Revox B215 jest ok, jeśli mówimy o trwałosci konstrukcji, dostępności części etc. Do tego magnetofonu można kupić wszystko i będą to części nowe. Można także oddać sprzet do rewitalizacji do fabryki, w rezultacie której otrzymamy sprzet praktycznie jak nowy.
Jest tez magnetofonem bardzo wygodnym w obsłudze, dzięki świetnej automatycznej kalibracji, bezszelestnie niemal pracującemu mechanizmowi z błyskawicznym przewijaniem, które jest typowe dla decków z talerzykami napędzanymi bepośrednio silnikami.
Jeśli chodzi o jakość dźwięku B215, moim zdaniem nie dorównuje on po tym względem wymienionym w tym wątku magnetofonom. Magnetofon szumi słyszalnie mocniej od konkurencji w swoim przedziale cenowym. Dźwięk posiada nieco "techniczny", trochę osuszony charakter. Jakość średnich tonów jest zdecydowanie ponad przeciętną, także przestrzeń i lokalizacja może się podobać. Wg opisów na innych "analogowych" forach wiele daje upgrade elektroniki magnetofonu, gdzie aż roi się scalaków typu 4066.