Temat oversized 2way ostatnio przycichł , choć swego czasu byl to dosc poczytny watek.
W ramach odświeżenia i przypomnienia , a przede wszystkim praktycznego sprawdzenia słuszności ( lub nie...) tytułowej koncepcji poczyniłem następująca próbę. Na Alledrogo zakupiłem 2 szt 10 calowych głośników ( marki No name :-) ale efektywnosc mierzona na poziomie 93dB ) oraz 2 tubowe głośniki piezoelektryczne wyposażone w duże " horny ". Driver piezoelektryczny obciąłem , tak by moc wykorzystać sam profil . Profil ten posiada wlot o wystarczająco dużej średnicy "ust" by jako driver zaaplikować 25mm kopułkę . Ja wykorzystałem Seasa 27TBFC/G . Obwód zewnętrzny profilu ( który nie jest typowym , klasycznym hornem i traktować go należy jako waveguide) sugeruje dolna częstotliwość graniczna na poziomie 650Hz co pozwoli sprobować częstotliwości podziału zwrotnicy na poziomie ok 900 - 1000Hz ( co powinno zadziałać z zastosowanym Seasem).
Dość spora obudowa ( 550*300*260mm) wykonana " na szybko" z 25mm płyty wiórowej z przegroda wydzielającą osobna komorę dla sekcji wysokotonowej oraz wieńcem wzmacniającym komorę basowa . Poki efekty dźwiękowe nie będą satysfakcjonujące nie będę bawić sie w żadne wykończenie . Glosnik basowy pracuje jako ( fuj , fuj :-) ) bass- reflex . Tunel na tylnej ściance.
Celem całego eksperymentu jest sprawdzenie poprawności koncepcji oversized 2way z waveguide i niska częstotliwością podziału zwłaszcza w zakresie charakterystyk kierunkowych w okolicach efektywnej pracy zwrotnicy.
Jutro pierwsze próby pomiarowo - odsłuchowe . Na jakieś w miarę wiarygodne wnioski trzeba będzie poczekać . Myślę , ze na koniec weekendu będę mógł sie podzielić pierwszymi wrażeniami .
Pozdrawiam
WaldeK
WaldeK