Witam Wszystkich!
Panowie, przyglądam się temu wątkowi od początku!
Zdecydowanie uważam, że nasze rodzime głośniki maja zdecydowanie dobry stosunek jakości do ceny.
Sam poczyniłem głośniczki na bazie sławetnego GDN-a 13/40 4 i 8 R, na GDN-ie 17/100, wersja rozwojowa ;-), więc coś tam już posłuchałem i podziałałem!
Zdecydowanie do pomiarów, to obudowy robimy z surowego MDF-u, najlepiej z odkręcaną tylną ścianką lub jeszcze lepiej frontem, można wtedy zapodawać różne formatki pod różne głośniki i stosować różne pojemności obudowy! Koszt takie kompletu to ok. 200-250 zł. Oczywiscie skręcane obudowy z gotowych formatek w kuchni na stole! Ale po co więcej na tym etapie!
Ale do rzeczy!
GDN - 20/40, jak wynika z noty Protonsilu, ma bardzo wysokie Qts-0,79, co z racji tego zdecydowanie przesuwa go do obudowy zamkniętej! Iloraz Fs/Qts ok. 55!
GDN-20/60, ma też wysokie Qts, impuls będzie taki sobie, a i obudowa wyjdzie niemała!
Widać zostaje na placu boju GDN-20/80, obudowa nieduża, parametry niezłe, ale trzeba będzie kompensować impedancję, bo idzie w górę jak kryzys! Choć z tą kompensacją nie musi być aż tak tragicznie!
Najpierw dobór odpowiedniego tweeterka i dalej można już walczyć!
Z mojego doświadczenia wiem, że GDWT są fajne, ale w większych pomieszczeniach, w małych to jest krzyk i ciężko ustawić takie paczuszki!
Wybaczcie mi ten elaborat, ale grypa mnie rozwaliła i leżąc wymyslam, co by tu jeszcze dorzucić do tego zacnego pomysła! Małe zdjatko, cy by nie być gołosłownym ;-)....
Pozdrawiam
Kris