Egzemplarz ten dostałem od kumpla przed rokiem 2000, z powodu niechęci do przestrojenia go na nowe pasmo, kilku ówczesnych elektroników w moim "mieście". Przestroiłem go i został już u mnie, koszty to tylko kilka elementów. Jest srebrny, brudny i zaniedbany.
Że stał w ostatnich latach używania u poprzedniego właściciela w garażu, u mnie też do tego służy. Działa w garażowej rzeczywistości jakieś 30 lat, nic mu nie dolega, a ma i bardzo zimno i bardzo gorąco, i bardzo wilgotno i bardzo sucho. Nie dotykam go z powodu miejsca stania i podłączenia do prądu, jest włączany i wyłączany razem ze światłem.
Pracuje z lekko modyfikowanymi kolumnami "Midlton 80" stojącymi na wysokiej półce pod dachem, którym z powodu warunków pogodowych, jakieś 10 lat temu wyszły oryginalne głośniki niskotonowe 10cali, a że nie miałem ich w zapasie, to w zamian weszły troszkę większe STX'y 12cali, chyba jakieś estradowe.
Co do akustyki garażowej, to pasmo jest o tyle mocno zaburzone, że piękny, soczysty, potężny "BASS" (koniecznie przez dwa SS) słyszę dopiero wtedy gdy wejdę do kanału albo odejdę od garażu jakieś 10m.
Mam jeszcze drugi taki, ale w kolorze starej czerni (czytaj: miedź).