Audiohobby.pl

Wymiana przewodu sygnałowego w gramofonie.

ArturP

  • 1382 / 2999
  • Ekspert
07-12-2021, 09:19
Wieczorem będę miał dostęp do gramofonu i możliwość zmniejszenia nacisku igły. Spróbuję porobić fotki i je zaprezentować tutaj.
Będę chciał doprowadzić do zdudnień, może mi się uda taki zabieg.
PS: Przypomnij jeszcze jakich kolumn używasz, bo nie pamiętam. Może wielkość głośników niskotonowych jest tu problemem? Próbowałeś słuchać na innych kolumnach?
« Ostatnia zmiana: 07-12-2021, 09:26 wysłana przez ArturP »

Hammer

  • 4863 / 2502
  • Ekspert
07-12-2021, 09:26
Nacisk igły mam prawidłowo ustawiony, zgodnie z zaleceniami.
Próbowałem ustawić nawet 5 i efekt taki sam, lekkie pukniecie i słychać w słuchawkach....

Kolumny nie mają znaczenia bo próba dzisiaj robiona na innym wzmacniaczu była na stole i słuchawkach.
Przedzwonie masy jeszcze .

Edit:
wszystkie przewody są odizolowane, nie ma żadnych zwarć.
Pokrywa nie ma znaczenia.

Jakaś bzdura musie być
« Ostatnia zmiana: 07-12-2021, 09:46 wysłana przez Hammer »

PhantomLord

  • 420 / 2480
  • Zaawansowany użytkownik
07-12-2021, 11:02
Proszę włączyć gramofon, założyć słuchawki położyć igłę na płycie i lekko puknąć w obudowę gramofonu i co słychać to na sluchawkach czy nie to buuuum.

Hamer, ja chyba jednak nie rozumiem co masz na myśli. Jeśli jednak masz na myśli, że słychać buuuumm jak pukniesz w obudowę to jest to dość sensowne, nie uważasz? Przecież w dużym uproszczeniu wkładka zamienia fizyczny ruch igły w prąd elektryczny i w efekcie dźwięk. Logiczne, że jak igła leży na płycie, ty pukniesz w obudowę gramofonu to te drgania przeniosą się na płytę i w efekcie na igłę i będzie to słyszalne...w sumie normalne :D, żaden ekran Ci tego nie zmieni = przestań stukać w gramofon :D.
Jeśli miałbyś odseparowaną obudowę od samej płyty gramofonu (jak to w różnych gramiakach jest wykonane), to wtedy wpływ tego puknięcia w obudowę byłby żaden albo mniejszy, ale jakbyś puknął w plintę zamiast w chassis to też będziesz słyszał ;). Przy moim obecnym gramiaku obudowa jest w całości, natomiast w poprzednim miałem pływającą plintę i faktycznie wpływ na stukanie w obudowę był dużo mniejszy.

Natomiast, jeżeli nadal Cię nie rozumiem i masz na myśli efekt taki, że jak igła leży na płycie, a Ty baaaardzo delikatnie dotkniesz metalowej części obudowy gramofonie i wtedy słyszysz buuum w głośnikach, no to oczywiście jest coś nie tak z uziemieniem gramiaka lub coś w pre.

Znika delikatny szum i połączenie staje się nieczułe na zakłócenia elektromagnetyczne, brumienia też nie słychać.
No i taka jest w sumie idea tego połączenia z rysunku, który zamieścił Wojtek.

Z wkładek wychodzą 4 bieguny: biały +L, niebieski -L, czerwony +R, zielony -R, do zielonego podłączona jest blaszka jako ekran.
Przyznaję, że nie wiem o jaką blaszkę Tobie chodzi. Czy byłbyś uprzejmy zamieścić zdjęcie?

Ja nikogo nie zmuszam do odseparowania mas sygnałowych od masy gramofonu. Ba, to nawet nie mój pomysł, a mądrzejszych ode mnie kolegów z forum, które Wojtek zalinkował. Jeśli ktoś nie chce grzebać, zmieniać kabli itp - jego sprawa, przecież nie będę stał pod domem z transparentem. Jeśli Hammer ma potrzebę dorzucać dodatkowe blaszki ekranujące nad wkładką, bo ktoś sobie tak wymyślił projektując tą wkłądkę - spoko. Ja takiej potrzeby nigdy nie widziałem we wkładkach, które miałem okazje mieć. Nie zauważyłem też wpływu czegokolwiek na sam gramiak/wkładkę, brumienia nie mam, szumu też nie słyszę nadmiernego (gdy igła wisi nad płytą, bo w innym wypadku to już słychać szum płyty...) dotykać sobie mogę metalowych elementów i nic mi nie strzela nie pyka.
Niemniej idea odseparowania ekranu ramienia i gramiaka od sygnału ma chyba trochę sensu, skoro chyba na tym XLR bazuje (w sensie idei). Proszę Arturze popraw jeśli się mylę.

Może przyczyną zdudnień jest zbyt mała waga ramienia? Spróbuj zwiększyć wagę.
Ja też tak zasugerowałem, ale obawiam się, że Hammer ma coś innego na myśli, czego nie rozumiemy. Albo przynajmniej ja nie rozumiem. (Hammer to kompletnie bez zgryźliwości, ja tylko staram się jakość dowiedzieć o co chodzi).
« Ostatnia zmiana: 07-12-2021, 11:06 wysłana przez PhantomLord »
Analogowa Grupa Wywrotowa. Mateusz

ArturP

  • 1382 / 2999
  • Ekspert
07-12-2021, 13:22
Fotka z neta, bo nie mam chwilowo dostępu do mojego komputera. Wiem napewno, że zmniejszając wagę nacisku układ robi się czulszy na zewnętrzne zakłócenia mechaniczne. Po zwiększeniu nacisku, odwrotnie, ale zawsze gramofony mają to do siebie, że są bardzo czułe na takie zabiegi.
XLR (TRS) to nic innego jak elektrycznie samoekranująca skrętka + ekran chroniący przed zakłóceniami z zewnątrz.
Blaszka, metalowa obudowa:
« Ostatnia zmiana: 07-12-2021, 13:37 wysłana przez ArturP »

Hammer

  • 4863 / 2502
  • Ekspert
07-12-2021, 13:39
Proszę włączyć gramofon, założyć słuchawki położyć igłę na płycie i lekko puknąć w obudowę gramofonu i co słychać to na sluchawkach czy nie to buuuum.
[/qe]
uot[/i]
Hamer, ja chyba jednak nie rozumiem co masz na myśli. Jeśli jednak masz na myśli, że słychać buuuumm jak pukniesz w obudowę to jest to dość sensowne, nie uważasz? Przecież w dużym uproszczeniu wkładka zamienia fizyczny ruch igły w prąd elektryczny i w efekcie dźwięk. Logiczne, że jak igła leży na płycie, ty pukniesz w obudowę gramofonu to te drgania przeniosą się na płytę i w efekcie na igłę i będzie to słyszalne...w sumie normalne :D, żaden ekran Ci tego nie zmieni = przestań stukać w gramofon :D.
Jeśli miałbyś odseparowaną obudowę od samej płyty gramofonu (jak to w różnych gramiakach jest wykonane), to wtedy wpływ tego puknięcia w obudowę byłby żaden albo mniejszy, ale jakbyś puknął w plintę zamiast w chassis to też będziesz słyszał ;). Przy moim obecnym gramiaku obudowa jest w całości, natomiast w poprzednim miałem pływającą plintę i faktycznie wpływ na stukanie w obudowę był dużo mniejszy.


Zgadza się, o to chodzi o dotknięcie - uderzenie !  i jest buuum a nie bruumm. czyli debilem nie jestem tylko to normalne.
Zastanawiałem się tylko jeszcze czy gdzieś na ramionach jakiegoś luzu nie ma, albo przewody w rurce nie przenoszą..... ale jak mówisz że normalka to przestanę drążyć temat.
« Ostatnia zmiana: 07-12-2021, 13:42 wysłana przez Hammer »

PhantomLord

  • 420 / 2480
  • Zaawansowany użytkownik
07-12-2021, 13:56
Fotka z neta, bo nie mam chwilowo dostępu do mojego komputera. Wiem napewno, że zmniejszając wagę nacisku układ robi się czulszy na zewnętrzne zakłócenia mechaniczne. Po zwiększeniu nacisku, odwrotnie, ale zawsze gramofony mają to do siebie, że są bardzo czułe na takie zabiegi.
XLR (TRS) to nic innego jak elektrycznie samoekranująca skrętka + ekran chroniący przed zakłóceniami z zewnątrz.
Blaszka, metalowa obudowa:
No i dobra Arturze, ale w którym miejscu tą metalową obudowę podłączasz do masy ramienia? W przypadku koszyka nie przewodzącego prądu to ciągniesz jakieś specjalne kabelki? Moim zdaniem bez sensu. Moje wkładki mają różne obudowy, ale z tego co mnie pamięć nie myli, to większość ma zewnętrzną obudowę plastikową. Także... może i jakoś są w środku ekranowane, a może nawet jakaś wewnętrzna metalowa obudowa wkładki jest połączona z masą sygnałową któregoś z kanałów, ALE... nie o tym piszemy. Poza tym masy sygnałowe są oddzielne we wkładkach, które posiadam i wydaje mi się kompletnie bez sensowne ich łączenie razem.

Zgadza się, o to chodzi o dotknięcie - uderzenie !  i jest buuum a nie bruumm. czyli debilem nie jestem tylko to normalne.
Zastanawiałem się tylko jeszcze czy gdzieś na ramionach jakiegoś luzu nie ma, albo przewody w rurce nie przenoszą..... ale jak mówisz że normalka to przestanę drążyć temat.
No to cieszę się, że się sprawa wyjaśniła. Nikt Cię nie podejrzewał o brak rozsądku :), tylko coś czułem, że nie do końca nadajemy na tych samych falach. Teraz jest już temat jasny i faktycznie się nie przejmuj.

Dodam tylko, że u kumpla, który ma w domku drewniane stropy igła podskakiwała nawet przy mocniejszym chodzie po pokoju. Mimo sprawnej amortyzacji plinty gramofonu...także bezpośrednie puknięcie w gramofon jest o wiele stopni bardziej inwazyjne, że tak powiem.
Analogowa Grupa Wywrotowa. Mateusz

ArturP

  • 1382 / 2999
  • Ekspert
07-12-2021, 14:21
ale w którym miejscu tą metalową obudowę podłączasz do masy ramienia? W przypadku koszyka nie przewodzącego prądu to ciągniesz jakieś specjalne kabelki? Moim zdaniem bez sensu.
Jak na fotkach widać Dual jest odseparowany od "hedszela", a Stanton ma połączenie. Oczywiście mowa o metalowym "hedszelu". Ja we wkładce nic nie łączę, bo połączenie jest fabryczne, jak pisałem masa prawego kanału (zielony -R) połączona z metalową obudową wkładki. Masę lewego i prawego kanału łączę poza wkładką, jak najbliżej wkładki dolutowuję dodatkowe przewody połączone dalej z ekranem konkretnej skrętki dla lewego i prawego kanału. Czyli robię qwasi XLR, bo tak naprawdę ekran od ujemnego bieguna sygnałowego nie jest elektrycznie odseparowany, ale masy są połączone jak najbliżej źródła sygnału w gwiazdę.
« Ostatnia zmiana: 07-12-2021, 15:54 wysłana przez ArturP »

Hammer

  • 4863 / 2502
  • Ekspert
07-12-2021, 15:11
Zastanawiam się nad wyłożeniem co się da w środku masą tłumiącą, dlaczego? bo na słuchawkach słuchać, aczkolwiek słabiutko ale jest, nawet przenoszenie przez igłe "drgań" obudowy, może nawet silnika?, czy samej płyty....
Dobry pomysł? , chyba że zdziwiam....bo zima i wolnego więcej....

ArturP

  • 1382 / 2999
  • Ekspert
07-12-2021, 15:48
Noooo za dużo wolnego czasu ;)
We wszystkich gramofonach mam silniki w środku i choćbym rozkręcił na maxa volumena to i tak nic nie słyszę. No może lekki szum, ale to najnormalniejsze zjawisko.
Jeśli już to bardziej bym się skłaniał do mechanicznego odizolowania samego silnika, są odpowiednie izolatory np. z gumy silikonowo-butylowej. Nie wiem jak z trwałością, ale izolacja prawie doskonała.

Bacek

  • 2413 / 6098
  • Ekspert
07-12-2021, 15:56
Szczerze to tak mam to od dawna pokablowane i to połącznie dwóch chinchy przez gnd mnie irytuje. Jak miał bym robić drugi raz to zrobił bym tak, czyli ciągnąc osobny GND od gramofonu
ali baba and the forty thieves
Ali Baba and the Forty Thieves
Ali Baba and the FORTY THIEVES
ALI BABA AND THE FORTY THIEVES

Hammer

  • 4863 / 2502
  • Ekspert
07-12-2021, 16:19
Takiego cudaka przed chwilą znalazłem

Hammer

  • 4863 / 2502
  • Ekspert
07-12-2021, 16:20
cd.....

Hammer

  • 4863 / 2502
  • Ekspert
09-12-2021, 20:08
Dzisiaj przytargałem ze schowka jeszcze jeden gramofon, niby taki plastyk Harksound made in Japan i ? ma cały mechamizm odizolowany wraz z ramieniem od obudowy, lekkie puknięcia nie mają już prawa bytu, nic nie robi buuuum..... niestety.

ArturP

  • 1382 / 2999
  • Ekspert
11-12-2021, 11:46
To jest to o czym rozmawialiśmy, tłumiki sprężynowe w takich gumowych rurkach. Ja wkładałem sprężyny w rurki silikonowe i to , muszę napisać, bardzo dobrze spełnia swoją rolę. Jedyny wymóg to dobrze dopasować wagę całego wiszącego mechanizmu do obciążalności sprężyn.
Dobrze jest jeszcze wsadzić w środek sprężyny gąbkę, wtedy pozbawiamy zupełnie sprężynę drgań poprzecznych, nie gubiąc tłumienia.
« Ostatnia zmiana: 11-12-2021, 11:49 wysłana przez ArturP »

Hammer

  • 4863 / 2502
  • Ekspert
11-12-2021, 12:10
oooo pomysł z gąbką spróbuje, bo będę wymieniał pasek i zawieszenie silnika, a mam jakąś gąbke po kąpieli starą ......