A ja się przychylam bardziej zdania Hammera tym razem ;-).
Jednego jednak nie rozumiem. Skoro na tym wyświetlaczu "0" jest powyżej poziomu Dolby (znaczek dolby jest na poprzednim segmencie niż "0", czyli zakładam -1,2dB od tego "0") to po kiego grzyba wyświetlacz do +10!?
Przecież większość kaset osiągnie MOL przy +2dB na tym wyświetlaczu, a nieliczne +4dB.
Także nagrywając z w miarę sensownym poziomem (peaki do +2dB na tym Sony) mamy prawie połowę wyświetlacza nie do wykorzystania :-D. Dla mnie bez sensu.
Chyba, że gdzieś robię błąd i czegoś nie rozumiem, jeśli tak to bardzo chętnie posłucham sprostowania.
Edit: Gdyby tak zostawić tą samą długość wyświetlacza, ale dać go do +6dB to wtedy rozdzielczość w okolicach "0" mogłaby być już całkiem fajna :-P;-)