Kolejne "low-noise" C-60, jednak różniące się od tych, które pokazałem na samym początku. Tamte wersje miały już płaskie śruby, a początkowo stosowano krzyżowe. Warto też zauważyć, że dawali do nich różne taśmy. Ta na samym dole ma mocno-ciemny i błyszczący nośnik, co jest w nich bardzo rzadko spotykane. Sam trafiłem pierwszy raz, kiedy dostałem je razem z trzema pudłami innych Polskich kaset i trafiło się kilka z taką właśnie taśmą :) Możliwe, że to jakaś AGFA, lub po prostu wyprodukowana w Polsce taśma na licencji AGFY. Te przypuszczenia stąd, że Stilon robił tak właśnie w przypadku taśm szpulowych. Ta jest lepszej jakości od powszechnej, brązowej, matowej taśmy.
Podobne różnice występowały w przypadku kaset C-90 z tej serii. Zaprezentowałem 3 różne: Gładka obudowa i śruby krzyżowe (czyli pierwsza), gładka obudowa i płaskie śruby, a na samym końcu obudowa w kratkę. Tą wersję C-90 produkowano do samego końca, ponieważ kiedy weszła nowa wersja "Niskoszumowa" C-60, szata graficzna 90-tki się nie zmieniła (jeden, jedyny raz widziałem "Niskoszumową" C-90 na jakimś starym zdjęciu z jakąś reklamą kaset Stilon, więc prawdopodobnie wyszła w jakichś śladowych ilościach, co trochę mnie dziwi...).