Długo zbierałem części do takiego ładnego przełącznika na więcej jak dwa urządzenia. W tzw między czasie wpadały do mnie fabryczne przełączniki (Roland M160, Fostex 450, Silent 32-4-2 i podobne), które służą mi do dziś bez zarzutu.
Ale w końcu nadejszła ta chwila, że pozbierałem wszystko do jednego pudełka i będę fizycznie do takiej konstrukcji podchodził. Żeby nie było, będzie się składać i lutować, narazie wszystko jest w rozsypce.
Obudowa z tunera Onkyo, zasilacz taki zwykły (trafko i prostownik),16 kompletów gniazd (audio, toslink i s/pdif), 16 przekaźników 2-torowych, dwa przełączniki 8-śmio torowe, trochę kabla w ekranie, płytka i już.
Uff już się zmęczyłem, a co mówić jak to poskładam???