Audiohobby.pl

Przeboje roku...

Egon@

  • Gość
06-07-2019, 16:35
Jako, że trzeba wspomóc Gustawa zakładam nowy wątek.

ROK 1945

Zaczynamy od 1945 roku. The war is over lub jak kto woli, La guerre est finie.
Czego słuchały nasze babcie i mamy? A raczej czego mogłyby słuchać, poza orkiestrą Cajmera?

Wprawdzie niewiele, ale zawsze coś.

Autumn Leaves (w Polsce znany jako Martwe liście)
Cole i paryski wróbelek:




Guess I'll Hang My Tears Out to Dry - chyba najleprze jest wykonanie Sinatry.
Później piosenkę wykonywała Sarah Vaughan i Diana Krall. Bardzo to jazzowe...



La vie en rose - a to znają wszyscy. Jedna z najlepszych piosenek Edith, do której sama napisała słowa.
Znalazła się w repertuarze Marleny Dietrich i Louisa Armstronga, a również śpiewały ją... Cyndi Lauper i Lady Gaga:)




Let It Snow! Let It Snow! Let It Snow! - kawałek napisany podczas największych upałów w Kaliforni :)
Tak przynajmniej powiada legenda.

Pierwszy zaśpiewał ją ten sympatyczny facet - Vaughn Monroe.



Lecz nagrania Deana Martina (eleganckie) i Franka Sinatry (luzackie) są wg. mnie nie do pobicia.




You’ll Never Walk Alone - pierwotnie wykonywany przez Sinatrę, później przez Presleya.
Dziś hymn Liverpool F.C. ;)





Jeżeli ktoś ma coś do dodania - zapraszam.

cdn


Egon@

  • Gość
06-07-2019, 16:39
No proszę - Autumn Leaves w wykonaniu... Zbyszka z Bogdańca.

&t=40s

Egon@

  • Gość
06-07-2019, 17:30
ROK 1946

Sixteen Tons - piosenka napisana przez Merle Travisa, pałętała się przez 9 lat, aż w końcu nagrał ją Erni Ford.
I wtedy zrobiła oszałamiającą karierę.







Blue Moon of Kentucky

Tak brzmiała jedna z pierwszych wersji Billa Monroe:



W 1954 Elvis nagrał ją w stylu rockabilly.





Come Rain or Come Shine - piosenka z musicalu  "St. Louis Woman"
Niby nic specjalnego, ale piosenkę zaśpiewali znakomici wykonawcy.






Copper Kettle, czyli Miedziany kocioł - utwór bliski memu sercu :)
"My nie płacimy podatku od whiskey od roku 1792" (a ja od 1975) :D

Folk spopularyzowany przez Joan Baez.





Let the Good Times Roll - fajny kawałek, po który sięgnął Maestro Bonamassa.





Release Me - długo nie mogła znaleźć wykonawcy, aż się nie chce wierzyć!






Route 66 i Pan Kaczka
Jedziemy przez St. Louis, Joplin, Oklahoma City, Amarillo, Gallup, Flagstaff, Winona, Kingman, Barstow i San Bernardino.




That's All Right - zaczyna się muzyka z prawdziwego zdarzenia. King dodał tylko Mamę w 1954 :)
To było wtedy, gdy wynajmował pokój u mamy Forresta Gumpa.
Kompozycja Arthura Williama "Big Boy" Crudupa.



Mac też mieszkał u Forresta:



cdn

Egon@

  • Gość
06-07-2019, 18:31
ROK 1947

A tu nic ciekawego, poza jakimś słabym country nie wynalazłem.

Ale zaczynały się curiosa krajowe



Piosenkę skomponował Władysław Szpilman, tekst do niej napisał Stanisław Ryszard Dobrowolski, a to wszystko wydarzyło się w 1946 roku.



Egon@

  • Gość
06-07-2019, 18:36

-Pawel-

  • 4720 / 5470
  • Ekspert
06-07-2019, 19:00
No proszę - Autumn Leaves w wykonaniu... Zbyszka z Bogdańca.

Widywałem go na żywo, pochodzi z mojego miasta.

Egon@

  • Gość
06-07-2019, 20:14
Toś Ty z Międzyrzeca! - byłem kilkukrotnie, wprawdzie przejazdem.
Kalenik niestety zmarł prawie równo, 2 lata temu.

-Pawel-

  • 4720 / 5470
  • Ekspert
06-07-2019, 20:32
Toś Ty z Międzyrzeca! - byłem kilkukrotnie, wprawdzie przejazdem.

Daj znać gdy będziesz następnym razem ;-)

Egon@

  • Gość
06-07-2019, 21:04
A dobry bimber pędzisz?

-Pawel-

  • 4720 / 5470
  • Ekspert
07-07-2019, 11:25
Coś się znajdzie dobrego ;)

Egon@

  • Gość
10-07-2019, 02:34
ROK 1948

Black Coffee - jazzowy standard, nudny jak flaki z olejem.




Blue Christmas - standard wykonany przez milion wykonawców.
Mnie nie zachwyca.



Kolejnych 2 lat nie warto wspominać - chyba, że ktoś chce słuchać takich dzieł:



cdn

Egon@

  • Gość
23-07-2019, 02:30
ROK 1951

Kolejne lata lepiej pominąć milczeniem.
Jest tam jęczący Hank Wiliams i rzężący Nat King Cole.
Jedyna perełka to Wielka Edith z 1951 roku.
« Ostatnia zmiana: 23-07-2019, 02:46 wysłana przez Egon@ »

Egon@

  • Gość
23-07-2019, 02:44
ROK 1952

Hound Dog - pierwsza nagrała ją Big Mama Thornton w 1952.
Ale do historii przeszedł Presley z wersją z 1956 roku.

No i... Rock Around the Clock - pierwsze nagranie uważane za R'n'R :)
Bill Haley & His Comets! Pierwotny tytuł to „We’re Gonna Rock Around the Clock Tonight!”
Tu wykonanie z 1955 roku - najbardziej znane.



No i Wrocławska piosenka, Koterbskiej :)

Egon@

  • Gość
23-07-2019, 02:57
ROK 1953

Jstt Ella Fitzgerald - Cry me a river, ale nie warto się męczyć.
Sway - tu zaśpiewana przez Martina rok później.



Jest jeszcze The Man That Got Away - Judy Garland, matki Lizy Minelli.
Ale nie warto.

Egon@

  • Gość
23-07-2019, 03:09
ROK 1954

Cucurrucucú paloma - meksykańskie huapango - nagrane przez milion wykonawców, równiez przez naszego Artura Rojka.
Ja lubię Joan Baez. Inne piosenki tego roku są beznadziejne.



cdn