PS. - nie słyszałem jeszcze o TPL-75, pewnie cos nowego. Ale TPL-150 był na tyle fajny że wypuścili nawet jego udomowiaoną wersje w cenie ok. 1400. A TPL-200 jeszcze lepszy ale za ok. 2000 zł.
Cena nawet 1000 zł za sztuke to nadal dużo. Żyjesz w Polsce, a propnujesz ceny atrakcyjne dla POlaków. To na pewno nie zdobędzie popularności.
Nie jestem do końca pewien, ale chyba od dwóch lat mówi się o TPL-75. Nie wiem też o jakiej "udomowionej" wersji TPL-150 piszesz.
http://beyma.com/products/diapharagmtweetersTu masz wersje AMT od BEYMY i ja tam nie widzę domowej wersji 150-tki. Literka H w oznaczeniu wskazuje na zamontowaną tubę. Właśnie "domową" wersją 150-tki jest TPL-75: mniejsza moc, mniejsza efektywność, niższa cena, mniejsze wymiary głośnika i diafragmy i wszystkie związane z tym konsekwencje.
Nie zrozumiałeś. Chodziło mi o to ze taki projekt mna NIE BYĆ oryginalny. ma być jak najbardziej akceptowalny i sprawdzony. Opatrzony żeby nikt ni eczuł dylematu w rodzaju "a co powie żona?"
Ewentualnie gdyby projekt miał być escentryczny, to przynajmniej nich bedzie tani żeby ten jego konstrukcyjny ekscentryzm przełamać. Niech to moze będzi edipol w rodzaju pomysłu Smólskiego.
To zadam pytanie: do jakiego typu klienta będzie skierowany ten projekt? Do czytelnika for internetowych poświęconych szeroko pojętemu audio stacjonarnemu (niech będzie audiofilskich), czy też stałego bywalca galerii handlowych?
Pytam się dalej: OB to ekscentryzm a BR już nie? Obudowy otwarte i odgrody są konstrukcyjnie rzecz biorąc starszymi niż zamknięte, BR, TL etc. No właśnie: obudowy typu TL czy tuby będą właśnie takim "ekscentryzmem" konstrukcyjnym. Pierwsze za znaczne skomplikowanie budowy wewnętrznej, a drugie za wygląd i rozmiary.
Nie mam nic do Tonsilu. Jego głośniki były pierwszymi jakie zakupiłem za pierwsze zarobione pieniądze. Dzisiaj wszakże mamy o wiele większy wybór, że nie wspomnę o postępie technologicznym, w którym TONSIL zasnął w pewnym momencie.
OB jednak jest technicznie łatwiejsza do wykonania. Płytę i tak kupić trzeba i w miejscu zakupu przytną na żądane rozmiary z precyzją neurochirurga. Nawet krawędzie okleją, chociaż jak ktoś się uprze to zrobi to w domu. Otwory na głośniki każdy zrobi sam a wszelkie niedoskonałości krawędzi otworu zamaskuje kosz głośnika. Wykonanie skrzynki w domu jak sądzę przekracza możliwości i umiejętności przeciętnego Kowalskiego. Pozostanie mu najbliższy miejscu zamieszkania stolarz lub forumowa skrzynka o ile takowa powstanie.