Zastanawiałem się czy to nie do działu dla początkujących, ale przecież "doświadczeni" i "świadomi" też sa klientelą na tanie produkty audio. Trudno mieć hejenda w każdym pokoju, a sa jeszcze tacy (tfu) melomani którzy zwracają wiecej uwagi na muzykę, niż na to z czego ona gra.
Każdy może stac sie klientem na "badziew za rozsądną cenę" - czyli wzmacniacze, odtwarzacze tunery i kolumny głosnikowe kosztujace w wymiarze audiofilskim tyle co para krótkich kabelków RCA.
Tak do tysiąca złotych.
Że co? Niemozliwe???
A pamiętacie takiego Cambridge na jednej kości scalonej TDA, który w Polsce pojawił się najpierw za 1000zł. choć jego cena z funtów była wtedy w okolicach niecałych 600? I w brew tytułowi wątku był to jeszcze nadal całkiem przyzwoity "sprzęt" choć raczej do budowy z kitu na zajecia ZPT w podstawówce. A przynajmniej szczerze przez producenta opisywany.
Mowa będzie o całym komplecie (z ang. chińszczyzny - complet ;-) urzadzeń za mniej niż tysiaka.
Taki complet jak słynna z klęski rynkowej Diora SSL-600, pod koniec obecności rynkowej sprzedawana z kontenera w porcie po 600 złotych za wzmacniacz i CD z radiem.
Duch "badziewia za rozsądną cene" na-deal nie ginie.
Trafiłem na takie cóś.
http://www.electronic-star.pl/System-HiFi-Elegance-600W-wzmacniacz-und-kolumny-HiFi_i37030.htm?gclid=CNjDnZ-739ECFRFUGAodPhUCAgSystem HiFi "Elegance" - 600W wzmacniacz & kolumny HiFi (charaktreystyczne w opisach takich completów jest uzywanie znaczka "&" zamiast "i" - im tansze sprzeta z bardziej niewiadomych żródeł i technologii, tym więcej z angielszczyzny w opisach - bo shit lepiej sią sprzedaje niż pospolite gówno).
1 x Wzmacniacz HiFi Auna AV2-CD508 Stereo 600W stal szlachetna
1 x Para 4-drożnych kolumn, Beng 4707, 960 W
1 x Kabel głośnikowy 2 x 1,5mm², 10m przezroczysty /+ Kz
1 x Kabel RCA (cinch) – 2 metry
1 x Kabel mini jack (3,5mm) – RCA (cinch) np. do podłączenia PC
754,99 Zł - pormoncja z 1104,96 Zł Oszczędzaj: 32 %
Jak wygląda wzmacniacz? Dobrze. Po chińsku, ale dobrze. Obecnie w ten sam sposób wyglądają np. urządzenia z serii stereo (segmenty 17" szerokości) takich marek jak Pioneer, tańsze Marantz, Onkyo i Yamaha.
Tłuką je na jednej sztancy w chińskiej republice ludowej, bo za yuany wychodzi taniej.
Wizualnie z daleka taki wzmacniacz mógłby się nie wyróżniać pomiędzy wymienionymi urzadzeniami w hipermarkecie ze sprzetem RTV-AGD
Wykonawczo podobno może być gorzej - i chyba jest gorzej, bo z jakiego powodu te sprzęty nie stoją w hipermarketach? A jeśli tam stoją to naprawdę krótko i w małych ilościach - są tam słabo obecne. Okupuja głównie sklepy internetowe, a więc nie ma szans na ich posłuchanie przed zakupem.
Jak to brzmi - wiec nie wiadomo. Oczywiście domorośli recenzenci będą zachwalać - w końcu nikt sie nie chwali ze kupił tylko badziew za rozsądną cenę.
Jakie są ich parametry?? Tego też nik nie wie. Ale nie oszukujmy się. Nie poznamy prawdziwych parametrów także urządzeń marketowych (popularnych) znacznie bardziej znanych marek aplikującyh też do grona audiofilskiego.
Tyle się dowiemy:
"Wzmacniacz HiFi Auna AV2-CD508 Stereo 600W stal szlachetna
wzmacniacz HiFi z mocą 125W RMS - odpowiada 600W mocy szczytowej
umieszczone z przodu wejście AUX do podłączenia zewnętrznych komponentów audio takich jak odtwarzacze MP3 czy CD
trzy wejścia liniowe stereo cinch (RCA) i jedno wyjście liniowe
komfortowa obsługa na pilota i przez panel
front ze szczotkowanej stali szlachetnej
złącza: 1 x wejście AUX jack 3,5mm (z przodu), 3 x wejście stereo audio cinch (RCA), 1 x wyjście do nagrywania cinch (RCA) stereo, 2 x zaciski stereo do podłączenia głośników
umieszczony z tyłu włącznik i wyłącznik
2-pasmowa korekcja EQ - regulowane niskie i wysokie
regulowany balans
regulowana głośność
zasilanie: 230V, 50Hz
42,5 x 8,5 x 26cm (szer. x wys. x gł.)
waga: ok. 3,3kg"
Jedyną coś mówiącą informacją jest waga wzmacniacza. W połączeniu z tą "moca szczytową" sugeruje wzmacniacz w klasie D - w jakimś ultra tanim wykonaniu (?) wyjasniam ze to nie jest klasa D - ale może akurat w tej cenie to szczęście, że nie jest.
Do tego w cenie mamy kolumny podłogowe:
"Para 4-drożnych kolumn, Beng 4707, 960 W
4-drożna technologia
konstrukcja typu bass-reflex z bocznymi subwooferami sidefiring 16,5 cm (6,5'')
czarno-brązowa, mazerowana, drewniana obudowa
moc szczytowa: 2 x 480 W – moc muzyki 2 x 340 W – RMS 2 x 200 W
złącza: 1 x zestaw gniazd zaciskowych stereo
pasmo przenoszenia: 20 Hz do 22 kHz
impedancja: 8 omów
zdejmowana osłona głośników
11 x 103,5 x 24 cm
waga: ok. 7 kg/sztuka"
Smukłe ale jednak "4 drożne". Zapewne zrobione w kosmicznej technologi aerogelu - sądząc po wadze metrowej wysokości czterodrożnej kolumny.
W complecie dostajemy oczywiście pilota (czyt. pajlota) do wzmacniacza oraz cable głośnikowe, RCA i jack do komputera. A więc full wypas dla kogoś kto nie zwraca uwagi na sprzet, a może nawet jest niepoświęcającym mu uwagi melomanem (melomanów oczywiście też szanujemy choć z trudem - tak dla zasady piszę z pozycji audiofila, bo przeciez moich wywodów i tak nie będą czytać melomani - oni wolą posłuchać muzyki).
A poniżej obrazki. Całkiem ładne wizualnie te sprzęty. Z bliska wygładają gorzej.