Ponton.... to znaczy Proton.... hahahahah ;)
PROTON 740 to ciekawy magnetofon z bardzo dziwnymi rozwiązaniami. Na ebay-u zdarza się dość rzadko, ale jak jest to jest bardzo tani. Co my tu mamy...:
- 2 głowice (Sendust)
- 1 wałek
- 1 silnik
Czyli prosty mechanizm starszy ALPS-a z 4 solenoidami.
- Dolby B i C na dodatek dbx
- 12 Ledowy wskaźnik wysterowania dość szybki jak w NAD-ach.
- APS wyszukiwanie utwórów
- cyfrowy czasowy licznik taśmy
- rozbudowane funkcje Timer-a
- wyłącznik sieciowy "chwilowy" sterowany procesorowo (bardzo dziwne rozwiązanie, nie posiada pilota)
Nosz, wynalazek aż strach ;)
O dziwo mój "ponton" dostarczono mi bez wtyczki, ale po zainstalowaniu wtyczki i wgraniu jej "nowego softu".
Ponton trzyma ciśnienie i wygląda na sprawny ;)
Oczywiście należy mu się pełny serwis, paski kalibracja itp. Wypatrzyłem parę zimnych lutów na płytkach frontowych i kilka cieknących kondów na płycie głównej ... ;(
No cóż wymaga remontu, ale jego brzmienie... na szybko.... to jest 100% NAD-owe granie. Z tego co usłyszałem w pierwszych sekundach to było dynamicznie, przestrzennie i szeroko. Już go lubię ;)
Poniżej wideo z pierwszego odpalenia:
I kilka zdjęć na początek: