Rumcajs, nie ma problemu, jak chcesz to mozesz wrzucic swoj projekt jako oficjalny AH, gdzie mieszkasz ?
Ostatnio panuje taka dziwna atmosfera na forum, że po prostu boję się podać swój adres zamieszkania.
Rumcajs, nie chodzi o to kto ma jakie warunki lokalowe.
Większość osób mieszkających w bloku ze względu na ograniczoną powierzchnię nie zbuduje odgród więc forumowe kolumny powinny być pudełkowe.
Jak widać dla części osób warunki są istotne.
Rumcajs, nie chodzi o to kto ma jakie warunki lokalowe. Chodzi o to że taki projekt powinien być popularny, by ludzie chcieli go kopiować.
Wpitolic po dwie 15" w drzwi od starej szafy i Beyme TPL, z których każdy będzie kosztowł jak przypuszczam po 1200 złotych, to każdy potrafi. Tylko nikt tego nie zechce skopiować, bo ma niekceptowalny poziom oryginalnosci do ceny.
Acha, a forumowe "dwudrożne pudełko na buty" to będzie bardzo oryginalne? Żaden laik (czytaj: osoba niezarejestrowana na AH) po wejściu do lokum nie krzyknie z zachwytu: "O mój Boże! Toż to te słynne kolumny Kowalsky!".
Właśnie OB są oryginalne bo chyba nieczęsto spotykane w domach? Wczoraj odwiedził mnie kolega z Kanady. Popatrzył na moje "drzwi od szafy", posłuchał różnych płyt. Tudzież i moich tłumaczeń co i jak działa i dlaczego. Wychodząc stwierdził, że ma dużo do przemyślenia w temacie OB.
Forumowy projekt winien być popularny, tylko ja pod tym stwierdzeniem rozumiem również możliwość wykonania w domowych warunkach obudów do głośników. Nie każdy ma stolarnię w domu. Budowa OB to prostota cepa. Przy okazji: TPL-75 kosztuje 1023 zł sztuka.
Przyznaj jednak, że pomysł Smólskiego na OB z prostego i taniego 12" Tonsila był bardziej oryginalnym niż Twoja propozycja (na razie dość mglista). On zrobił coś niepopularnego technicznie ale za to taniego, co mogło dać dobry stosunek brzmienia do ceny - przełamujący tę zniechęcajacą "oryginalność" konstrukcji.
Odrobiłem lekcję na tonsilowskich dwunastkach chcąc się przekonać jak to jest z OB. Wynik doświadczenia był taki, że stwierdziłem iż warto podążać tą ścieżką.
... był bardziej oryginalnym niż Twoja propozycja (na razie dość mglista).
Owszem, moja propozycja jest "mglista", ale już działa: dojdą TPL'e i temat docelowych głośników mam zamknięty (chyba że przyjdzie ochota na trzecią piętnastkę). Siądę wtedy na poważnie do tematu docelowej "dechy". Dużo ostatnio czytam, oglądam - kręcą mnie frontowe krzywizny jak w JAMO. Wszystko przede mną.
A teraz sobie zażartuję z Ciebie i zacytuję klasyka : "tetejro niczego nie zbuduje". Cóż ... ja przynajmniej coś tam z moich przemyśleń urzeczywistniam .