https://mp3store.pl/article/1363-questyle-cas192d-digital-to-analog-converter.6970011520078.2015081185783110326.htmlSam dla siebie wziąłem Qutesta. Gra teraz przez najwyższego optyka Qeda, właśnie doszedł mi ten kabelek. Dynamika tego DACa jest wręcz anormalna, w połączeniu z GS1000 i z Black Pearl majkela jest pokazana taka detaliza i przestrzeń razem z wykopem, że się nie chce wierzyć ile tego wszystkiego jest wyciągane z nagrań. Przy takich poziomach głośności gdy dźwięk nie napiera, tylko po prostu siedzi się i słucha godzinami bez zmęczenia, byłem w szoku jak Qutest potrafi przy tak wysokiej rozdzielczości, precyzji i walorach przestrzennych zaprezentować pełne uderzenia bębnów i wykop - one tam będą obojętnie jak cicho będziemy słuchać.
Tam gdzie są basy wspomagające bębny np w nowoczesnych nagraniach rockowych Qutest znakomicie rozróżnia faktury, co każe mi mysleć że nareszcie mam DACa który po wpięciu w tor, pozwoli mi czerpać przyjemność ze słuchania na słuchawkach planarnych w przyszłości, bo nei zamieni dołu pasma w dziwną ciężką basopodobną masę. Chociaż tu dużo wzmacniacz ma do powiedzenia, więcej w sumie od DACa.
Kultura, muzykalność, detal, przestrzeń w wydaniu 3d (pięknie uprzestrzennia przekaz ten DAC), transparentność, różnicowanie faktur, szybkość, w końcu popis główny - dynamika.
Słuchając na Qutest dźwięk płynie jednocześnie wibrując, są skoki tempa, spadki i wzrosty, różnice w oddaniu rytmów, natarć, zaznaczone przejścia, powyciągane dźwięki z tła które wspomagają ten cały spektakl i ten spektakl uderza na Ciebie. Nie gubi żadnych smaków z nagrania. Słucha się wtedy jakby bez chwili na oddech, to jest taki DAC który gra tak jak lubię - wyczynowo, ale przy zachowaniu ogólnej kultury. Podać to wszystko naraz w takiej formie i nie zrobić papki z dźwięku i z mózgu słuchacza to nie taka prosta rzecz. Mnie przekonał ten DAC.