Podłączyłem Sun Audio do Heresy do tego CD, słucham coś mi nie gra. Zastanawiam się co zrobiłem nie tak.
Coś mało wejść w tym wzmacniaczu, chodzi mi po głowie. Wzmacniaczu tak go wszyscy nazywali, wielka jest siła sugestii. Nagle jak u "Pomysłowego Dobromira" żarówka w głowie mi się zapala: to nie wzmacniacz tylko końcówka mocy z regulownymi wyjściami! I teraz powiem coś kontrowersyjnego! Potrzebny preamp.
Podłączam jedyny jaki mam Classe i zaczyna sie zabawa. Końcówka na maksa, na 3/4 na 2/3 i coś się zaczyna ukladać.
Mniej więcej na godzinie 12 na potencjometrach końcówki robi się dobrze.
Moje Classe jest przypadkowym dla Sun Audio preampem, średniej klasy.
Jak się dobierze odpowiedni to będzie super!
Nie wierzę w dobre zestrojenie CD z końcówką.
Ktoś zna taki preamp?
Może dopasowałby się przedwzmacniacz Pana Wojciecha, to jedyny który mi przychodzi do głowy.
Miałem pisać o brzmieniu Heresy ale nie wyszło. Dzisiaj moje uszy już mają dość
marcow