Audiohobby.pl

Tonsil reaktywacja głośnikowa

tetejro

  • 2745 / 2957
  • Ekspert
10-02-2017, 20:53
W skleptonsil.pl pojawiają się "nowe" stare głośniki. W tym przypadku chodzi mi o głośniki wysokotonowe pasujące do starych konstrukcji kolumn Tonsila i Diory.

Jest GDWK 10/80T
http://www.skleptonsil.pl/gdwk-10-80-t-8-ohm,id683.html

ten interesuje mnie najbardziej z uwagi na pewną unikalność brzmienia którego nie da się powtórzyć w starych - a dobrych moim zdaniem jak na swoje czasy i ceny - Maestro serii I.

Problem mam tylko ze zweryfikowaniem jakości/powtarzalności.

Czy to co widzać na zdjęciach ma cokolwiek wspólnego z dawnym GDWK 10/80T ?

Miałem w rękach kilka tych głośników w wersjach ekranowanych i kazdy był nieco inny. Główne róznice były w kolorze czy odcieniu kopułki tytanowej. Na znalezionych zdjęciach w Internecie widać także występujące różnice w kształtowaniu zawieszenia z folii tytanowej (czasem pomarszczone a czasem gładkie).

Co o tym sądzicie? O tych kopułowych tytanowych GDWK ze wspólczesnego Tonsil-Wieszczeciński?

PS. Pojawiły sie także inne głośniki ze znanych kiedyś konstrukcji.

GDWK 11/100 (GTC 11/100)
http://www.skleptonsil.pl/gdwk-11-100-gtc-11-100-8-ohm,id107.html

Przypominający opisem i wygładem najbardziej dawny oryginalny głosnik stosowany w Sonatach 120 i 160/200 czyli Denonach_6006

GDWK 8-13/120 z Perfect_150 oraz GDWK 8-11/120 z Bolero_200 i Diora Polaris 120, 200, 300
http://www.skleptonsil.pl/gdwk-8-13-120-8-ohm,id677.html
http://www.skleptonsil.pl/gdwk-8-11-120-8-ohm,id528.html
W obu wypadkach deklarują że membrana jest z tkaniny, podczas gdy w oryginale była poliamidowa. Na zdjęciach taknina kopułki także nie przypomina typowej takniny z celulozy bawełnianej stosowanej przez Tonsil tylko coś niewiadomego pochodzenia powlekanego lub grubo lakierowanego (może jakich chiński "wkład" w tę tonsilowska odrodzoną myśl techniczną.

Chcę się dowiedzieć czegos konkretnego o tych głosnikach od ich nabywców najlepiej profesjonalnych. Konkretnie o tych głosnikach kupowanych wprost od Tonsil-Wieszczeński. Nie żadnych wcześniejszych późniejszych czy podobnych.
Dane techniczne serwowane aptekarsko i nic nie mówiące, brak pomiarów, czasem dołaczone stare karty katalogowe od głosników Pro-Tonsila sprzed 2008 roku.

Nikt nie wie co te obecne głosniki od Wieszczecińskiego są warte? Widze ze Skleptonsil.pl sprzedaje je także na Allegro.

Głosnik wysokotonowy łatwo jest sknocić w ten sposób żeby z zewnątrz nie było widać różnicy. Wystarczy gorszy ferryt albo właśnie jakaś zamieniona czy pomalowana kopułka tkaninowa, innej grubosci folia tytanowa albo kopułka wsadzona od chińskiego dostawcy na tkaninie i otrzymujemy zupełnie inny produkt. Nie mający nic wspólnego z tym na, który wygląda.

« Ostatnia zmiana: 10-02-2017, 20:56 wysłana przez tetejro »

tetejro

  • 2745 / 2957
  • Ekspert
18-02-2017, 22:56
PS. Przy okazji rozeznania sprawdziłem ceny niektórych konstrukcji. W 1998 roku Maestro I 130 kosztowały 1700 złotych za parę. To chyba było więcej niż płaca średnia. Płaca minimalna wtedy była w okolicach 400zł. Powiedzmy ze przed ubruttoweieniem, więc z podatkiem może było 500.

Na dzisiaj zestawy o takiej wartości powinny kosztować ok. 4000zł. A urządzenia tej wielkości nadal kosztują podobne pieniądze. I nie jest to tylko kwestia  wzrostu siły nabywczej, ale przede wszystkim faktu dumpingu walutowego z Chin. Rynek  zespołów głośnikowych pustoszeje, tak samo rynek zestawów DIY, bo kolumny w tych cenach są wypierane przez gotową taniochę made in PRC.
Jest zalew tanizny, potem długo nic i wyskok cenowy hi-endu manufakturowego.