Audiohobby.pl

Asura QRS - wątek z pytaniami otwartymi

Synthax

  • 2323 / 4083
  • Ekspert
28-11-2017, 09:18
Witajcie,

Zaciekawił mnie produkt Asura QRS skonstruowany przez jednego z forumowych kolegów (szkoda, że niestety nie mieliśmy okazji poznać się osobiście). Moje doświadczenia z okablowaniem zasilającym są niemałe i nie bagatelizują tematu. Wiem że jest to temat szeroki i nie do końca opanowany pomiarowo. Ale to chyba norma w naszym audiofilskim świecie. Mam jednak kilka pytań które chciałbym zadać konstruktorowi oraz osobom które już miały doświadczenia z tym produktem.

1) Jaka jest ogólna zasada działania urządzenia.

2) Czy jego rola ogranicza się tylko do systemów kolumnowych czy również można stosować do systemów słuchawkowych

3) Jak możemy nazwać to urządzenie po polsku. Może to ułatwi zrozumienie dokładnego przeznaczenia i prawidłowej aplikacji.

Link do produktu:

http://www.asura.com.pl

nano

  • 9079 / 4956
  • Ekspert
28-11-2017, 09:57
dla mnie  czary mary
a cena  .................... przemilcze


mimo to poczytam chetnie

almagra

  • 11514 / 5519
  • Ekspert
28-11-2017, 17:36
Błahahahaha....pomoże na audiosyfilis mózgowy.
Razem z cudowną gałką głośności z kości słoniowej.
« Ostatnia zmiana: 28-11-2017, 17:47 wysłana przez almagra »

rafaell.s.cable

  • 1166 / 5323
  • Ekspert
12-12-2017, 09:57
Witajcie,

Zaciekawił mnie produkt Asura QRS skonstruowany przez jednego z forumowych kolegów (szkoda, że niestety nie mieliśmy okazji poznać się osobiście). Moje doświadczenia z okablowaniem zasilającym są niemałe i nie bagatelizują tematu. Wiem że jest to temat szeroki i nie do końca opanowany pomiarowo.
Link do produktu:

http://www.asura.com.pl

Taka odpowiedź kupującego:

Jest wiele osob sceptycznych co do takich urzadzen jak platforma Rafaella, bo tego sie nie da pomierzyc i zbadac .
Przy takim podejsciu przyjmuje sie wiec , ze to nie moze dzialac.
Ja zakladam, ze sa takie sprawy audio, ktore slyszymy, ale jeszcze nie mozemy ich wyjasnic, ale da sie to zrobic w przyszlosci.
Zmiany, które wprowadziła u mnie ta podstawa pod listwę nie są ogromne, osoba nie będąca audiofilem z pewnością tylko by wzruszyła ramionami.
Ja mialem jednak frajde ze sluchania muzy przy jej zastosowaniu, postanoiwlem kupic, bo topowe stopki od Wladka Skrzypczaka, ktore testowalem pod listwa alternatywnie nie dawaly tej poprawy a kosztuja prawie tyle samo.
Poprawa dotyczyla sceny, barwy i precyzji lokalizacji a takze plynnosci dzwieku.
W naszej skali audiofilskiej poziom zmian ocenilbym na 3-5 na 10 ,czyli slyszalne, ale nie ogromne.


Moja odpowiedź:

QRS daje pozytywną poprawę w dobrze dobranym i transparentnym torze już po podłożeniu pod zwykłą listwę z marketu budowlanego za te 50-80 złotych. Jak coś jest tańszego to ciężko mi się wypowiadać bo nie testowałem, jakiś wyjściowy poziom powinien być zachowany!!!

Dalej dodając do takiej budżetowej listwy jakieś sensowne sieciówki od jakiś 300złotych w górę też powinna być poprawa oczywiście jak mamy słuch i jako testując słyszymy czy zapłaciliśmy tylko za znaczek czy za jakąś myśl, technologię, zastosowane materiały w środku, etc.

Oczywiście polecam najpierw sobie dobrze skonfigurować tor pod siebie a dopiero później testować lub nabywać QRS-a.

Zaczęcie budowy toru audio od QRS-a moim zdaniem jest nieporozumieniem! Zawsze należy podchodzić do toru jak do kija i jego dwa końce muszą być na początku najlepsze! mówię o źródle dźwięku i kolumnach-słuchawkach. Później to co pomiędzy końcami jest wypełniamy w miarę możliwości lub założonego budżetu innymi urządzeniami. Dalej należy dać prawidłowo dobrane kable a dopiero na sam koniec sprawdzić w systemie QRS-a.

Nieraz pisałem ale przypominam sprawdzanie QRS-a w systemie nie jest dla wyczynowców co chwilę przepinających kable. QRS powinien pod listwą być przynajmniej około tygodnia w systemie a optymalnie dwa żeby sobie o nim wyrobić właściwe zdanie!!! Wypożyczenie oczywiście to umożliwia i osoby świadome mają i korzystają z takiej opcji.



QRS jest robiony na wymiar urządzeń zamawiającego i wygląda np. tak:







« Ostatnia zmiana: 12-12-2017, 09:59 wysłana przez rafaell.s.cable »

Gustaw

  • 3846 / 3285
  • Administrator
12-12-2017, 11:56
Wszystko fajnie ale ciągle nie ma konkretnej odpowiedzi na podstawowe pytanie, które zadał Synthax

1) Jaka jest ogólna zasada działania urządzenia.

P.S. Brałem udział w testowaniu podobnych dodatków w moim systemie. Jestem sceptyczny z natury ale dałem szansę.
Nie twierdzę, że tak jest również w tym wypadku ale podczas mojego testu kolosalne różnice usłyszał jedynie producent. Ja niestety żadnych zmian nie usłyszałem. Być może dlatego, że jestem bardziej odporny na sugestie niż sam producent.

Nie wyśmiewam się bo nie słuchałem produktów Asura ale pozostaję bardzo, bardzo,... ale to bardzo sceptyczny w stosunku do możliwości wystąpienia jakichkolwiek faktycznych (fizycznych nie ezoterycznych) zmian po zastosowaniu takiej podstawy np. pod listwą zasilającą.

To hobby ma sprawiać przyjemność. Jeżeli zastosowanie takiej podstawy daje jakąkolwiek przyjemność jej nabywcy (np. pozytywne wrażenia estetyczne, wrażenie lepszego dźwięku itp), to nie widzę problemu.

Natomiast jeżeli mam do czynienia z twierdzeniem, że to poprawia/zmienia dźwięk to chciałbym wiedzieć dlaczego i powinno to być technicznie objaśnione a nie na zasadzie "działa, no bo tak to już jest"

« Ostatnia zmiana: 12-12-2017, 12:10 wysłana przez Gustaw »

Haka

  • 2996 / 5152
  • Ekspert
12-12-2017, 14:40
Placebo dla "audiofila" ?

;)

Haka

  • 2996 / 5152
  • Ekspert
12-12-2017, 15:11
1) Jaka jest ogólna zasada działania urządzenia.


Przeczytaj "Nowe szaty cesarza" Andersena.

Ta krótka bajka wszystko wyjaśnia ;)



P.S.


I właśnie dlatego na AH jest mniej userow niż na AS, bo my na AH, etap życia takimi "cudami " mamy już dawno za sobą. 

Tu są już sami "starzy wyjadacze"... i frank ;)
« Ostatnia zmiana: 12-12-2017, 15:17 wysłana przez Haka »

mops

  • 603 / 2666
  • Ekspert
12-12-2017, 17:31
Cóż jestem tylko " dekarzem" ,lecz jednak wypowiem się.
Jeśli ową listwę zasilającą będzie trzymała panienka w bikini to dla mnie efekt będzie lepszy niż z przedmiotowym wynalazkiem.Ale ja mam jakieś inne uszy pewnie.
Waldek.

Haka

  • 2996 / 5152
  • Ekspert
12-12-2017, 22:33
Panie mops, nawiązując do panienki w bikini, mniemam, że "uszy" działają nam podobnie;)


mops

  • 603 / 2666
  • Ekspert
12-12-2017, 22:43
Zatem skoro uszy Waścia podążają w tę samą - jedynie słuszną- stronę ,uspokoiłem się.
Bowiem zacząłem się zastanawiać nad koniecznością dorobienia specjalnych nóżek do wszystkich decków.
18 x 4 = 72 kosmiczne nóżki.To by bolało.
Waldek.

Haka

  • 2996 / 5152
  • Ekspert
12-12-2017, 23:05
Lepiej skupić się na tej panience, co to będzie trzymać, listwę, czy kabelek ... uciecha gwarantowana.


I nie taka eteryczna, jak w przypadku deseczki, ale całkiem wymierna w skutkach;)

rafaell.s.cable

  • 1166 / 5323
  • Ekspert
13-12-2017, 15:53
Witajcie,

Zaciekawił mnie produkt Asura QRS skonstruowany przez jednego z forumowych kolegów (szkoda, że niestety nie mieliśmy okazji poznać się osobiście).  Wiem że jest to temat szeroki i nie do końca opanowany pomiarowo. Ale to chyba norma w naszym audiofilskim świecie. Mam jednak kilka pytań które chciałbym zadać konstruktorowi oraz osobom które już miały doświadczenia z tym produktem.



Jak możemy nazwać to urządzenie po polsku. Może to ułatwi zrozumienie dokładnego przeznaczenia i prawidłowej aplikacji.

Link do produktu:

http://www.asura.com.pl

W momencie końcowych prac, przypomnę tylko; trwały one prawie trzy lata i z racji w tym okresie posiadania dużo wolnego czasu,w końcu stabilizacji materialnej i możliwości skupieniu się na rozwiązaniu jednego z paru problemów mnie nurtujących udało mi się jeden z tych problemów nie tyle rozwiązać co go zredukować! Quality Recovery System jest tylko pewną korekcją tego co się wokół nas dzieje a w tym przypadku wokół instalacji elektrycznej.Swego czasu myślałem że problemy w audio są tylko wewnątrz układów elektronicznych, myślałem że należy je rozwiązywać systemowo, schematami? etc. ale to tylko wierzchołek góry lodowej był. Zjawiska prądowe są nazwijmy to przewidywalne w ramach wiedzy przez nas posiadanej i można by powiedzieć że są constans i dużo trwalsze niż wzorzec metra z Sevr. Prawo zachowania energii w tym przypadku dalej zachodzi tylko przeważnie pada pytanie gdzie ta energia jest, nikt się nie zastanawia kiedy ona jest.

Quality Recovery System zajmuje się energią która gdzieś jest w czasie jak za bardzo nie wiadomo co się z nią dzieje. No bo chyba ci co ich zjawiska prądu interesują poważniej zdają sobie sprawę że coś takiego, takie zjawisko jak prąd nie możemy ukierunkować tylko do tego co się z tym zjawiskiem dzieje w przewodniku.

Nie wpadł bym na to wszystko gdyby tak koło 2008 roku nie przeczytał pewnego sporu na elektrodzie gdzie osoba z nickiem zaczynającym się na N wytłumaczyła kawę na ławę wraz z obliczeniami osobom mającym nakładzionej do głowy teorii Maxwellowskiej przebiegających zjawisk. Rzeczone osoby jako trwale "zaprogramowane" nie były w stanie przyjąć tych argumentów ale też nie były w stanie obalić kontr argumentów N. Strony zostały na stałe przy swych okopanych stanowiskach, ja spróbowałem myśleć wg. argumentów pana N i dzięki temu w moim hobby jakim jest audio mogłem przepchnąć parę swoich pomysłów do przodu wykorzystując życiowe doświadczenie z innych branż.

Tyle dla czego powstał np. Quality Recovery System i dla czego to jednak zamierzony projekt wynikający z...w życiu następujących po sobie przypadków?


 Zastanawiałem się jak nazwać to rozwiązanie techniczne i jako meloman bardzo mi to ułatwiło życie wręcz banalnie prosto a jak wiadomo proste pomysły potrafią być dobre a te bardziej skomplikowane tylko finezyjne. Za tym słysząc co Quality Recovery System robi z dźwiękiem w moim systemie pod zwykłą listwą zasilającą a było to właśnie bardzo naturalne w stronę muzyki live granie nasunęła mi się myśl niejako automatycznie i nazwałem to rozwiązanie Humanizatorem, tak to rozwiązanie zhumanizowało mi muzykę w moim systemie i z tej cyfrowej odrealnionej od życia stała się czymś bardzo ludzkim!

Gustaw

  • 3846 / 3285
  • Administrator
13-12-2017, 20:09
Raffael

Doczytałem czym zajmuję się to urządzenie.

"Quality Recovery System zajmuje się energią która gdzieś jest w czasie jak za bardzo nie wiadomo co się z nią dzieje"

Czy możesz opisać ogólną zasadę działania? Nie chodzi mi o szczegóły techniczne bo wiadomo, że tego nie zdradza się publicznie.

Czy to coś izoluje, kumuluje, pochłania?

colcolcol

  • 925 / 5252
  • Ekspert
14-12-2017, 07:28
Dawno nie czytałem większych bzdur, ale temat prowokuje do pisania.
Jeden z moich miłych znajomych (sprzętofil) wyłożył cały (!!!) pokój folią do pieczenia, "chroniąc" się w ten sposób przed falami elektromagnetycznymi. Wpływ na odbiór muzyki był zauważalny i słyszalny szczególnie wtedy, gdy cała masa sreberek zaczęła grać. Czad...
Raffael, wypożyczę Ci miskę z czarodziejską wodą. Wodę należy czerpać wyłącznie ze studni a miska posiada wyrafinowane rozwiązania konstrukcyjne. Dość powiedzieć, że po dwóch tygodniach stosowania zauważysz wpływ. Sam zdecyduj w jakim zakresie i na co.

rafaell.s.cable

  • 1166 / 5323
  • Ekspert
14-12-2017, 09:33
Raffael



Czy możesz opisać ogólną zasadę działania? Nie chodzi mi o szczegóły techniczne bo wiadomo, że tego nie zdradza się publicznie.

Czy to coś izoluje, kumuluje, pochłania?

Blisko, nawraca część energii wywalonej w wyniku zakłóceń rozkładu prądów w łączonych przewodnikach w listwie w kosmos do niej samej. Dla ułatwienia dodam że gruba ścianka aluminium temu nie przeszkadza za tym co?

Z wodą nie testowałem ale może nie działać bo...opóźnia neutrony