No to teraz pokaż filmik jak leci z okna na chodnik, przyznaj się syf straszny z niego.
Jakoś specjalnie chyba nie muszę się przyznawać :) Parę postów wcześniej już napisałem że wygląda jakby go niedorobiona małpa zrobiła.
Powiem tak;
Jeżeli jest skala wykonania magnetofonów od 1-10 i dajmy na to 5 punktów dostaje Kenwood KX 5010 (tak strzelam bo jakiego Dragona na oczy nie widziałem od środka i robię rezerwę na wszelki wypadek) na którym stoi ten Grundig u mnie.
To Grundig dostaje u mnie 0 - zero znaczy. Jakby go tak w fabryce lepiej ogarnęli i poprawili dziadostwo kłujące w oczy nawet chińczyków od badziewia to miałby szansę dostać 1- jeden punkt :)
Nie wiem skąd u niemców powszechna opinia że produkt z chin jest badziewny skoro mieli swój badziew niezgorszy.
Mam na to dowód przecie :)
Nie wiem też po cholerę unitra kiedyś kupowała licencję na to ?
Przecież taką kaszanę można było spokojnie robić w pierwszym z brzegu PGR po kilkugodzinnym przeszkoleniu przyprawionych jabolem, miejscowych spod sklepu.
Nie wyrzucę go z balkonu tylko zrobię na cacy. Nie wiem czy te pstryki już od nowości tak badziewnie chodziły czy może plastiki już ze starości trochę popłynęły. W każdym razie oprócz tego że grzechocze to przy każdej manipulacji czymkolwiek, trzeszczy.