Dla mnie najlepsze Beyery to DT880, zwłaszcza w nowych odsłonach. Są po prostu wierne, szczególnie 600Ohm i Chrome Edition.
Posłuchanie po nich T1 v2 od razu pokazuje, jak bardzo Tesle kłamią. Oczywiście pogłos dodawany tam gdzie go nie ma oraz kolorek na średnicy, może się podobać, ale to nie jest hi-fi, a efekty specjalne.