Audiohobby.pl

Subkontra i obecność niskich częstotliwości w muzyce

Zmelmag

  • 1280 / 1966
  • Zmelmag
07-01-2020, 20:27
kazdy testuja jak tam chce, byle efekty otrzymywal pozadane. Mialbym watpliwosci robiac test jaki opisujesz bo cholera wie co rejestruje mikrofon a drobiazgi tez potrafia zrobic hece.

Ostatnio na AH przeczytalem ze facet robi pomiary pomieszczenia apka na androida zdaje sie. hallo hallo tu ziemia :-)

Jest jakis tam cel, w tym przypadku chec odtworzenia zdarzenia muzycznego za pomoca sprzetu grajacego, jak ktos potrzebuje inspiracji o co dokladnie chodzi to mniej biegac po eventach audiofilskich a wiecej muzyki na zywo polecam.
Dla kazdego ruchy beda w nieco inna strone i to tez jest "naukowo udowodnione" oczywiscie w jakims tam markerze co oznacza tylko ni mniej ni wiecej ze zawsze targetujemy, nawet jesli target jest jednoosobowy w postaci nas samych.

A jak technika pomaga w dojsciu do celu szybciej to dobra technika, ale nawet najlepsza roboty za nas nie zrobi i nie odpowie na pytanie co wolimy. Majac wybor rzecz jasna :-)
https://banbye.pl polecam :-)

Zmelmag

  • 1280 / 1966
  • Zmelmag
07-01-2020, 20:28
filozofia sie tu robi, colcol wex rzuc jakims nagraniem "mile widzianym", bede na nim testowal, moze byc kilka.
https://banbye.pl polecam :-)

colcolcol

  • 925 / 5492
  • Ekspert
07-01-2020, 20:41



i cała klasyka, wybierz sobie coś :)

Zmelmag

  • 1280 / 1966
  • Zmelmag
07-01-2020, 23:14
2/3 czasami slucham :-)
https://banbye.pl polecam :-)

colcolcol

  • 925 / 5492
  • Ekspert
08-01-2020, 07:15
filozofia sie tu robi

Nie wiedziałeś, że filozofowie budują głośniki? Zawieszenia do nich, ważą ciężar membran, przyklejają do koszy, potem sprawdzają jak gotowce zachowują się w odgrodzie, poprawiają i znów sprawdzają, potem inni filozofowie przykręcają te głośniki do drewnopodobnego kawałka profilu i mierzą, poprawiają, myślą, poprawiają, mierzą i znów mierzą...
Udowodniłem, że jesteś filozofem :P

Zmelmag

  • 1280 / 1966
  • Zmelmag
08-01-2020, 15:01
jasne. a pedofile maja bas od 25Hz, wlasnie udowodnilem ze jestes pedofilem ;-)
https://banbye.pl polecam :-)

colcolcol

  • 925 / 5492
  • Ekspert
08-01-2020, 17:05
Nie przegadam Cię, biała flaga :P
Czekamy na epopeję royala na temat zgubionych nut w akordach na sprzęcie kolegów. Jaka nuta, jaki utwór jaki sprzęt. Żebyśmy wiedzieli czego unikać.

royal

  • 369 / 1924
  • Zaawansowany użytkownik
08-01-2020, 19:33
Nie przegadam Cię, biała flaga :P
Czekamy na epopeję royala na temat zgubionych nut w akordach na sprzęcie kolegów. Jaka nuta, jaki utwór jaki sprzęt. Żebyśmy wiedzieli czego unikać.

Sloro prowokujecie to macie -

Inny temat w który trwają "kontrowersje" i nie o nutach. Postanowilem sprawdzić zapis cyfrowy i wyszło że skoro różne prókowania dają różny dźwięk to ja chcę to zobaczyć na obrazku żeby nie było że gadam o voodoo . Na obrazku powyżej ten sam przebieg zapisany z próbkowaniem 96kHz i przetworzony na tym samym DAC co  poniżej zapisany z 44kHz.  Inwencji co do wniosków nie ograniczam tylki wspomne że tak jak widać tak słychać i trudno powiedziec który na ni uch jest najbliższy zapisowi analogowemu. Jak się domyślacie analogowego nie analizowałem bo bym musiał go zdygitalizować :).

colcolcol

  • 925 / 5492
  • Ekspert
09-01-2020, 15:05
Na chwilę tylko zmienimy temat.
Na obrazku poniżej Sting przerobiony 10 razy z 44kHz na 96kHz i z powrotem.
Nie podpowiadam, nie sugeruję, nie mam intencji, ale różnic tak jak w odsłuchach brak :P
Może gdybym nagrywał smartfonem i dygitalizował trajzegą wynik byłby bardziej oczywisty?
 

royal

  • 369 / 1924
  • Zaawansowany użytkownik
09-01-2020, 16:18
Na chwilę tylko zmienimy temat.
Na obrazku poniżej Sting przerobiony 10 razy z 44kHz na 96kHz i z powrotem.
Nie podpowiadam, nie sugeruję, nie mam intencji, ale różnic tak jak w odsłuchach brak :P
Może gdybym nagrywał smartfonem i dygitalizował trajzegą wynik byłby bardziej oczywisty?
 

Sorki, pomyłka - często o nich czytam więc   chyba jestem  na forum użytkowników smartfonów :) . Rzeczywiście nie jest obowiązkiem    nagrywać bez  głośnika i mikrofonu - można zlapać w rękę smartfon,  użyć apke. i włączyć przez jakiś dowolny głośnik  . Ale możne też  użyć przewodów elektrycznych i podłączać do rec out. Wtedy granica nagranych wysokich częstotliowości się co najmniej podwoi bo brak wpływu głośnika i pokoju. Może wtedy coś wyskoczy. .   Ja bym pominął 9 przerobień   bo jestem niecierpliwy i mam dużo innych zgadnień .  .  Co dopoprzedniego postu to eśli się chce dyskutować o nagraniach mikrofonowych z głośników to trzeba zakupić mikrofon z własną charakterystyką egzemnplarza i na wszeki wypadek samemu sprawdzić jeszcze czy obrazek sie zgadza bo producent może niechcący zamienić karteczki Wtedy będzie lepiej niż smartfonem.  Do tego parę lat doświadczeń z nagrywaniem w pomieszczeniu i można zaczynać.

colcolcol

  • 925 / 5492
  • Ekspert
09-01-2020, 16:50
Dziękuję za nieodbieranie moich wpisów osobiście, to ciągle zabawa...

Jeżeli masz możliwości/doświadczenie w nagrywaniu, to czy możesz coś zrobić dla dobra rozwoju tematu?
Proszę o nagranie kilku instrumentów i sprawdzenie widma samego "ataku" bez elementów podtrzymania i dalszych.
Przypominają mi się typowe problemy z mikrofonami z tymi "bum" "puuu" w momencie rozpoczęcia mówienia czy też śpiewania, które potrafiło mocno rozgrzać zawieszenie głośników niskotonowych. Innym źródłem bardzo niskich częstotliwości jest sam moment ataku strun gitary i w zasadzie wszystkich szarpanych a nawet smyczkowych. O bębnach nie wspomnę, bo to królestwo kontry.
Nie oczekuję fali stojącej o czasie trwania 5 sekund :) oczekuję potwierdzenia istnienia bardzo niskich częstotliwości o czasie trwania liczonego nawet w milisekundach. Zaburzenie ciśnienia może mieć charakter pojedynczego piku. Jest to doskonale słyszalne na koncertach live, przysparza problemów w realizacji i jest najczęściej zwalczane. Wylewa się dziecko z kąpielą...
   

Mirek19

  • 688 / 4824
  • Ekspert
09-01-2020, 17:56
A może najpierw należy zacząć od uszu ;)
https://www.infomusic.pl/poradnik/34826,co-musisz-wiedziec-o-swoich-uszach
Na powyższej stronie jest kilka cennych poradników, które mogą być pomocne.

meloV8

  • 1558 / 6073
  • Ekspert
10-01-2020, 00:49
Szybki bas, to chyba najpopularniejszy frazes w świecie audifilow. Instrumenty akustyczne, ktore są zdolne wygenerować niski bas, potrzebują na to czasu, co za tym idzie czas narastania jest długi. W tym temacie nawet Wikipedia pięknie to tłumaczy.

"Kontrafagot jest używany najczęściej jako wzmocnienie oktawowe basów. Powolne rozbrzmiewanie słupa powietrza powoduje ograniczenie w wykonywaniu drobnych wartości. Kontrafagot ma najniższy strój spośród instrumentów dętych drewnianych w składzie orkiestry symfonicznej."

Mirek19

  • 688 / 4824
  • Ekspert
10-01-2020, 06:33
Kontrafagot ma najniższy strój spośród instrumentów dętych drewnianych w składzie orkiestry symfonicznej."
To prawda, ale spośród wszystkich instrumentów najniższe "zejście" i najszersze pasmo prezentują organy - jak się ktoś znana nutach od C2 do c7.

colcolcol

  • 925 / 5492
  • Ekspert
10-01-2020, 07:16
...Instrumenty akustyczne, ktore są zdolne wygenerować niski bas, potrzebują na to czasu..
Wynika to tylko pośrednio z ograniczeń instrumentów. Bezpośrednią przyczyną długiego "attack" są ograniczenia instrumentalistów. Trzeba mieć po prostu parę i płuca, aby dmuchnąć w kontrafagot, trąbity i mocne miechy dla najniższego dźwięku w organach, ale uzyskany dźwięk może być z długim "sustainem" i niemal równym poziomowi maksymalnemu. Potem powietrze się kończy w płucach.
W przypadku instrumentów elektronicznych takich ograniczeń nie ma. Możemy wygenerować BUM!! z 22Hz z czasem narastania w mikrosekundach ciągnące się 2 godziny albo serię krótkich i bardzo niskich dźwięków, będących wyzwaniem dla najlepszych głośników. Patrz zawody subów samochodowych :P
Pomijając wartość artystyczną i sens, elektronika urzęduje w 100% POP, bardzo często w jazzie.
Oprócz tych generowanych niskich, interesuje mnie również częstotliwość składowej dźwięku w momencie "attaku".
Petarda hukowa generuje bardzo niski dźwięk, czy wystarczająco szybki?