ja slucjhalem B215 ,, no i nie bylem na kolanach ,,to tak tylko moje doswiadczenie....
Moze byc tak jak napisales, ze sam B215 nie powali na kolana, jesli przykladowo reszta sprzetu jest zle dobrana.Nawet sam Nakamichi Dragon nie powali. Apropos Dragon`a, ma duzo ladniejszy bas od Revox`a :-)
Mnie sie podoba to, ze kazdy moze dobrac sprzed do wlasngo ucha :-) jak ide do kogos poslsuchac muzyki , to nie raz brzmi ona nie po mojemu, ta sama osoba przyjdzie do mnie , poslucha i powie, wiesz co stary, jednak wole sluchac na swoim sprzecie :D i to jest wlasnie tez piekne w tym wszysktim, bo jak by kazdy sprzet brzmial identycznie i wszyscy by sie ze soba zgadzali, to bylo by to cholernie nudne ;)