Focal Elear

[Karol]

Parametry techniczne HD40 TV-Stereo

Przetworniki:  dynamiczne, otwarte
Pasmo przenoszenia:  22-18 000 Hz
Impedancja nominalna:  170 Ohm
Czułość:  93 dB
Moc ciągła:  0,1W
Nacisk pałąka:  ok. 1,3 N
Waga bez kabla:  ok. 60 g
Długość przewodu:  7 m
Wtyk:  uniwersalny connestor PX 1 (6,3 mm jack / ko-5)
Potencjometr z dwoma pokrętłami, pozwalający na niezależną regulację głośności obu kanałów.

Jak widać, słuchawki właściwie nie mają padów i praktycznie nie mają muszli.
Zapewne to jest powodem, że w czasie słuchania, jest ogólne wrażenie dosyć małej, ciasnej przestrzeni.
Pogłosy nie są wzmacniane (uwydatniane). HD40 nie dodają do dźwięku niczego więcej, niż jest w nagraniu.
Jeżeli nagranie jest dobrze zrealizowane, to są plany i scena, ale jak już zamaczałem, na dosyć ograniczonej przestrzeni.
Gąbki z wiekiem całkiem "siadły". Stały się bardzo cienkie i chyba zaczęły wypadać.
Poprzedni właściciel przyfastrygował je nićmi do słuchawek.

[Karol]

Próbowałem założyć im jakieś pady, ale dźwięk staje się nijaki. Im są wyższe, tym dźwięk jest gorszy.
Z wysokimi padami, dźwiękowi brak wyrazistości i traci bezpośredniość. Wyraźnie spada też dynamika.
Jest takie wrażenie, jakby dźwięk dochodził z innego pomieszczenia.
Próbowałem zwiększyć głośność na wzmacniaczu, ale niewiele to daje.
A gdy za bardzo podkręciłem potencjometr, nastąpiło przesterowaniem przetworników i dźwięk się stał chrapliwy.
Nie dało się tego słuchać.

[Karol]

Zobaczyłem te głośniczki siedzące w HD40 i kompletnie zgłupiałem.
To takie coś, potrafi tak grać?
Pomyślałem o tych wszystkich słuchawkowych super wynalazkach z ostatniego okresu, w cenie 10-20 tys. zł.
Przyznam się, że poczułem się jakoś tak, ... dziwnie? :)

[aulait]

Brawo Karol! Z otwarcie na "nie audiofilskie sprzęty" i odwagę, żeby o tym mówić, że też grają i to nie słabiej. Wielu by nawet nie pochyliło się na takim pudełeczkiem i przeszło z odrazą i wyniosłością. Właśnie dlatego zgromadziłam kilkadziesiąt par starych Sennheiserów od pierwszych otwartych HD 414 do HD 580 Precision. Kilka roczników do pełnego kompletu  wykosiłem na targowiskach i różnych portalach aukcyjnych. Każde potrafią zaczarować. Pierwsze kupiłem HD 520 600 om za 30 PLN ! Wcześniej gdzieś na sieci przeczytałem, że nie warto ich brać, że są słabiutkie zabytki. Kupiłem, włączyłem do Luxmana L-530, Marantza CD 60 Skorpion i szczena mi opadła :)

Zbieram się z założeniem wątku na ten temat, ale ciągle brak czasu.

[Karol]

@aulait, nie kombinuj i zakładaj ten wątek o starych Sennheiserach. :)
Napisz jakąś zajawkę i już.
Będzie to sensowniejsze miejsce dla tego, co tu nawypisywałem o HD40.
Poprosimy @Pawła o skopiowanie i już coś będzie na skromny początek.
A dalej, to już samo poleci. :)

[Synthax]

uff, jak się czytało i budowałeś tę dramaturgię to bałem się że na czymś mnie przyłapiesz :)

[Karol]

:-)

Jesteś zbyt dobry! Nie udało się. :)

[saudio]

To jeszcze tylko dodam o Utopiach, wszystko robią lepiej on Elearów, są świetne oczywiście moim zdaniem,
poza sceną, która jest bardzo podobna i kablem który ma tylko inne wtyki niż w Elearach:)

Wspomniałeś o HD800 szkoda że już ich nie mam:(

[-Pawel-]

Panowie, szczerze gratuluję, piękne odkrycia! Gdyby pojawił się jakiś pomysł na osobny wątek poświęcony Waszym kolekcjom - jestem otwarty na propozycje ;-)