Audiohobby.pl

Pioneer A-77X

panterka

  • 129 / 5789
  • Aktywny użytkownik
19-10-2021, 22:26
 Witam.
Po kilku latach zastanawiania się jaki wzmacniacz kupić, wreszcie jest. Zależało mi na kilku rzeczach - wygląd, dobre wykonanie i dźwięk który nie męczy. Trochę przypadek, trochę szczęścia i kupiłem Pioneer A-77X. Przesłuchałem dopiero kilka utworów więc nie wiem na ile brzmieniowo przypadnie mi do gustu. W planach mam budowę monobloków MAxxx i Pionieer ma służyć do ich powstania. Na początek jedno zdjęcie, ale jest już ich sporo więc w miarę dalszych prac bedą się pojawiać kolejne.
Łukasz

pień

  • 2470 / 1242
  • Ekspert
19-10-2021, 22:57
Ale spawara .......
  Gratulacje :)

-- miałem kiedyś A-30  który był utrapieniem
      dla sąsiadów :)
Żeby go wyłączyć to musiały gliny przyjeżdżać.   Bardzo fajny był z niego wzmak a ten Twój to dopiero imprezę rozrusza !
      Ale po cichu zapewne też będzie świetny

Hammer

  • 4866 / 2504
  • Ekspert
20-10-2021, 07:50
O... mam tuner z tej serii Digit jakby co ....gra ładnie.

panterka

  • 129 / 5789
  • Aktywny użytkownik
20-10-2021, 20:57
Lubię urządzenia z lat 80 bo na niczym nie oszczędzano. Troszkę pracy mnie czeka, ale mam nadzieję, że odwdzięczy się dobrym dźwiękiem.
Tuner też chcę kupić, ale tylko model F-99X - jest dużo ładniejszy od F-77.

Chętnie bym rozłożył go w drobny mak i wszystko wymył pod wodą, ale sposób połączeń przewodów mi na to nie pozwala (a chcę żeby jak najbardziej został w oryginale). Kilka fotek z tego co mi się udało już zrobić.
Łukasz

panterka

  • 129 / 5789
  • Aktywny użytkownik
20-10-2021, 21:04
Widok od spodu. Każdy zakamarek został umyty. Do wymiany jeden bezpiecznik 500mA od dodatkowych gniazdek 230V.
Do poprawy luty na tranzystorach sterujących tranzystorami mocy. Przekaźniki wyjściowe wydają się być w dobrym stanie, kanały grają równo nawet przy cichym słuchaniu.

Chciałbym dołożyć po jednej parze tranzystorów mocy, ale nie wiem czy uda mi się znaleźć takie same.
« Ostatnia zmiana: 20-10-2021, 21:07 wysłana przez panterka »
Łukasz

panterka

  • 129 / 5789
  • Aktywny użytkownik
20-10-2021, 21:20
Dla bezpieczeństwa panel przedni już zdemontowany. Próba dostania się do przedwzmacniacza gramofonowego. Żeby to zrobić musimy odlutować złączkę z przewodami zasilającymi.
Zdziwiło mnie, że rezystory wejściowe zgodnie ze schematem to 15R, a w rzeczywistości to 1K. To pomyłka czy celowe jakieś działanie - czy 1k to nie za dużo na wejście gramofonowe?
Łukasz

panterka

  • 129 / 5789
  • Aktywny użytkownik
20-10-2021, 21:32
Płytka jeszcze przed czyszczeniem. Chciałbym wymienić wyjściowe kondensatory bipolarne na coś lepszego, może KAISEI non polar, może coś innego - jeszcze nie wiem. Postanowiłem zostawić zielone Nichicony MUSE jeśli tylko będą dobre, czyli zostawić jak najbardziej w oryginale. Inne elektrolity pewnie wymienia na coś nowego.
Łukasz

panterka

  • 129 / 5789
  • Aktywny użytkownik
20-10-2021, 21:46
Jedna z ważniejszych rzeczy na początek prac w tym wzmacniaczu to przełączenie uzwojeń transformatorów pod 240V. Przed tym napięcie zmienne na uzwojeniach wtórnych przekraczało 47V. Napięcia stopni mocy miały by około +-66V (powinny mieć +-59V), kondensatory filtrujące tylko na 63v. Podejrzewań, że nie jeden A-77X spłonął z tego powodu lub kondensatory w nim spuchły. A wystarczy przepiąć po jednym przewodzie przy trafach.
Trudno nawinąć przewody tak jak oryginalnie dlatego polutowałem.
Łukasz

AUDIOTONE

  • 9890 / 6044
  • Moderator Globalny
20-10-2021, 22:15
Jedna z ważniejszych rzeczy na początek prac w tym wzmacniaczu to przełączenie uzwojeń transformatorów pod 240V.
To dobrze że choć była taka możliwość. Niestety ale to częsty problem starszych wzmaków i Magnetofonów. Mianowice brak możliwości zmiany nawet na odczepach po pierwotnej. A kondy to powinni dać na 71V był by spokój. Swoją drogą "fajna spawarka", gratuluję sprzęciora. :)
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Wojtek.

Hammer

  • 4866 / 2504
  • Ekspert
20-10-2021, 22:17
Jedna z ważniejszych rzeczy na początek prac w tym wzmacniaczu to przełączenie uzwojeń transformatorów pod 240V. Przed tym napięcie zmienne na uzwojeniach wtórnych przekraczało 47V. Napięcia stopni mocy miały by około +-66V (powinny mieć +-59V), kondensatory filtrujące tylko na 63v. Podejrzewań, że nie jeden A-77X spłonął z tego powodu lub kondensatory w nim spuchły. A wystarczy przepiąć po jednym przewodzie przy trafach.
Trudno nawinąć przewody tak jak oryginalnie dlatego polutowałem.

no tak nawinąć ręcznie się nie da na pina bo do tego służy taki przyrząd ...nazywaliśmy go pistolet.

On chyba sporo prądu bierze.......

panterka

  • 129 / 5789
  • Aktywny użytkownik
21-10-2021, 18:56
To dobrze że choć była taka możliwość. Niestety ale to częsty problem starszych wzmaków i Magnetofonów. Mianowice brak możliwości zmiany nawet na odczepach po pierwotnej. A kondy to powinni dać na 71V był by spokój. Swoją drogą "fajna spawarka", gratuluję sprzęciora. :)

Dlatego cieszę się, że jest taka możliwość i w łatwy sposób można zmienić pod 240V - czyli bezpiecznie używać. Z tymi kondensatorami trochę przyoszczędzili z napięciem, na 71V miał dopiero model A-88X gdzie zasilanie to +-66V. Jestem ciekaw w jakim są stanie, muszę zobaczyć czy miernik mi je zmierzy jak są podłączone w układzie.

no tak nawinąć ręcznie się nie da na pina bo do tego służy taki przyrząd ...nazywaliśmy go pistolet.
On chyba sporo prądu bierze.......

Muszę poszukać takie coś. W jakiejś serwisowce było opisane jak to robić tylko w której. :)

Same tranzystory końcowe według SM w spoczynku wydzielają około 17W na kanał. Nie wiem jak to reguluję układ PA0016 podczas pracy. Jak go znowu odpalę to spróbuję zrobić jakiś pomiar poboru mocy z gniazdka.

Zapomniałem na początku wkleić tabelkę z parametrami i porównanie z A-88X.
Łukasz

panterka

  • 129 / 5789
  • Aktywny użytkownik
21-10-2021, 19:17
Jedna z czynności którą lubię najbardziej to mycie przodów. Po tym zawsze jest WOW.
Myślałem, że pod przyciskiem POWER jest mocno zadrapane alu, po myciu znikło :)) Coś się komuś przykleiło.
Ogólnie panel, pokrętła są w fajnym stanie. Na przyciskach niema śladów wytartych palców co cieszy.
Do maskowania rysek w decku Philipsa sprawdził się czarny cienkopis - nie zastawia brązowej poświaty - myślę, że i tu się uda.
Porównują Pioneera z naszą choćby Toscą (stoi też u mnie i czeka na dalsze prace) to jest to wielka przepaść techniczna pod każdym względem. Szkoda, że nie dane nam było budować na takim poziomie.
Łukasz

panterka

  • 129 / 5789
  • Aktywny użytkownik
21-10-2021, 19:26
I po myciu.
Łukasz

panterka

  • 129 / 5789
  • Aktywny użytkownik
21-10-2021, 19:27
kolejne
Łukasz

panterka

  • 129 / 5789
  • Aktywny użytkownik
21-10-2021, 19:32
Do podklejenia jest szybka z napisem "LINE STRAIGHT"

Na weekend spróbuje prze lutować całą płytkę stopnia napięciowego i może poczyszczę styki przełączników.
Łukasz