Żaden MTM nie ma kierunkowych lepszych od coaxa Melo, sorry.
Nigdy nie napisalem, ze MTM bedzie mial lepsze charki poza osia od Coaxa( szczegolnie pionowa ), bo to po prostu niemozliwe. Natomias jak sie ktos uprze, to moga one byc bardzo dobre w porownaniu do ukladu niesymetrycznego, jesli nie jest to uklad tubowy CD.
Pomiary z audio +/-7 stopni widze jako uklon w kierunku producentow bo w pionie + 30 albo 45 karamby by wychodzily.
coax po prostuw kazda strone bezie mial to samo MTM nie da rady, choc jak spojrzalem na MA jakie wkleiles tow pionie faktycznie ciut lepiej trzyma cisnienie na środku od przecietnego TW. Tylko zdaje sie mialo byc odwrotnie zeby odbic bylo mniej :-) W kazdym razie troche bardziej podobne do coaxa jest. Pzynajmniej to MA.
Pisalem troche wczesniej, ze sam uklad MTM niczego nie gwarantuje. Punkty podzialu, filtry, odleglosci punktow zrodel dzwieku i tak dalej, to wszystko ma znaczenie. Konstruktor dostaje pewien wachlarz mozliwosci, z ktorych moze skorzystac w miare aktualnej potrzeby. Krotko o zwiezle opisuje to sam Joe :
"The results show that the even-order crossovers produce strong off-axis nulls, while the odd-order networks have no off-axis nulls and provide the broadest and smoothest vertical coverage. I suggested that if such coverage was desired, the odd-order crossovers were the ones to use. I think this suggestion was subsequently responsible for the widespread belief that the "D'Appolito Configuration" comprised two components, the MTM geometry and odd-order networks.
For home audio application, the last thing you want is broad uniform vertical polar response. This pattern will produce excessive floor and ceiling reflections. The in-phase even-order networks produce large off-axis nulls that largely eliminate these reflections. For this reason the MTM geometry with even-order in-phase crossovers has become very popular in home theater applications."
Fulle to samo Lowther w waskim repertuarze spoko, Voxativ field coil w obudowie Duo bdb, Voxativ Pi, bez suba nie da rady, ze subem daje rade, Zeth słabiej, Audionirvana nie bardzo, Fostex uniwersalniejszy od Lowthera ale nie potrafi tak czarowac w waskim repertuarze (klasyka, klimaty lat 50-60). Tak wiec nie mam tak ze jak widze fulla albo coaxa to sie modle, bez jaj. Nie mam tak tez w przypadku multiway. Ogolnie rynek zdobywaja konstrukcje najuniwersalniejsze a niekoniecznie najbardziej dopasowane bo nie kazdy ma czas i wiedze zeby zrobic dobry uzytek z pełnej klatki i nawet znakomitego obiektywu ale ze stala ogniskową.
I zeby bylo jasne nie pomstuje na ten stan rzeczy, zdaje sobie z niego sprawe, robie rzeczy egzotyczne bo mnie kręcą i widzę gdzie ich przewaga a gdzie problemy. Sumarycznie dla siebie prywatnie na pewno te klimaty, przynajmniej na tym etapie na ktorym jestem. Moze kiedys wroce do multiway, nie zapieram sie. Na ta chwile do sluchania muzyki prwatnie full :-) To jest zarabiste uczucie jak w pewnym momencie orientujesz sie ze ksztaltujesz glosnik na poziomie mechaniki tak jakbys manipulowal zwrotnica i do tego dxwiek jaki z tego wychodzi trafia dokladnie tam gdzie ma trafiac i daje fun a o to w tym wszystkicm na koncu chodzi.
Rozumiem i w pelni akceptuje takie podejscie. Ja poszedlem duzo prostsza droga, w pewnym sensie na latwizne. Zrobilem prosta analize tego co do tej pory slyszalem, a z niej wyszlo, ze to co chcialbym miec w domu, to byly zestawy multiway. Byc moze to sie zmieni, bo caly czas jestem otwarty na nowe rzeczy i moze kiedys cos mnie bardzo zaskoczy, po czym bym sie nie spodziewal.
W dipole tez sie bawilem, kumpel z ktorym pracujemy jest wielkim fanem, on mi musi wybijac z glowy niekonczace sie pomysly bo fakt projekt kiedys trzeba domykac, najlepiej wtedy kiedy jest bdb ;-)
Wlasnie dzis o Tobie plotkowalismy, mowilem mu ze sie napierniczamy i daje mi to motywacje, inaczej juz jakis czas temu bym odpuscil moze....a moze nie ;-)
W kazdym razie zdalem sobie sprawe ze dziala to stymulujaco na mnie, moze troche na zasadzie sado-maso ale nie ma co grymasić :-)
Mam nadzieje ze z tego mojego pierniczenia tez czasami cos wyniesiesz, te kierunkowe serio robia robote, nie raktuje tego jak fetyszu ktoremu wszystko podporzadkowuje ale biore pod uwage, sa sytuacje kiedy trzeba cos wybrac i dobrze miec kryteria. Jednym z nich dla mnie jest wlasnie moc wypromieniowywana przez zestaw.
Byl czas kiedy bylem calkowicie pochloniety dipolami. Zbieralem dziesiatki glosnikow, szczegolnie Vintydze, nad ktorymi rozplywali sie ludzie na roznych forach. To bylo fajne i ciekawe doswiadczenie, po ktorym uwazam ze ze starych dziadkow mozna wycisnac wiele bardzo dobrego dzwieku. Co jakis czas mysle o jakis projektach odgrod, ale bardziej zachecaja mnie do tego mniejsze wymagania stolarki niz sama specyfika dzwieku z odgrod. Nawet w pewnym momencie padlem na pomysl polaczenia odgrody z TL i opisalem swoje prototypy, lacznie z pomiarami. Pare osob zrobilo cos wg tego i ku mojemu zaskoczeniu, opinie byly pozytwne. Uwazam nawet, ze tak naprawde zaprojektowanie dwudroznego dipola z duzym basem i z mala szerokopasmowka jest duzo prostszze od zbudowania klasycznych 3 way czy 2 way, a jesli dobrze wybierze sie glosniki, to efekt moze byc naprawde super do domowego grania bez szalenstw.
Czy z naszego scierania na forum cos wynosze? Nic nie pozostaje bez efektu, z reszta od kiedy pamietam, zawsze lubilem nieduze szerokopasmowce, ktore nie raz potrafily ladnie czarowac. Na te chwile projektuje nieduzy monitorek z glosnikiem szerokopasmowym. Ciekawe nie? A przeciez taki ze mnie lanser technologi multiway. Moze nawet uda sie je zabrac na AS...
To co teraz napisze NIE JEST ŻARTEM. Zadałes problem omnipolarnosci wiec odwróciłem kolumne z szerokopasmowcem tyłem, na zrzucie ekranowym masz pomiar wykonany mikrofonem wycelowanym w tylną scianke obudowy. To nie pomyłka, kolumna stała podczas pomiaru dupą do mnie i mikrofonu.
Musze to zbadac bo wydaje mi sie ze cos jest nie tak, zeby bylo śmieszniej w szerokim kacie charakterystyka sie nie zmienia.
Moze poloz na plecach, dodaj rozpraszacz kulowy i sluchaj. Moze akurat...