Przyznam, że trochę choruję na CR-4, a ten srebrny faktycznie ujmuje za serce.
Ale mnie wystarczyłby zwykły CR-4 :)
Ja bym się już nie pchał w CR-4... mało uniwersalne granie. W tej cenie jest sporo lepszych i bardziej uniwersalnych wyborów. Ale to tylko moje zdanie.
Problem mam taki, że nie wiem o jakich cenach mowa, bo spotkać ofertę jest ciężko (ja żadnej nie widziałem).
Parafrazując klasyków, drugi sęk w tym, że nie mam pojęcia co to znaczy "mało uniwersalne granie".
Mam w domu CR-2, ale nieczynny obecnie. Jak gra i jak nagrywa to nie wiem. Ale pewnie nic porównywalnego z takim CR-4.
Marzy mi się Nak 3 głowicowy z regulacja azymutu i sygnałami kalibracji - kicham automatyczną, mogę sobie gałkami pokręcić z radością.
CR-4 oczywiście spełnia jedynie warunki tonów kalibracji i 3 głowic. Ale to już byłoby przysłowiowe "coś" do przodu :)