Audiohobby.pl

Technics RS-B765 PXS

AUDIOTONE

  • 9395 / 5834
  • Ekspert
16-05-2022, 20:44
Watro sprawdzić jak się ta zębatka sprawuje.
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Wojtek.

JaKub92

  • 1822 / 5481
  • Ekspert
03-04-2023, 16:22
Mój 765 ostatnio wyzionął ducha podczas odtwarzania. Zatrzymał się, widać jedynie słabe żarzenie wyświetlacza z lewej i prawej strony - czyli uszkodzenie identyczne jakie miałem w 965, który jakieś 7 lat temu poszedł do "magika" (wtedy bałem się bardziej dłubać w elektronice i miałem o niej jeszcze mniejsze pojęcie niż teraz) i tyle go widziałem :/

Idąc za radą kolegów, dobrałem się do zasilacza. Zimnych lutów na grzejących się stabilizatorach nie było, więc sprawdziłem i je (ogólnie wszystkie trany w zasilaczu) i są ok.
Wymieniłem kondensatory elektrolityczne 220uF/16V w pobliżu stabilizatorów - oba miały już dość duży spadek pojemności (jeden miał zaledwie około 160 uF i ESR około 4 ohm), jednak to nie pomogło.
Więc biorę miernik i lecę dalej. Sprawdziłem wszystkie diody (niektóre wylutowywałem żeby sprawdzić je poza układem) i również nie znalazłem żadnej uszkodzonej. Więc dalej - rezystory. Znalazłem jeden, który miał zaledwie 1,49 Ohm. To myślę sobie, że pewnie uwalony. Więc sprawdzam w serwisówce, a on powinien mieć nawet mniej - bo tylko 1 Ohm...

I tutaj pytanie: czy te 1,49 Ohm to o tyle za dużo, żeby uniemożliwić poprawną pracę tego zasilacza? Bo na chwilę obecną to nie mam się już do czego dowalić :(
Analogowa Grupa Wywrotowa. JaKub

JaKub92

  • 1822 / 5481
  • Ekspert
03-04-2023, 20:40
Zapomniałem dodać, że chodzi o rezystor R615. Przedtem chciałem wkleić screen z serwisówki, ale nie dało się dodać załącznika - chyba coś szwankuje na forum.
Analogowa Grupa Wywrotowa. JaKub

AUDIOTONE

  • 9395 / 5834
  • Ekspert
03-04-2023, 22:31
Trzeba by pomierzyć napięcia w zasilaczu czy się zgadzają ;-)
Analogowa Grupa Wywrotowa.
Wojtek.

JaKub92

  • 1822 / 5481
  • Ekspert
04-04-2023, 11:19
Wiem, Wojtku. Pomierzyłbym, ale skończył mi się net w telefonie, więc nie miałem nawet jak zerknąć na schemat. Serwisówkę mam w domu na komputerze, to wydrukuję sobie sam schemat i wrócę do tematu, ale pewnie dopiero po świętach :( Wczoraj już nie miałem siły i chęci iść tam kolejny raz (do starego domu znaczy się).
Analogowa Grupa Wywrotowa. JaKub

RetroTape

  • 454 / 806
  • Zaawansowany użytkownik
05-04-2023, 17:23
Chyba jakiś sezon na psucie 765 bo u mnie też się dzisiaj sprzęt zatrzymał, na szczęście to tylko kolejny odcinek serialu pęknięta zębatka na osi silnika. Naprawiłem jedyną słuszną metodę na sprężynkę, na razie wszystkie sztuki, które tak przywróciłem do życia działają bezproblemowo.

Nie bawię się w wymianę na obecnie dostępne zamienniki bo je trzeba wklejać, a i tak nie sądzę aby jakością dorównywały oryginałowi. Załączam zdjęcia z dzisiejszej naprawy.

Oby się tylko nie przytrafił taki zonk z zasilaniem jak koledze wyżej, bo lubię ten magnetofon, a to nie wygląda wesoło.

JaKub92

  • 1822 / 5481
  • Ekspert
12-04-2023, 23:17
No i przysiadłem do niego dzisiaj i udało się!
Sprawdzałem napięcia na stabilizatorach w zasilaczu i na Q606 były tylko jakieś szczątkowe napięcia rzędu 1,2 - 2 V. Sam tranzystor sprawdzałem wcześniej na testerze i był OK, więc lecę miernikiem po elementach przed nim i winny okazał się R612. Dziwne, że wcześniej go nie wyłapałem, bo sprawdzałem w zasadzie wszystko po kolei, zanim wydrukowałem sobie schemat. A może nie zauważyłem, że przy nim miernik pokazywał impedancję w MOhm ;) Wylutowałem i okazało się, że ma przerwę. Nie miałem nowych o tej wartości (serisówka podaje 27 Ohm, 1/4 lub 1/2 W), więc wziąłem płytę z jakiegoś TV i znalazłem na szybko rezystor który wg miernika miał 33 Ohm, wstawiłem, włączyłem magnetofon i śmiga jak kuna w agreście ;) Pograł jakieś 3 godziny, ale zanim go poskładam i przyniosę do domu, lepiej pomęczę go tam jeszcze trochę...
Analogowa Grupa Wywrotowa. JaKub

Hammer

  • 4685 / 2295
  • Ekspert
12-04-2023, 23:23
Się nie dziwie patrzac na spaloną płyte, przegrzaną w sumie co dowodzi teorii od dziesiątków lat ze Techniol robił wszystko na minimum, zero zapasu mocy.
Może by te tranzystorki otulić radiatorami?

JaKub92

  • 1822 / 5481
  • Ekspert
12-04-2023, 23:29
Się nie dziwie patrzac na spaloną płyte, przegrzaną w sumie co dowodzi teorii od dziesiątków lat ze Techniol robił wszystko na minimum, zero zapasu mocy.

Problem leży w tym, że zasilacz pracuje cały czas, kiedy magnetofon jest włączony do sieci. Ten "standby" jest bez sensu, bo przecież magnetofon nie jest sterowany pilotem :/ Jeszcze do niedawna nie zwróciłem na to uwagi i przez jakieś 8 lat ten magnetofon prawie cały czas miałem włączony do sieci! Stąd tak przygrzana płyta.

Może by te tranzystorki otulić radiatorami?

Myślałem o tym i nawet Artur mi to proponował, tylko jakie radiatory? Bo nie będą typowe przykręcane na śrubę, gdyż te tranzystory nie mają otworów.
Analogowa Grupa Wywrotowa. JaKub

Hammer

  • 4685 / 2295
  • Ekspert
13-04-2023, 07:20
A widziałem takie radiatorki w sprzęcie, gdzie była blaszka sprężynująca.

Frytejro

  • 25 / 447
  • Użytkownik
13-04-2023, 09:20
.

Nie bawię się w wymianę na obecnie dostępne zamienniki bo je trzeba wklejać, a i tak nie sądzę aby jakością dorównywały oryginałowi.

Nie wszystkie trzeba wklejać. Trzeba wiedzieć skąd kupować by nie było problemów z jakością i dopasowaniem. Niestety historia zatacza krąg i  jak kilka lat temu trzeba było sobie radzić sprężynkami, bo nic nie było, tak teraz jak w latach 90 mamy wysyp prywaciarzy, którzy pokupowali sobie drukarki 3d i próbują naprawić świat, zalewając go różnej jakości produktami.  Ja kupiłem, włożyłem, włazi na wcisk i trzyma już 1,5 roku :)
Się nie dziwie patrzac na spaloną płyte, przegrzaną w sumie co dowodzi teorii od dziesiątków lat ze Techniol robił wszystko na minimum, zero zapasu mocy.
Może by te tranzystorki otulić radiatorami?
Jakoś dziwna ta teoria. Zapas elementów jest taki sam jak u innych producentów... To że płytka się przygrzewa to nie dlatego, że elementy są, (a nie są) na styk.

Zasilacz "na stałe" ma swoje plusy.  Przede wszystkim  wszystko jest gotowe do pracy, i ma już temperaturę roboczą, czyli nie tak jak np w onkyo integra napięcia stabilizują się po ok 10 minutach jak wszystko się nagrzeje i złapie odpowiednią temperaturę.  Tam w onkyo jest masa radiatorów (przykręconych na sucho)  a temp są wyższe niż w technicsie i tak i tak :)
Inna zaletą tego rozwiązania jest chociażby to, że jak widać, elektrolity są, żyją i  mają się dobrze bez konieczności wymiany (pomijam przypadki) , bo te bez pracy lubią wysychać i sprzęt często gęsto po kilku latach nieużywania wymaga ich wymiany, a jeśli pracują, to wydłuża ich żywotność bo nie wysychają. 

Ja mam szacunek dla projektantów tej firmy. Jakuba techniol to kolejny przypadek, gdzie opornik jest bezpiecznikiem i  nic poza najtańszym emementem raczej pierwsze nie pada

Gdzieś w necie  któryś serwisant podawał najczestrzy powód przygrzane płytki w technolu i nie była to temp robocza tranzystora...

JaKub92  gratuluję 🎊  mówiłem, że to będzie proste z tak przystępna serwisowka :)

RetroTape

  • 454 / 806
  • Zaawansowany użytkownik
13-04-2023, 12:07
Problem leży w tym, że zasilacz pracuje cały czas, kiedy magnetofon jest włączony do sieci. Ten "standby" jest bez sensu, bo przecież magnetofon nie jest sterowany pilotem :/ Jeszcze do niedawna nie zwróciłem na to uwagi i przez jakieś 8 lat ten magnetofon prawie cały czas miałem włączony do sieci! Stąd tak przygrzana płyta.
Fajnie, że udało się naprawić 765-tkę, taki drobiazg a rozłożył cały magnetofon. Trochę mi to przypomina obecne ładowarki do telefonów, które często mają problemy z opornikami, już kilka razy wymieniałem w różnych. Mój egzemplarz nie ma tak zmienionej płyty od ciepła, a też nie był oszczędzany, ciekawe dlaczego.

Nie wszystkie trzeba wklejać. Trzeba wiedzieć skąd kupować by nie było problemów z jakością i dopasowaniem.
Masz zapewne rację, choć ja już po prostu nie mam chęci próbować. Zasadniczo na rynku są dwie wersje tych zębatek "czerwone" i "białe". Ja kupiłem kilka lat temu parę sztuk czerwonych i zamontowałem trzy z nich. Po wymianie magnetofony działały jakby poprawnie, choć na wcisk czułem, że zębatki wchodziły lżej niż oryginały.

Po kilku tygodniach (jeden wytrzymał nawet kilka miesięcy) odmawiały posłuszeństwa, środek zębatki wyrobił się od trzpienia i obracał luźno w środku, element przestawał działać. Wymieniłem wszystkie na oryginały ze sprężyną i od tego czasu działają prawidłowo. Nie testowałem wersji białej może byłaby lepsza, ale szczerze mówiąc wątpię.

Którą wersję masz u siebie i działa ok ?

JaKub92

  • 1822 / 5481
  • Ekspert
13-04-2023, 13:05
JaKub92  gratuluję 🎊  mówiłem, że to będzie proste z tak przystępna serwisowka :)

Dzięki :)

Zasilacz "na stałe" ma swoje plusy.  Przede wszystkim  wszystko jest gotowe do pracy, i ma już temperaturę roboczą, czyli nie tak jak np w onkyo integra napięcia stabilizują się po ok 10 minutach jak wszystko się nagrzeje i złapie odpowiednią temperaturę.  Tam w onkyo jest masa radiatorów (przykręconych na sucho)  a temp są wyższe niż w technicsie i tak i tak :)
Inna zaletą tego rozwiązania jest chociażby to, że jak widać, elektrolity są, żyją i  mają się dobrze bez konieczności wymiany (pomijam przypadki) , bo te bez pracy lubią wysychać i sprzęt często gęsto po kilku latach nieużywania wymaga ich wymiany, a jeśli pracują, to wydłuża ich żywotność bo nie wysychają. 

Ja mimo wszystko wolałbym, żeby tego standby'a nie było. Moim zdaniem może to przynieść więcej strat niż korzyści. Od tej pory po prostu będę wyłączał go z sieci za każdym razem...
A co do samych kondensatorów - też mają swoją ograniczoną żywotność w czasie pracy. Te przy stabilizatorach były już dość mocno wyschnięte (zakładam, że właśnie od temperatury) i wymieniłem je. Wszystkie pozostałe kondy w zasilaczu sprawdziłem testerem, pojemność i ESR mają w normie.

Ja mam szacunek dla projektantów tej firmy. Jakuba techniol to kolejny przypadek, gdzie opornik jest bezpiecznikiem i  nic poza najtańszym emementem raczej pierwsze nie pada

W moim przypadku na szczęście skończyło się na oporniku (choć miałem chwile grozy, że może walnął procesor), ale równie dobrze mógł też polecieć któryś stabilizator. Mają trochę lat, sporo przepracowały będąc stale pod napięciem, no i też nie są niezniszczalne. Chcę tylko powiedzieć, że moim zdaniem nie ma reguły, że najtańszy element poleci pierwszy. W końcu zdarza się, że nawet scalaki i procesory potrafią nagle zdechnąć same od siebie.
Analogowa Grupa Wywrotowa. JaKub

Frytejro

  • 25 / 447
  • Użytkownik
13-04-2023, 14:23
Którą wersję masz u siebie i działa ok ?
Jak kupowałem to białą, wtedy chyba jeszcze nie doczytałem, że niby czerwone są lepsze. Teraz widzę że sprzedawca robi je w kolorze... Lodów jagodowych :D  nie wiem czy tutaj można linki wrzucać, jak coś to mogę wrzucić.  Swoją drogą zbieram się już te 1,5roku by kupić następna do drugiego rs-bx707 i aż sprzedawca kolory zmienił 😂

zakładam, że właśnie od temperatury
Pracujące niebardzo wysychają, nie od temp jeśli nie jest przekroczona. One chyba są na 85?  Tam nie ma więcej jak 60...tzn nie powinno :D 

Nie wiem też jak technics z tamtych lat, ale często wtedy firmy mialy wzmacniacze  z rozdzielaczem i główny wyłącznik wzmacniacza wyłączał wszystko, stąd też pewnie takie rozwiązania.. Pomijając ofc zapewne wersje z opcją pilota gdzie nie robili osobnych płytek heh

Ja mma wszystko na listwie, i niby powyłączane, ale jak chce czegoś posłuchać to pozostałe klocki też się "dogrzewaja". Odpada mi aż tak częste ich użytkowanie w celu rozruszania ;) 
« Ostatnia zmiana: 13-04-2023, 14:40 wysłana przez Frytejro »

JaKub92

  • 1822 / 5481
  • Ekspert
13-04-2023, 17:31
Pracujące niebardzo wysychają, nie od temp jeśli nie jest przekroczona. One chyba są na 85?  Tam nie ma więcej jak 60...tzn nie powinno :D 

Są na 85'C i to wystarczy, co nie zmienia faktu, że kondensator podczas pracy także się zużywa ;)

Ja mma wszystko na listwie, i niby powyłączane, ale jak chce czegoś posłuchać to pozostałe klocki też się "dogrzewaja". Odpada mi aż tak częste ich użytkowanie w celu rozruszania ;) 

I chyba też w końcu zainwestuję w takie listwy... A swego czasu nawet w Biedronce widziałem takie fajny, które przy każdym gnieździe miały osobny włącznik i to byłoby dla nas super - można włączać tylko te klocki, których słuchamy ;). Jak się tam jeszcze pojawią to kupię.
Analogowa Grupa Wywrotowa. JaKub