Audiohobby.pl

NAD 6340

Hammer

  • 5110 / 2671
  • Ekspert
05-05-2025, 22:27
Najpierw wszystkie info co było zrobione i jakie efekty

Hammer

  • 5110 / 2671
  • Ekspert
06-05-2025, 08:41
Dzisiaj z rańca zrobiłem sobie testowe nagranie na moim z nową rolką, delikatna tasma chromowa starsza TDK SA90 z duzym oknem , sladów nie ma , gra jak sto naków.......i ciężko znaleźć zastępce.....może 6125 bez Dyneq

PCmuz

  • 9 / 13
  • Nowy użytkownik
06-05-2025, 13:26
jedyne co udalo mi sie dowiedziec to to ze wymienili silnik i wiecej nic nie robili.
na dzien dzisiejszy jest tak ze jak wkladam tasme to mechanizm ją gniecie bez litości.
i tak oto...

SAnd

  • 66 / 734
  • Użytkownik
06-05-2025, 13:43
Gniecie powiadasz...
Sam to możesz ogarnąć. Porób zdjęcia mechanizmu, rolki dociskowej, pokaż nam. Zobacz fotorelację kolegi Hammer. Z tego co piszesz to silniki już działają więc pozostaje samo prowadzenie taśmy a więc docisk - rolka dociskowa do wymiany lub źle osadzona sprężyna na ramieniu rolki dociskowej. Nie znam tego mechanizmu, nie wiem czy jest tam sprzęgło na rolce zwijającej i w jaki sposób działa hamulec lewej rolki odwijania, ale to wszystko do sprawdzenia, czyszczenia i ewentualnie do smarowania.

Wojciech7

  • 2073 / 1473
  • Ekspert
06-05-2025, 13:45
To się narobiło -:((((
Prawdopodobnie mechanika-tor prowadzenia taśmy. Jest to do ogarnięcia.
« Ostatnia zmiana: 06-05-2025, 13:50 wysłana przez Wojciech7 »

PCmuz

  • 9 / 13
  • Nowy użytkownik
06-05-2025, 20:29
Na zastępstwie śmiga Harman td 202
Nie jest to to samo co NAD ale spokojnie posłuży bpóki co, ..nawet się podoba :) teraz już nie mam takiego nerwa i presji czasu :)

Wiec biorę wszystkie wskazówki i z pomocą bardziej manualnych ludzi postaram się ogarnąć  NADa.. rzeczywiście wygląda na to ze silnik śmiga.. trzeba popatrzeć na docisk, smary.. i posprawdzac prądy.

Bardzo dziękuję za wszystkie podpowiedzi, coś czuję że będzie dobrze.
Dam znać :)

Hammer

  • 5110 / 2671
  • Ekspert
06-05-2025, 20:31
Masz pojęcie o pomiarach elektrycznych, miernik itd ?
Bo może jak będe miał czas koło weekendu to pomierze w moim napięcie na silnik jakie dostaje przy określonych funkcjach.
poza tym pisałeś że wymieniali sterownik silnika i potem dym poszedł coś niespójne to jest

Jak wymienili silnik to czy ma taka samą siłę naciągu ? a rolke bym i tak wymienił  bo w każdym Nadzie wymieniłem, stare niszczyły taśmy
« Ostatnia zmiana: 06-05-2025, 20:33 wysłana przez Hammer »

PCmuz

  • 9 / 13
  • Nowy użytkownik
06-05-2025, 20:37
Niestety pojęcia o elektryczności nie mam.. dlatego kogoś muszę znaleźć kto pomoże.
Będę wdzięczny za wskazówki o wyniki pomiaru.

Prawda jest że przed wymiana silnika   sterownik się grzał i dymił ..tak twierdził majster w serwisie, mówił że to przez wadliwy silnik i że po wymianie będzie ok.
I kto wie może miał rację, może z tym nowym silnikiem sterownik się już nie grzeje?
To będzie koniecznie trzeba sprawdzić.
Więc to i tor taśmy.

Nowy silnik przewija bardzo szybko.. tak jak stary przed awaria...

RetroTape

  • 736 / 1182
  • Ekspert
08-05-2025, 21:35
Ten model Nada wcale nie jest taki łatwy w serwisie. Ja na stronie 6 opisałem swoje doświadczenia i mimo wielu lat pracy przy magnetofonach męczyłem się z nim dość długo.

Jeśli wymienili sterownik, to co tam teraz założyli zamiast LB1645N ? Z tego co widzę trudno kupić ten układ, ale da się zamienić na GL7445 albo KA8301 albo TA7288.

Jakie były dokładnie objawy że przy odtwarzaniu "bełkocze" ? Jak naciśniesz palcem u góry w kieszeni 2 mikrostyki to będziesz mógł włączyć Play bez kasety. Co się wtedy dzieje, silnik pracuje nierówno, widać że prawa szpulka kręci się płynnie czy przyspiesza momentami ?

Tutaj masz przykładowy film z serwisu Nad'a:

widać że to wszystko wcale nie idzie szybko i przyjemnie ;)

Hammer

  • 5110 / 2671
  • Ekspert
09-05-2025, 07:14
Trudny ? Tu można powiedzieć że nic!!
Podstawowe czynności restaurowania,...... wymiana paska, rolki, smarowanie osi szpulek czyszczenie mikrostyków, jak był w dobrym stanie przechowywany, gorzej jak trza wymieniać kondy albo odszczurzać czy poprawiać po kimś.
Może wymiana rolki komuś wyda się trudna , wybiijanie ośki, czy poprawne założenie sprężynki zwrotnej, prze zmianie paska założenie sprężyny naciągającej, ale jak rozbieramy i robimy dokładne fotki co jest podstawą serwisowania nie jest to trudne, nie dołujmy kolegi bo się zamknie w sobie i klapa.....
Początkujący ale mający smykałke mechaniczną czy techniczną da sobie rady, a jak nie top mu zrobie, bo już sporo postów jest a wyników żadnych.

RetroTape

  • 736 / 1182
  • Ekspert
09-05-2025, 07:43
Ja piszę o sobie, bo mi akurat sprawił ten magnetofon różne kłopoty i kilka razy musiałem go rozkładać. Samo wyjęcie mechanizmu zabiera dużo czasu, nie mówiąc o płycie głównej. To nie magnetofon, gdzie odkręcamy cztery śrubki i mamy napęd w ręku, dobrze że sporo można zrobić nie wyjmując go. Nie zapominajmy, że po wyczyszczeniu osiek trzeba zrobić hamulec lewego talerzyka inaczej będzie lipa. Jest dużo dziwnych momentów gdzie można utknąć ze sprężynkami, na filmie widać jak to wygląda i nadal uważam, że nie jest to magnetofon łatwy w serwisie. Początkujący raczej nie powinien od niego zaczynać.

PCmuz

  • 9 / 13
  • Nowy użytkownik
09-05-2025, 09:02
czytalem i ogladalem relację z tych napraw - to nie jest akcja dla mnie. Moje umiejętności to za mało.
Kupiłem ten magnetofon w świetnym stanie - wiem, że to nie jest złom i nie chciałbym go traktować jak poligon doświadczalny dla swojej nauki :) Już sam fakt że oddałem go do servisu RTV gdzie w nim grzebali niekompetentni ludzie odbija się czkawką w sumieniu..

Dlatego znalazłem jeszcze jednego człowieka w Gdańsku, który obiecał się podjąć naprawy (z polecenia, "magnetofoniarz")... wie że mi zależy i ma potraktowac sprzęt z sercem, bez presji czasu. Ostatnia szansa.. jak się nie uda to będę gotowy zawieść go nawet na drugi koniec Polski byle trafił w kompetentne ręce.

BTW> teraz na zastępstwie słucham z HK TD 202 - też jest miło, ale nie równie miło. Ale przynajmniej już presji czasu nie mam...

Hammer

  • 5110 / 2671
  • Ekspert
09-05-2025, 20:44
Ja piszę o sobie, bo mi akurat sprawił ten magnetofon różne kłopoty i kilka razy musiałem go rozkładać. Samo wyjęcie mechanizmu zabiera dużo czasu, nie mówiąc o płycie głównej. To nie magnetofon, gdzie odkręcamy cztery śrubki i mamy napęd w ręku, dobrze że sporo można zrobić nie wyjmując go. Nie zapominajmy, że po wyczyszczeniu osiek trzeba zrobić hamulec lewego talerzyka inaczej będzie lipa. Jest dużo dziwnych momentów gdzie można utknąć ze sprężynkami, na filmie widać jak to wygląda i nadal uważam, że nie jest to magnetofon łatwy w serwisie. Początkujący raczej nie powinien od niego zaczynać.
Mechanizm spokojnie rozbiera się jak całą czołówkę odkręcimy, czołówka odkręcana jest od spodu i po bokach, Jak pisałem mam pare Nadów i prakltyke w nich, ten sam mechanizm jest np w Dualu 3 gł 5050 albo 5060 , q Acoustic Research itp ....

Przy okazji tuleje pod osie capstanów nie są lizane olejami tylko powinny być wygrzane w oleju, ale to już szczegóły.