Audiohobby.pl

co zagra lepiej CAL czy Denon AHD 2000

BEYCO

  • 3 / 5948
  • Nowy użytkownik
21-08-2008, 00:09
Witam stoję przed wyborem słuchawek, wybór padł jak w tytule z przewagą na denona ale po zachwytach nad CAL jestem ciekaw osłuchanych kolegów z forum , proszę o poradę , czy opłaca sie dopłacać do denona mogę je wyrwać za 650 Pln .

proszę o wyrozumiałość jestem na razie na początku audiodrogi

aasat

  • 2265 / 6087
  • Ekspert
21-08-2008, 09:23
zmien avatar, to juz taki jest na forum

fallow

  • 6457 / 6074
  • Ekspert
21-08-2008, 09:39
Ja nie sluchalem D2000 - wiec moge sie wypowiadac o D5000 i MD5000. Cal takze obily mi sie o uszy w kilku postaciach. Mysle, ze przede wszystkim to zalezy od pozostalych elementow toru i od tego jakie sa twoje preferencje odnosnie prezentacji.

Opisz jaki mas towarzyszacy sprzet, jaka prezentacje lubisz - a poradzimy :)

BEYCO

  • 3 / 5948
  • Nowy użytkownik
21-08-2008, 11:32
Tor nie jest jakis wyrafinowany wzmak HK 650vxi, za zrodlo robi tymczasowo sb XFI lekko znodyfikowana wymiana opa i kondziolki gra to o niebo lepiej niz brandowa , zalezy mi przedewszystkim na dobrym basie i srednicy gore preferuje lagodna nie lubie ostrosci. mysle ze w przyszlosci zagra to z klockami dobranymi do przekazu jaki preferuje raczej bedzie to system pod te sluchawki i dlatego czekam na opinie co ma wiekszy potencjal z jakich sie da wyciagnac wiecej wliczajac recabling i np. mark moda. Obecnie moje uszy kalecza 4letnie philipsy hp890 :)

vide

  • 86 / 5946
  • Użytkownik
21-08-2008, 12:50
Witam,
za cene 650zł to denonki napewno beda zadowalającym zakupem,one grają fajnie na prawie każdym sprzecie,nie są wymagające,ja uzywam takich od 2 lat i bywały dni ze bardziej je ceniłem od grado gs1000,skończyło sie to gdy gs1000 zasila yamamoto:)

piter z

  • 375 / 6107
  • Zaawansowany użytkownik
21-08-2008, 13:03
czyżby jednak gs1000 + yamamoto to było to ??? - można coś więcej  ???? :D

fallow

  • 6457 / 6074
  • Ekspert
21-08-2008, 13:04
D5000 takze potrafi sporo darowac naszemu torowi. GS1000 juz niestety sa pod tym wzgledem znacznie bardziej lakome :)

Moim zdaniem zeby wycisnac wiele z CAL - takze potrzebny jest rekabling oraz dobrze dopasowany akurat pod nie tor.

fallow

  • 6457 / 6074
  • Ekspert
21-08-2008, 13:05
gs1000 i yamamoto to przeciez ogolnie znana jedna z topowych wszechpolecanych kombinacji :)

Ja mialem okazje takze jej sluchac, ale ostatecznie skusilem sie na inne rozwiazanie.

vide

  • 86 / 5946
  • Użytkownik
21-08-2008, 13:27
długo dobierałem wzmacniacz do mojego cd xa50es,dodam ze cd był przerabiany (ulepszany) wszystkie wzmacniacze grały podobnie(bez emocji) zdecydowany byłem juz na skorpiona hv-1 bo jakos najlepiej sobie radził z nimi az do momentu kiedy dostałem yamamoto,mimo tego ze w yamamoto nie ma takiego basu co w skorpionie to muzykalnosc,czystośc dzwięku jest fantastyczna..pieknie sie tego słucha...ale dalej jak mam ochote posłuchac coś mocniejszego lub jakieś basowe utworki to zakładam denonki i daje powera,one to lubią,grado nie lubią mocno podkręconego głosu,a denony to uwielbiaja,wtedy pokazują kto jest gorą:) Dodam ze denony równiez potrzebują długiego wygrzewania.......po 200godz bas się pokazuje na dobre.

majkel

  • 7477 / 6104
  • Ekspert
21-08-2008, 13:51
Jakoś w tym konkretnym przypadku skłaniałbym się ku zakupowi Denonów AH-D2000. CAL zawsze można dokupić, zwłaszcza iż warto poczekać aż ich ceny wrócą do normalnego poziomu.

@fallow, a gdybym ja kupił Yamamoto, tak teoretycznie spekulując, to miałbym u siebie poprawę, czy wręcz przeciwnie? Albo inaczej - jak się toto (yamamoto) ma do Twin Heada na przykład?

piter z

  • 375 / 6107
  • Zaawansowany użytkownik
21-08-2008, 14:08
co prawda to prawda - yamamoto gładki i czysty jest niesłychanie - ale gra troche środkiem łagodząc skraje pasma i drive\'u niema ( przez co choćby i te "uciekjące" skraje ) ale z gs1000 to kombinacja prawie idealna bo grado ma według mnie zbyt mocno podbite skraje i do tego niema najniższego basu lecz sporo wyższego ale ogólnie mimo tego wydają się te górki na końcach niezaburzać gładkości przekazu - takie kombo zasługuje już na źródło z prawdziwego zdarzenia

fallow

  • 6457 / 6074
  • Ekspert
21-08-2008, 14:31
@Majkel: Tutaj kolega Piter juz mnie uprzedzil i w sumie mialem takie wlasnie odczucia co do niego. Co do GS1000 to ja moge bic poklony GradoFanowi i Pastwie ktorzy juz kiedys pisali mi, ze im trzeba baaardzo dlugo aby doszly do swojej formy. Brak niskiego basu to byl moj odwieczny problem z GS1000 i tez narzekalem kiedys na niedostatni dynamiki i wypelnienia. Radzilem temu na rozne sposoby dobierajac odpowiednie elementy toru - a tutaj sytuacja zmienia sie ostatnio coraz bardziej, tak jak gdyby znow sie wygrzewaly. Byc moze to jest ten skok o ktorym kiedys pisal Pastwa kolo 1000 godzin. Z reszta GradoFan takze pisal o tym, ze wypelnienie sie poprawi i czuje, ze to ma miejsce. Tak wiec, wiem teraz ze nie "pisali" slow na wiatr.

Wracajac do Yamamoto - moim zdaniem teoretycznie to wlasnie synergiczne polaczenie z GS1000. Jednak dla mnie po takim polaczeniu GS1000 staje sie owszem grajace bardzo gladko i aksamitnie wrecz mozna to ujac, z "klasa" ale pozbawione pazura i zadziornosci. Nie ma takiej dawki energii w przekazie na czym cierpia emocje.

Piotr Ryka, pisal o GS1000 ze to sluchawki ktore wzbudzaja wrecz stan narkotycznego uniesienia a Majkel ze ze swoja tajemniczoscia i mistycyzmem nadaja sie np. do muzyki afrykanskiej. Dokladnie tak w nich jest i ja nie chcialem pozbawiac ich tej energetyki i sprawiac aby graly salonowo.

Pisze to oczywiscie w kontekscie wlasnego zrodla - gdyz pod takie dobieralem wzmacniacz. Moim zrodlem jest Lynx Two wiec nie jest to najpopularniejszy sprzet odsluchowy. Po odsluchcach roznych wzmacniaczy w tym NX-02 - zdecydowalem sie na NX-33 gdyz wlasnie kierunek w jaki udawalsie NX-02 wydawal mi sie najbardziej synergetyczny z Lynxem oraz GS1000 na koncu. Dodatkowo NX-33 moze pracowac w pradziwym/pelnym trybie symetrycznym. Z Rudim one nie graja tak lekko i aksamitnie - salonowo i dystyngowanie jak z Yamamoto ale wtedy jak dla mnie maja dobry pazur i dawke nalezytej energii - dla mnie bardzo wazne cechy.

Majkel. Wracajac do Yamamoto to pamietasz ktory zestaw lamp mi sie najbardziej podobal i powiedzialem tez, ze jest zblizony do tego co prezentuje Twoja konstrukcja ? Ja lubie takie granie. Yamamoto gra inaczej, jest bardzo aksamitny i gladki oraz zdecydowanie nie ma rozciagnietego dolu i gory wiec sila rzeczy eksponuje srednice. Teoretyczujac wlasnie - jest to wzmak pod GS1000.  Moim zdaniem to nie ta szkola i nie ta droga, ktora lubisz :)

Oczywiscie nie chce przez to powiedziec, ze to wzmak zly - bo jest to swietny wzmacniacz, ktory gra na wysokim poziomie. Po prostu od pewnego eatpu chodzi juz o indywidualne gusta, preferencje i smaczki. Co kto lubi :)

Ja jednak mysle, ze takie polaczenie Yamamoto i GS1000 - mogloby zdobyc baaardzo wielu entuzjastow.

fallow

  • 6457 / 6074
  • Ekspert
21-08-2008, 14:37
Wracajac do pytania autora. Ja tez wzialbym D2000. Wszystko wskazuje na to, ze to sa dobre sluchawki i nie sa drogie. Zawsze mozna wymienic kabel na lepszy badz bardziej klasowy od D5000. CAL mozna kupic w zasadzie zawsze i w kazdej chwili :)

vide

  • 86 / 5946
  • Użytkownik
21-08-2008, 14:43
Ja sam szukałem czegos co da kopa tym słuchawka,mowa o gs1000,tylko jak posłuchałem yamamoto i potem miałem go oddać lu tez nie....to jakoś ciężko mi było,własnie dla przepięknej barwy głosów ludzkich i całej barwy średniej został u mnie....chociaz rudistor rpx33 mnie bardzo kusi...bo ma tego powera.

szwagiero

  • 2240 / 6106
  • Ekspert
21-08-2008, 14:44
Tak jak napisał Majkel z CAL warto poczekać, aż ceny się uspokoją, bo jednak opinie na forach spowodowały duży skok ceny, wcześniej były do dostania za ok. 140 zł, a teraz trzeba dołożyć kolejne 100 zł i to tylko potwierdza, że koszt produktu to nie wartość produkcji tylko odpowiednie wypozycjonowanie na rynku i marketing.

Jeśli Denony D5000 to jest faktycznie to samo co D2000 tylko z lepszym kablem i innymi muszlami, to D2000 jest bardzo sensownym wyborem.