08
Poszukałem trochę i wychodzi, że DT880 to DT990 z dołożoną fizeliną i siatką na przetworniku (przetworniki i umiejscowienie te same). Więc raczej nie ma po co mieć obu par, z drugiej strony nie każdy chce ręcznie modować albo używać equalizera (a DT880 do rocka/popu trochę za mało basu mają).

Synthax

  • 2323 / 4104
  • Ekspert
07-05-2016, 07:09
Poszukałem trochę i wychodzi, że DT880 to DT990 z dołożoną fizeliną i siatką na przetworniku (przetworniki i umiejscowienie te same). Więc raczej nie ma po co mieć obu par, z drugiej strony nie każdy chce ręcznie modować albo używać equalizera (a DT880 do rocka/popu trochę za mało basu mają).
Zainteresuj się jeszcze DT150.

majkel

  • 7476 / 5885
  • Ekspert
07-05-2016, 09:44
Polecam skupić się na konkretnych wersjach impedancyjnych serii Edition:
- DT990 32 omy - najwięcej funu, najmniej szczegółów, dobry żywioł
- DT880 250 omów - najrówniejsze granie, według mnie DT880 mają ciekawszą i pełniejszą pod względem informacji średnicę. W DT990 jest wybrakowana, np. skrzypce brzmią niekompletnie, a do tego jest ta średnica w DT990 600 omów posłodzona.
880 600 omów - trudne w napędzie, ciemna średnica, przez co się sopran nieco odcina, ale znakomity bas
880 32 omy - dla mnie zbyt natarczywe w graniu
990 250 omów - pamiętam, że grały sucho, bas jak piłka - nabrzmiały, ale nie wypełniony, góra potrafiła zakłuć

Sekator

  • 447 / 3302
  • Zaawansowany użytkownik
09-05-2016, 19:39
(a DT880 do rocka/popu trochę za mało basu mają)

Co to znaczy, że za mało go mają? Interesuję się tym modelem, ale np. AKG 612 mają tego basu w/w muzyce akurat, a czasem aż za dużo jak dla mnie. Jak to jest więc z tym basem DT 880?

gruesome

  • 778 / 5823
  • Ekspert
09-05-2016, 20:01
Jak popatrzysz na wykresy częstotliwości, to DT880 Edition nawet lekką górkę na basie mają, ale tego nie słychać - całe brzmienie jest "zwiewne", z wyraźną separacją instrumentów, i bas się w to wpisuje - ma swoje miejsce i rozmiary wyznaczone przez nagranie. Jest bardzo realistyczny, ale przez to mało "fun". No i już bodajże 30hz jest bez spadku grane, więc w odpowiednich nagraniach np. bębny brzmią potężnie.

asmagus

  • 4439 / 5434
  • Ekspert
30-08-2016, 09:24

asmagus

  • 4439 / 5434
  • Ekspert
02-09-2016, 13:53
Cóż poczynić - dotarły Beyerdynamic T5p.2gen, więc nie mam wyjścia innego jak stać się ich miłośnikiem ;)

Road To Nowhere

  • 1033 / 5888
  • Ekspert
02-09-2016, 15:48
A "stare" to lepsze brzmieniowo czy na wykresach ?

Synthax

  • 2323 / 4104
  • Ekspert
02-09-2016, 21:44
T1 stare i nowe są bardzo sprawne technicznie. Miałem kilka miesięcy nowe V2. I choć były bardzo sprawne, i tonalność w zasadzie OK, to jednak na głosie ludzkim wypadały nie tak jak powinny dla mnie. Wszystko było super, komfort, zakres pasma, szybkość, faktura, ale wokale jakieś kurde momentami nie takie naturalne. Nie było czary mary :)

majkel

  • 7476 / 5885
  • Ekspert
02-09-2016, 21:54
A "stare" to lepsze brzmieniowo czy na wykresach ?
T1 uważam za lepsze i tu i tu. Nie wiem jak T5p, bo znam tylko v1 i uważam za dobre słuchawki.

asmagus

  • 4439 / 5434
  • Ekspert
03-09-2016, 21:59
Cytuj
T1 uważam za lepsze i tu i tu. Nie wiem jak T5p, bo znam tylko v1 i uważam za dobre słuchawki.

Mam niedługo T5p.2gen  i poza DT-150 nigdy nie lubiłem "bajerów", ale pierwsze wrażenie bardzo dobre. Wczoraj kilka godzin słuchania i jestem pod wrażeniem, szczególnie gładkich i rozciągniętych wysokich tonów. Takie w stylu Sony MDR-Z1000...  Nawet sybilizacja, nagrana w nagraniu,  nie wierci czaszki tylko jakoś tak przechodzi rozciągnięta. Za kilka dni napisze więcej, testuje różne konfiguracje.

asmagus

  • 4439 / 5434
  • Ekspert
05-09-2016, 09:44
Po weekendzie mogę orzec, iż plusem T5p.2 (przewagą nad D7000) jest doskonała góra, niemęcząca. Mają fajną, rozciągniętą oraz bardzo szeroką i wysoką scenę, ale brakuje mi (im) dołu D7000 (tu T5p.2 nie mają argumentów mimo, że wykresy pokazują co innego) i głębi sceny (z T5p.2 jesteś w pierwszym rzędzie). Odnośnie dołu dodam, że przy oryginalnych padach ilość dołu zależy trochę od ... wielkości głowy, minimalne zwiększenie docisku i już pojawia się, bez żartów, niskie zejście. Moje pady są jeszcze sztywne bardzo, może ich "wygniecenie" zmieni tu sytuację. Wypróbuję jeszcze T5p.2 z padami klasycznej konstrukcji (Brainwavz, skórka do HM5) - podobno to dociąża znacznie brzmienie. W ogóle Beyerdynamic wskazuje, ze tu są "Super-soft ear cushions made of protein-coated synthetic leather with memory foam". Ja bym napisał Super-hard, nie znajduję w tych padach nic a nic "soft". Są super solidne i pewnie lata wytrzymają, nawet warunki atmosferyczne. Przydałyby się jednak w komplecie pady "domowe" bo te przypominają pady z słuchawek, które swego czasu wisiały w empikach ;-)

Pisałem dzisiaj jednemu koledze, Wam zacytuję nieskromnie sam siebie:
Cytuj
Nie wiem jeszcze jak ocenić analityczność T5p.2 - tu jest sporo techniki, każdy instrument gra tu wyraźnie osobno z separacją jakiej nie słyszałem nigdy w dynamikach i nie wiem czy mi się to podoba czy mnie, po ludzku ... wkur** ;) Z jednej strony to fascynujące i pojawia się masa smaczków, z drugiej są nagrania gdzie brak tej koherencji powoduje, że słyszę hałas zamiast muzyki (chyba, że do takiej ilości dźwięków trzeba się przyzwyczaić?). Denony jakoś to bardziej "sklejały" i powodowały strawnym i nawet atrakcyjnie brzmiącym podczas gdy T5p.2 bardziej zmuszają mózg do analizy tego co się dzieje.

xxxmiloszxxx

  • 16 / 3183
  • Nowy użytkownik
05-10-2016, 21:43
Witam.
Zakupiłem sobie DT880 v2003 :)
Porównując je z drugimi (ten sam model - pożyczone od kolegi Irka ze Wschodniej Ściany) zauważyłem, że moje grają znacznie ciszej (około 30%). Jestem zdziwiony. Obie pary mają odpowiednio: Irka 246 Ohm, moje 241 - czyli to DT880 250 Ohm. Piszę na gorąco.  Nie miałem jeszcze czasu na wyłuskiwanie różnic w graniu.
Ktoś z Kolegów wyjaśni mi  powód znacznej różnicy w głośności?

Synthax

  • 2323 / 4104
  • Ekspert
06-10-2016, 19:17
Witam.
Zakupiłem sobie DT880 v2003 :)
Porównując je z drugimi (ten sam model - pożyczone od kolegi Irka ze Wschodniej Ściany) zauważyłem, że moje grają znacznie ciszej (około 30%). Jestem zdziwiony. Obie pary mają odpowiednio: Irka 246 Ohm, moje 241 - czyli to DT880 250 Ohm. Piszę na gorąco.  Nie miałem jeszcze czasu na wyłuskiwanie różnic w graniu.
Ktoś z Kolegów wyjaśni mi  powód znacznej różnicy w głośności?
Pady nie są bardziej uklepane?