Piszę z opóźnieniem, ale muszę podziękować za pomoc. Po kilku próbach udało się ustawić lewą rolkę tak jak trzeba. Problemem okazała się sprężyna przy lewej rolce, która okazała się lekko rozciągnięta. Dlatego nie dociskała lewej rolki i ta nie działała. Pytanie: czy ktoś zrobił to rozmyślnie, żeby nie chodził w dualu? Na szczęście znajomy poratował mnie taką samą ze swoich zapasów i wszystko udało się poskładać tak jak trzeba. Teraz działają obie rolki. Przy okazji zabaw z rolką jeszcze raz wyczyściłem i nasmarowałem mechanizm. I sprawdziłem kilka pasków, żeby obniżyć W&F. Tu tkwił problem zawyżonej wartości- tak jak pisał Hammer. Udało mi się na jednym z zapasowych ustawić w okolicach 0,05. Zmiana lewej rolki oryginał- zamiennik ze Słowacji nie zmieniała tych wartości zauważalnie. Takie osiągi mnie w zupełności zadowalają. Jeszcze raz dziękuję za pomoc. Problem rozwiązany.
