Audiohobby.pl

Słuchawki Pioneer Monitor 10

pastwa

  • 3815 / 5892
  • Ekspert
15-04-2020, 15:40
Powietrze to fajna sprawa ale wyciąganie góry? No nie wiem.

A myslisz, ze jak to jest osiagniete w T1 czy Utopiach, cudow nie ma. Jak nie chcesz srebrnych kabli, to dokoncz wpierw upgrejd systemu i zmien DACa na TT2, zamiast sie rozdrabniac na bayery.

Alucard

  • 2551 / 3600
  • Ekspert
15-04-2020, 15:58
Na razie ta sprawa musi poczekać, dopóki nie będę mógł wrócić do roboty. A to dopiero jak granice otworzą.
Największy słuchawkowy GURU w Polsce.

Karol

  • 2011 / 4322
  • Ekspert
15-04-2020, 18:48
Co ślepemu po oczach?
@Alucard, przepraszam, przepraszam, przepraszam..., że dopiero teraz zauważyłem.
Moje gratulacje! "Największy słuchawkowy GURU w Polsce."
Od dawna Ci się ten tytuł należał. Szkoda, że tak długo musiałeś czekać, ale zawistnicy są wszędzie.
Późno, bo późno, ale sprawiedliwości stało się zadość. Nie mogło być lepszego wyboru!
Jeszcze raz, szczerze koledze gratuluję!
« Ostatnia zmiana: 15-04-2020, 19:14 wysłana przez Karol »

Alucard

  • 2551 / 3600
  • Ekspert
15-04-2020, 18:55
Dzieki, ktos to musial wziac na siebie ;)
Największy słuchawkowy GURU w Polsce.

Karol

  • 2011 / 4322
  • Ekspert
16-04-2020, 13:22
I do tego jeszcze niebywale skromny... ;)

pastwa

  • 3815 / 5892
  • Ekspert
16-04-2020, 15:40
Bardzo skromny, inaczej nie byloby w tytule slowa 'sluchawkowy' ;'))

gruesome

  • 778 / 5830
  • Ekspert
16-04-2020, 17:38
Na razie ta sprawa musi poczekać, dopóki nie będę mógł wrócić do roboty. A to dopiero jak granice otworzą.

Myślę, że całe forum (będzie tego z 5 osób :)) życzy Ci szybkiego powrotu do pracy i wysokich zarobków - będzie można poczytać recenzje. Tylko że stanowisko GURU zobowiązuje, nie wiem, czy jeden etat wystarczy.

A na serio to trudno nie przyznać racji pastwie - jeśli Pioneery tak Ci dobrze grają, to ja bym się skupił na nich. Chyba masz Hedonika, jeśli jego jack jest podobny do Earii, to na pewno możesz uzyskać dodatkową wyrazistość, zwiększyć impakt dźwięków i uzyskać lepsze wydzielanie brył instrumentów przechodząc na XLR od tego samego konstruktora. Nie musi być od @majkela ale w tej klasie słuchawek XLR to "must have" moim zdaniem.

majkel

  • 7476 / 5892
  • Ekspert
17-04-2020, 09:26
Rozziew między jackiem Headonica, a XLRem Earii nie będzie aż taki, jak na Earii. Headonic ma niższą impedancję wyjściową i więcej mocy niż jack Earii w wariancie słabszym.
Faktem jest, że przejście na XLR z jacka daje takie wrażenia, jak @gruesome napisał, ale jak się przyzwyczaję do tego, to przestaję to zauważać. Albo mi to powszednieje. ;) Natomiast w bezpośrednich porównaniach różnica się ujawnia.
Granie z XLR określiłbym jako bardziej bezwzględne. To już każdy musi sobie odpowiedzieć, czy taka filozofia wzmacniacza będzie mu pasować do systemu. Przy ładnie grającym źródle to zapewne dobry kierunek, ale wiadomo, że holografia i różnicowanie aspektów dźwięku nie zrobi się we wzmacniaczu samo. Niedostatki prawdy przyjemnie jest skompensować "pozytywnym" wkładem własnym urządzenia, przy czym jako pozytywne ludzie odbierają różne rzeczy.

tetejro

  • 2745 / 2984
  • Ekspert
17-04-2020, 11:02
I to już??? Zakres jak ze słuchawek dla DJ i przetworniki sprzed 50 lat o średniy głosnika??? Wygląd niczym z ruskiego czołgu?

Karol

  • 2011 / 4322
  • Ekspert
17-04-2020, 12:53
@tetejro, nie też niepokoi ten mały zakres 20Hz-20kHz.
Latka lecą, czas nie czeka, a jak wiadomo już w wieku 20 lat słyszy się 20kHz, a później to sukcesywnie rośnie: 30 - 30kHz, 40 - 40kHz, itd. Co do wyglądu, to nie miałem wpływu. Nie robiłem ich na zamówienie. Niemniej po Twoim wpisie już widzę, że niepotrzebnie je kupiłem. Dzięki za uświadomienie. Mam nauczkę, następnym razem zanim coś kupię, zapytam. ;)
« Ostatnia zmiana: 17-04-2020, 13:01 wysłana przez Karol »

tetejro

  • 2745 / 2984
  • Ekspert
17-04-2020, 14:02
maly zakres w słuchawkach oznacza waskie pasmo liniowe. Jeszcze węższe niz ten zakres. O tym że to stary i ciężki grzmot na pewno wiedziałeś.
No i jak wiadomo każde urządzenie elektroakustyczne gra tym lepiej im jest starsze.

Wiec po prostu kupiłes zbyt nowe :-D

Przed wojną, to dopiero robili słuchawki.

Karol

  • 2011 / 4322
  • Ekspert
17-04-2020, 14:35
O tym że to stary i ciężki grzmot na pewno wiedziałeś.

A niby skąd? Nic o tym nie pisałeś. Ale teraz już wiem. Jeszcze raz dziękuje. :)

gruesome

  • 778 / 5830
  • Ekspert
17-04-2020, 16:57
Granie z XLR określiłbym jako bardziej bezwzględne. To już każdy musi sobie odpowiedzieć, czy taka filozofia wzmacniacza będzie mu pasować do systemu. Przy ładnie grającym źródle to zapewne dobry kierunek, ale wiadomo, że holografia i różnicowanie aspektów dźwięku nie zrobi się we wzmacniaczu samo.

Tak też u mnie to słychać, granie XLR Earii określiłbym jako "źródło na żywca". Tak jakby sam wzmacniacz był przezroczysty brzmieniowo, a sygnał źródła był podawany mocno bezpośrednio i "na twarz". Z małym DACem M2Techa dawało to dość dziwny efekt, po prostu pewne wady źródła były wzmacniane a ułomności nie były przykrywane, tutaj jack dawał lepszy efekt jako podający dźwięk z większym dystansem i robiący "atmosferę". Dopiero z DACem Earstream, który ma sporo płynności, można powiedzieć, że XLR to jednoznaczna poprawa.

-Pawel-

  • 4724 / 5497
  • Ekspert
18-04-2020, 11:10
maly zakres w słuchawkach oznacza waskie pasmo liniowe.
Płaski jak deska wykres pasma to jest to co producenci słuchawek nieustannie próbują uzyskać, lecz jak dotąd (prawie) udało się jedynie dla Audeze oraz kilku Chińczyków po odkopaniu starej prostej technologii budowy przetwornika i wsadzeniu jej w miejsce nowoczesnego drivera dynamicznego.

gruesome

  • 778 / 5830
  • Ekspert
18-04-2020, 12:08
Płaski jak deska wykres pasma to jest to co producenci słuchawek nieustannie próbują uzyskać, lecz jak dotąd (prawie) udało się jedynie dla Audeze oraz kilku Chińczyków po odkopaniu starej prostej technologii budowy przetwornika i wsadzeniu jej w miejsce nowoczesnego drivera dynamicznego.

A skąd ten "mit" o tym, że driver dynamiczny jest bardziej zaawansowany technologicznie od planarnego? I że jest to stara technologia?

Ja wyszukałem, że pierwsze słuchawki planarne to dopiero 1972 (https://systematicsound.wordpress.com/2020/03/20/fostex-t50/). W pomiarach planarne wypadają średnio lepiej od dynamicznych.