Hej!
Poczytałem trochę i pomyślałem, że założę własny temat.
Posiadam malutkie domowe studio.
Do nagrywania wokali mam słabe co prawda ale zamknięte AKG K92, Rode NT1-A oraz Focusrite Scarlett'a 2i2
Poszukuję słuchawek stricte do odsłuchu wszelkiego rodzaju muzyki jak i trochę do miksowania wokali.
Z racji faktu, że podłączone one będą do interfejsu audio (ad. Scarlett), a producent sugeruje, by do podpinanych pod usb interfejsów używać słuchawek do 250Ohm stąd pytanie do was.
AD up. Mam też jeszcze wzmacniacz słuchawkowy Behringer'a HA400, którego czasami podpinam kablem jack-jack z Scarlett'a do Behringera by mieć możliwość pracy na wielu parach słuchawek.
Jakie wg. was są najlepsze słuchawki do 900zł??
Sam szczerze mam co prawda nie na użytek własny, ale przetestowałem Beyerdynamic DT 860 i grają one świetnie.
Za 400zł kupiłem używane Beyerdynamic Custom Studio, ze zmienianym Bass Reflex'em i one grają niestety gorzej od DT 860, postanowiłem je za 400zł sprzedać myśląc, że może gdzieś tam uda mi się wyrwać lepsze no i tak oto mój budżet z 500zł powiększył się do 900.
Zastanawiałem się nad co od AKG to K701/K702/Q701/K550 MKII, od Beyerdynamic'a DT 860/880/990, ale do wersji 250Ohm, a może Audiotechnica M70X lub Sennheisery HD 600?
Jeżeli możecie to byłbym wdzięczny za małe doradzenie bądź podzielenie się swoimi opiniami. Słuchałem też K271 MKII, ale DT 860 biją chyba wszystkie które miałem w uszach na głowę.
Pozdrawiam, Karol :)