Melo, jestes moze bratem blixniakiem tetejro ? to by wyjasnialo wiele, a przynajmneij natręctwa :-)
Twoja narracja :
Moze ludzie oczekuja czegos wiecej od dxwieku niz tanie glosniki dynamiczne w ukladach wielodroznych (EMS kosztuje 950euro jak pisał Wally) w jakichs liniach transmisyjnych ?
Moze ludzi interesuje bas przypominajacy ten na żywo a nie taki słyszany 30 lat temu z zestawów sat-sub Tonsilu ?
...choć niewykluczone ze wielu wlasnie taki i to jest ich nirvana.
Nie wiem co Ci to daje, nawet sie tym nie interesujesz, to tak jakby jakis nawidzony biegal po wątkach o liniach transmisyjnych czy wielodrożniakach ogólnie z komentarzami typu "uśmiech mony lisy" + badziew.
Wally, ja Tobie rozwinę myśl Melo, najlepszym lub co najmniej znakomitym pomysłem w audio jest linia transmisyjna, ale nie taka firmowa, nawet za 100Kzł bo one nie sa zrobione jak trzeba, tylko taka DIY,
Melo spedził mnostwo czasu na opracowanie takiej i taką ma. Ja tam sie ciesze ze osiągnął sukces i nirvane, albo blisko niej - nawet nie wiem trzeba by zapytac, pisze o nirvanie wiec chyba wie o czym. Tu akurat serio.
Druga sprawa glośnik nie moze byc szerokopasmowy bo po co by wtedy byly tłitery ? a wiadomo ze najlepsza gore maja tłitery tak jak najlepsze kasztany są na Placu Pigalle;-)
A skoro mamy dwie drogi to mamy etos linii transmisyjnej z co najmniej 2 drogami. Oczywiscie jak będą 3 drogi to może być tylko lepiej, dla bardziej wymagających zawsze można zrobić 4 drogi itd :-)))
Melo, prośba, sprawdź czy cie nie ma we wątku o liniach transmisyjnych, obiecuje ze mnie tam nie znajdziesz bo w przeciwienstwie do Ciebie nie mam misji.