silnik nie jest dziwny, to normalny i w deckach Sony tanich seria 3 i 4 i kopiarkach takie stosują, reg obrotów na płytce zew.
To bardzo prosty magnetofon i bardzo sympatyczny w obsłudze.
Niestety tutaj też jest zębatka na osi silnika do przewijania, która pęka.
Autokalibracja, jak nie był grzebany zazwyczaj działa poprawnie.
Co do dźwięku to szału nie ma, ale dla ludzi, którzy chcą mieć kaseciaka do wieży i czasem kasetę odpalić to wystarczy.
Szkoda go rozwalać bo części tam szałowych nie ma w sumie oprócz mechanizmu, który jest standardowy w paru modelach z różnymi głowicami, no może silniki dwa.
Wartość jego może nieduża ale może się chętny znajdzie.
tu masz w sumie ten sam model z wcześniejszego roku
http://audiohobby.pl/index.php?topic=13699.msg452720#new