Matrix

[pień]

Parę lat temu doszedłem do wniosku że nie będę więcej kupował gotowców i mnie tak trzymało aż do wczoraj.
  Wczoraj zobaczyłem paskudy i zacząłem wymiękkać a dzisiaj rano stwierdziłem:   a co mi tam :) 
Do celów badawczych potrzebne,  wiele nie  stracę.
Pojechałem, trochę pomarudziłem, nie podobał mi się tuning w postaci malowania- cholera wie po co.   Całkiem ładna orzechowa okładzina była a przemalował rozcieńczonym gów........  w kolorze gów......ym.
 Masakra
Gość sprzedwca zamotał się i sam się wkręcił że pewno wysokotonowce spalone.
Nawet miernikiem na portach zaczął sprawdzać i wynik był zgodny z jego diagnozą.
   Ja tam gościa w konia nie chciałem robić ale dopiero po drodze do domu zatrybiłem że  wysokotonowce wiszą za kondensatorem.




Na zdjęciu z lampą wygląda jak zrobione w chinach



  No ale gdy ją składali do kupy to chiński Długi Marsz miał jeszcze kilka etapów do pokonania :)



  No i ta przedpotopowa myśl techniczna jeszcze gra :)
Nawet całkiem nieźle :)

[Zmelmag]

lacze prima sort, jesli bowersy w podobnej lidze gratki :-)

prosze o relacje bez cenzury ;-)

[Wojciech7]

Czy to jest o kolumnach głośnikowych może?- bo jakoś nie zaskakuje, może  dla tego że za oknem ciemno,kaseta się nagrywa w klimatach jazzowych, bo nagrywającym jest pionierek.

[AUDIOTONE]

Robercie opowiadaj jak to gra z tym "harczy-kartonem", a jak z Rotel-em. Dość sporawe, ale miejsca masz tez nie mało więc.... ;)

[pień]

:)
 Lacze z Biedronki za 3.99 w promocji - kupiłem na wakacjach.
Bowersy z Wilkinsami zdają się być z lepszej ligi.  Całkiem fajnie chodzą chociaż do >legendary<  >hiendy<   i innych takich co to w necie piszą to ja bym był ostrożny.   Piszą również że one mocnego wzmaka potrzebują i takie tam.
  Pewno jak kto ma ubytek na uszach 50-70dB to tak, bo one chyba lekko na klatę mogą wziąść po 200W.
U mnie szyby planowały wylecieć przy jakich 50W z Rotela a Harmana to bałem się odkręcić powyżej pół gwizdka i było jeszcze gorzej.
  Znaczy głośniej :)
  Może to powoduje kościelna akustyka w salonie bo mam placu jak dobrze pamiętam z fachowych pomiarów  jakie 10X16 normalnych chłopskich kroków.  Czy jakoś tak.
  Grają fajnie- mają fajny bas jak na zamkniętą obudowę, bardzo ładne średnie :)
   Nie są rasistami te kolumny i np. głosy wokalistek z afryki odtwarzają zajebiście.
Inne zresztą też :)
Ale ze sceną jak to piszą ci co się znają to u nich kiepsko.   Mojej produkcji ulepy- co mnie zaskoczyło- są wyraźnie lepsze w tym punkcie.
  Może coś więcej będę mógł powiedzieć gdy parę godzin więcej posłucham, co one potrafią.

(fakt- sporawe są.  Sam je musiałem targać najpierw dwa piętra w dół żeby załadować a potem piętro do góry żeby wstawić do chałupy- trochę czuję boleści do teraz :) 

[AUDIOTONE]

Tak coś czułem że sprawność jest sporawa. Te niskie maja chyba z 20-25 cm średnicy muszą być dość wysoko "obcięte" ze względu na ten wysoki. Tutaj jest chyba problem z tym oddaniem sceny. Ale to tylko moje dyrdymały.

[Wuelem]

Bardzo ładnie, tylko w tym układzie, to one prawie TUBOWE są. Co się odbije od tylnej ściany, to wychodzi z tunelu tworzonego przez boczne ścianki mebli.

Każda kolumna ustawiona w dwóch narożnikach naraz. REKORD. Samodzielny i niepodzielny MISTRZ!

Rzeczywiście, też przyłączam się do prośby o szerszy opis, jak to gra, bo powtórzenie tego samego w innych okolicznościach - chyba jest mało prawdopodobne :)

PS. B&W zrobiło do swoich kolumn swój wzmacniacz. Pasował idealnie - słyszałem.

[pień]

No wiadomo że mistrz :)
  Jak by inaczej miało być zaraz po wtarganiu sprzęta do domu?
(w którym mieszkam od kilku dni i extra >celowy< wystrój wnętrza nie jest priorytetem na dzisiaj)

Powtórzenie w innych okolicznościach jest jak najbardziej możliwe :)    I wybacz Wuelem rozczarowanie jakiego zaznałeś z mojego powodu   :)
 Wzmacniacz- masz na myśli Aurę ?
  (a tak prywatnie to proszę nie zakładaj z góry że ktoś jest idiotą.  To nie jest przyjemne w odbiorze)

Tak coś czułem że sprawność jest sporawa. Te niskie maja chyba z 20-25 cm średnicy muszą być dość wysoko "obcięte" ze względu na ten wysoki. Tutaj jest chyba problem z tym oddaniem sceny. Ale to tylko moje dyrdymały.

Efektywność 90dB (2,83 V, 1 m) tak napisane na kwicie z fabryki.   O podziale ani słowa.
  Głośniki mają po 200mm

[Wuelem]

(a tak prywatnie to proszę nie zakładaj z góry że ktoś jest idiotą.  To nie jest przyjemne w odbiorze)

Odnoszę się w uwagach do stanu faktycznego - do zdjęcia. Jeśli rozciągasz cokolwiek dalej - to już nie mój problem :)

Merytorycznie, to dla kolumny w rogu jest wzmocnienie: a) od podłogi, b) od ścianki mebla, c) od drugiej ścianki mebla, d) od ściany za kolumną. To o jedno wzmocnienie więcej, niż gdy kolumna stoi w rogu pomieszczenia. Do tego tutaj mamy to x 2. Cztery wzmocnienia x 2. To naprawdę niespotykana sytuacja. I wykluczająca poważną ocenę jakościową dźwięku.

Ale oczywiście dopisek biorę do siebie i będę uważniejszy w wypowiedzi. Nie chcę rozczarowywać...

[pień]

No i fajnie  :)
 Mam nadzieję że nikt też nie podkreśli z nawiązaniem do MISTRZA że nie mam dywanika, ani jakichkolwiek ustrojów na ścianie.
   

[Wuelem]

Czy KOLUMNY W ZABUDOWIE są kompromisowym określeniem?

Bo wówczas wszystko wycofuję i tylko ten post się liczy.

[pień]

Świetne określenie :)
  Czasowa zabudowa- ale tego w sumie nie wiedziałeś.
   (jutro dodam coś miękkiego -hahahahaah )
   

[pień]

Dzisiaj badawczy dzień :)
  Trochę rozprułem żeby lepiej popatrzeć



 Jak widać szału w postaci pozłacanych czy importowanych z danii części nie ma. Wypełnieniem matrixa jest zwykła meblowa gąbka a za to kable do głośników całkiem fajne :)  Głośniki na żywo też lepiej wyglądają niż na zdjęciu.
 Cała obudowa to jeden sztywny odlew z jakiegoś stopu aluminium.   Głośniki niski i średni wyglądają na identyczne ale pewno w fabryce je przebierali.  Pracujące jako niskie oznaczone białą kropką.

 Potem poskładałem i słuchałem- dużo słuchałem, nawet Sugababes :)
   Zaczynam lubić Matrixy.  Puści się coś z koncertu- jest koncert.   Nagrane w knajpie- jest knajpa.
Pękający lodowiec- mamy pękający lodowiec.   Wyjącą małpę w dżungli-  jest wyjąca małpa w dżungli.
  Sugababes - będzie push the button :)
Niczego nie dodają.  Nawet jak podłączy się wzmacniacz grundiga to z miejsca słychać że jest ch...........nia.
  U mnie najlepiej zgrywa się Harmanem.   
Potrzebują trochę placu i do słuchania całkiem z bliska i całkiem cicho to one się nie nadają za bardzo.
  Głośnik wysokotonowy jest w kijowym miejscu jednak i trzeba  je pochylić.
   Albo pochlastać i zrobić tak :

[Wojciech7]

To już wiem co to takiego. Jaki to model ten Matrix-?

[tetejro]

Merytorycznie, to dla kolumny w rogu jest wzmocnienie: a) od podłogi, b) od ścianki mebla, c) od drugiej ścianki mebla, d) od ściany za kolumną. To o jedno wzmocnienie więcej, niż gdy kolumna stoi w rogu pomieszczenia. Do tego tutaj mamy to x 2. Cztery wzmocnienia x 2.

Merytorycznie to się przyp.....alasz.

Kolumna głośnikowa stoi w rogu pomieszczenia kiedy ma wokół siebie DUŻE powierzchnie odbijające - czyli znacznie większe od własnego wymiaru kolumny głośnikowej. Na tyle duże by odbijały częstotliwości najniższe.

Ustawienie głośników w OZ blisko ściany nie jest przeoczeniem, a często jest zalecane przez producentów

Mebel ze ścianą nie tworzy rogu dającego wzmocnienie na basie, a co najwyżej taki mały "rożek", który wpływa na jakieś wysokie częstotliwości, podobnie jak wpływa każdy przedmiot stojący w pomieszczeniu. Tego się nie da ocenić na podstawie zdjęcia

Autor wspomniał, że ma długi pogłos. Zdaje sobie sprawę z charakterystyki pomieszczenia więc pewnie i skutków takiego ustawienia zestawów.