Audiohobby.pl

serwisowanie sprzętu audio w kraju - u kogo polecacie?

whero2

  • 276 / 2270
  • Zaawansowany użytkownik
28-05-2020, 22:00
mam cdp-553esd (odpowiednikiem na nasz rynek byłby cdp650esd) - chciałbym żeby ktoś przejrzał, poprawił co trzeba i przygotował na kolejne dekady grania (no i jeżeli jest to możliwe przecrosował zasilacz na nasze napięcie) - kogo byście polecili - wiem że nie wszyscy mają cały czas otwarte terminy - mogę poczekać (dodam jeszcze na zachętę że prawdopodobnie podrzuciłbym więcej niż jedną sztukę naraz - jak ma się drugą do porównania to pewnie robota milej idzie i szybciej ;) ) - kto do naprawy i regulacji sprzętu podchodzi u nas z chęcią, zapałem i myśli przy robocie i kogo byście polecili - wiem że się zapętlam ~ no ale już pewnie wszyscy wiecie  ;)

whero2

  • 276 / 2270
  • Zaawansowany użytkownik
28-05-2020, 22:02
jeżeli u kogoś miało być fajnie a się nacieliście to też piszcie - każdemu zdaży się popełnić raz na jakiś czas błąd i (akurat ten) klient może odejść niezadowolony ale wolę nie paść ofiąrą nadmiernie entuzjastycznych komentarzy w internecie, wydać kupę kasy i skończyć bez rezultatów

Hammer

  • 4866 / 2504
  • Ekspert
28-05-2020, 22:23
wiesz ze nie można publicznie "obsmarowywać"  firmy? jak ktoś ma stosunek umowy do jakiejś firmy to ma różne sposoby prawne, gwarancje itd , więc to nie jest dobry pomysł jak myślisz, bo można sporo stracić.

paluch.

  • 280 / 2971
  • Zaawansowany użytkownik
28-05-2020, 23:18
kogo byście polecili
Będzie bardzo ciężko znaleźne takiej firmy,która wykona usługę z której będziemy w pełni zadowoleni,chociaż tutaj można składać reklamację na źle wykonaną naprawę. Natomiast w 90% naprawy wykonują u osoby prywatnej (po znajomości :)) a tu można skoczyć ... Sam się naciąłem na taką osobę, która wzięła pieniądze za coś czego w ogóle nie wymieniała a była polecana przez kolegę. 
Tomek

majkel

  • 7477 / 6105
  • Ekspert
29-05-2020, 10:40
Jako osoba dość często pytana o różne naprawy zapytam @whero - jaką kwotę widzisz za te prace? Bo tak jak napisałeś - poza robieniem takich usług dla znajomych, jest to niewdzięczne. Można spędzić wiele godzin na niekoniecznie skutecznych poszukiwaniach i działaniach, a postrzegana wartość takiej usługi jest niska w oczach klienta. Z kolegą to jest inna gadka, a jak przychodzi obcy, to jeszcze nie wiadomo, jakiego PRu narobi po całym przedsięwzięciu. Albo, że za drogo, albo że pogrzebał i zrezygnował i tylko czas stracony i kasa na przesyłki, albo, że pan Zdzisiu nie za takie roboty mniej brał i szkoda, że już nie robi, itp. Dlatego mało kto się tego chwyta. Ja z reguły odsyłam do pewnego krakowskiego speca, który od lat 90-tych naprawiał wszelki sprzęt - telewizory, wzmacniacze, radia, odtwarzacze, walkmany, itp. Poza sytuacjami, gdzie ma znaczenie moja specyficzna wiedza, np. jakich części użyć, żeby uzyskać konkretne brzmienie, bo naprawiacze telewizorów robią tak, żeby dobrze działało, i tyle. No i to musi być ktoś "znany" albo z polecenia, żebym się podjął.

Niedawno naprawiałem np. Unison Research Unico CDE. I powiem, że nawet po poprawkach nie gra on tak dobrze jak grzebany harman/kardon DVD 25, a te z właściwym transportem na pokładzie grają, i grają, i nic. Ci, co się poznali na tym sprzęcie, to już po kilka sztuk mają. I tu można liczyć na serwis. ;)

Zobaczę wkrótce co to mi za dzielonkę właściciel Unisona tym razem przyniósł. Podobno jakiś hi-end z lat 90-tych. I tutaj można myśleć o poważnej usłudze, bo nikt mi nie powie w razie straconych paru dni na robotę, że zbliżamy się do ceny nabycia kolejnej sprawnej sztuki.

Tutaj to w ogóle jest podobnie jak na rynku aut używanych - trzeba też wybierać pod kątem serwisowalności. Dlatego niektóre modele, w tym Sony, trzeba omijać.

whero2

  • 276 / 2270
  • Zaawansowany użytkownik
29-05-2020, 11:32
Jako osoba dość często pytana o różne naprawy zapytam @whero - jaką kwotę widzisz za te prace? Bo tak jak napisałeś - poza robieniem takich usług dla znajomych, jest to niewdzięczne. Można spędzić wiele godzin na niekoniecznie skutecznych poszukiwaniach i działaniach, a postrzegana wartość takiej usługi jest niska w oczach klienta. Z kolegą to jest inna gadka, a jak przychodzi obcy, to jeszcze nie wiadomo, jakiego PRu narobi po całym przedsięwzięciu. Albo, że za drogo, albo że pogrzebał i zrezygnował i tylko czas stracony i kasa na przesyłki, albo, że pan Zdzisiu nie za takie roboty mniej brał i szkoda, że już nie robi, itp. Dlatego mało kto się tego chwyta. Ja z reguły odsyłam do pewnego krakowskiego speca, który od lat 90-tych naprawiał wszelki sprzęt - telewizory, wzmacniacze, radia, odtwarzacze, walkmany, itp. Poza sytuacjami, gdzie ma znaczenie moja specyficzna wiedza, np. jakich części użyć, żeby uzyskać konkretne brzmienie, bo naprawiacze telewizorów robią tak, żeby dobrze działało, i tyle. No i to musi być ktoś "znany" albo z polecenia, żebym się podjął.

Niedawno naprawiałem np. Unison Research Unico CDE. I powiem, że nawet po poprawkach nie gra on tak dobrze jak grzebany harman/kardon DVD 25, a te z właściwym transportem na pokładzie grają, i grają, i nic. Ci, co się poznali na tym sprzęcie, to już po kilka sztuk mają. I tu można liczyć na serwis. ;)

Zobaczę wkrótce co to mi za dzielonkę właściciel Unisona tym razem przyniósł. Podobno jakiś hi-end z lat 90-tych. I tutaj można myśleć o poważnej usłudze, bo nikt mi nie powie w razie straconych paru dni na robotę, że zbliżamy się do ceny nabycia kolejnej sprawnej sztuki.

Tutaj to w ogóle jest podobnie jak na rynku aut używanych - trzeba też wybierać pod kątem serwisowalności. Dlatego niektóre modele, w tym Sony, trzeba omijać.

ogółem to nie mam pojęcia ile miałbym do wydania - dużą zmienną jest to że idą do mnie trzy sztuki które podrzuciłbym naraz do zrobienia i tutaj sprawa się komplikuje bo jeżeli ich problemy się nie pokrywają to ekonomiczne mogłoby okazać się zrobienie z jednej z nich dawcy i skończenie na dwóch grających urządzeniach (albo przy bardzo nieekonomicznych kosztach serwisowania na jednej sztuce - ale to mi się już nie do końca podobałoby :( ) - nie jest to tak że nie ma pułapu maksymalnego - oscyluje on pewnie pomiędzy 2 a 3 ... a najchętniej kieszeń by wolała jak zawsze budżetowe zmieszczenie się w tysiącu
określenie koszty diagnozy komplikuje też (czy też częściowo ułatwia) fakt że mamy więcej niż jedną sztukę na stole naraz i możemy się przerzucać z jednej na drugą jak nas już jedna zdenerwuje a i też jedną możemy skazać na pójście na części bez zbytniego wkurzenia klienta

Gustaw

  • 3920 / 3526
  • Administrator
29-05-2020, 11:47
Panowie,

Mamy tutaj elementy negocjacji handlowych więc może przesunę wątek do zakładki "Salon"?
Chyba, że dogadacie wszystko na pw

majkel

  • 7477 / 6105
  • Ekspert
29-05-2020, 12:31
Panowie,

Mamy tutaj elementy negocjacji handlowych więc może przesunę wątek do zakładki "Salon"?
Chyba, że dogadacie wszystko na pw
Gustaw, jak dla mnie nic takiego się tu nie pojawiło. A przynajmniej ja żadnej oferty nie składałem. Wypowiedziałem się jako "druga strona".

Gustaw

  • 3920 / 3526
  • Administrator
29-05-2020, 15:05
To, być może, czegoś nie załapałem.

whero2

  • 276 / 2270
  • Zaawansowany użytkownik
29-05-2020, 17:42
To, być może, czegoś nie załapałem.
kolega zapytał jaki budżet byłoby przeznaczony na te naprawy...  a ja jedynie doprecyzowałem wcześniejsze informacje odnośnie tego jakiego zakładu szukam - wątek ma zarówno stanowić pytanie ode mnie o pomoc przy tej jednej konkretnej sytuacji jak i ogólne pytanie które zakłady do jakich sprzętów bardziej obeznani w tematach ludzie polecają

Ged

  • 1723 / 6107
  • Ekspert
29-05-2020, 19:09
W Białymstoku porządny, wiarygodny, skuteczny Pan Adam. Stawka 150 pln za godzinę. Robił mi parę rzeczy, mogę podać numer na PW. 

majkel

  • 7477 / 6105
  • Ekspert
29-05-2020, 23:08
Pytanie - czy pan Adam od razu wie, ile czasu mu zajmie dana usługa? No bo to tak, czy owak, sprowadza się do konkretnej ceny, którą trzeba podać pewnie wcześniej niż później.

Ten ode mnie jest na tyle tani, że nigdy go nie pytałem z góry, a po robocie i podaniu kwoty zapłaty nie miałem nigdy opadu kopary. Też mogę podać telefon, żeby zapytać, czy się podejmie.

Ged

  • 1723 / 6107
  • Ekspert
29-05-2020, 23:46
Michał, Pan Adam raz wie mniej więcej ile to będzie czasu a raz nie wie. Sam wiesz jak to jest. Jak zanosisz sprzęt z urwanym przyciskiem to wiadomo - godzina plus koszt przycisku. Ale jak zanosisz sprzęt i mówisz: "proszę Pana raz gra a raz nie gra, w niektóre dni nie da się włączyć a w inne działa bez zarzutu" to nie wiadomo ile to będzie kosztowało i czy da się w ogóle zarejestrować usterkę nie mówiąc o jej przyczynie.
Na wystawie AVS byli goście od vintage audio, którzy reklamowali się również jako serwis. Nazwy firmy nie pamiętam bo nie byłem zainteresowany. Pewnie można sprawdzić w archiwalnych przewodnikach. Ktoś kogo stać na wynajęcie pokoju na wystawie (Sobieski) powinien być profesjonalny. Mam nadzieję.