aka jest jego zasada dzialania, ale nie wychyla sie tak, jak glosnik szerokopasmowe, w momencie odgrywania pelnego pasma muzycznego.
mysle i mysle i tutaj to nie wiem co Ci chodzi melo. Masz przykladowo 20cm midbas i 20 cm fulla. Tak samo sie wychylają ale jak pisalismy midbas ma wiekszy xmax od fulla wiec w penym momencie fulla odetnie a mmidbas co prawda generujac wieksze znieksztalcenia ale jeszcze dopompuje cala roznica in plus dla midbasu. Mowimy o sytuacji gdy oba glosniki maja sensownie ulozone T-S, roznica bedzie taka ze full bedzie potrzebowal wiekszej obudowy do podobnych osiągów za to midbas nie bedzie mial efektywnosci fulla. Przynajmniej tak sa do tej pory midbasy projektowane. Jesli wexmiesz Lowthera z fs50 i qts 0,25 to oczywiscie basu nie bedzie ale ja nie mowie o takich fullach.
Dodac trzeba ze full bedzie mial 91-93dB a midbas w porywach 89 po zwrotce wiec trzeba mu dac prawie 2 x wiecej mocy, byloby cacy gdyby mial ten sam naped co full ale ma slabszy do wiekszego mms a wiesz patrzac po avatarze co sie dzieje jak sie wrzuci mniejszy silnik do cięższej bryki i nadrabia depcząc do dechy ? Zgadza sie nie idzie to jak trzeba, dlatego pytam o te dziesiatki kipiące energią :-)
Idac dalej jeli porownamy 8 cali fulla z kaliber mneijszym midbasem midbas ma juz mocno pod gorke. sd 8 cali to ok 220cm2, 7 cali 130cm2, oznacza to ze 7-ka musi sie prawie 2 razy mocniej wychylic zeby wyprodukowac to samo cisnienie, wychylenie jak wiesz to znieksztalcenia a +/-5mm nalezy do dobrego standardu, fullowi 8 cali wystarczy juz tylko 2,5-3mm co jest bezproblemowe i znieksztalcenia mniejsze.
Wniosek 8cali full na bas na poziomie 7 cali midbasu ale mniej znieksztalcony bo nie robiony ruchem membrany tylko jej powierzchnią. Od wiekszosci midbasow 8 calowych moze miec za to bas szybszy. Wiekszy uklad magnetyczny we fullu, wieksze natezenie pola we fullu i lżejsza membrana we fullu. Minusem ze mniej sztywna membrana bo ciensza sztywniejsza nie będzie. Realnie ocen za i przeciw.
Tylko mi nie porownuj jak w poprzednim wpisie multiway z mikrym fullem bo to bez sensu, porownaj glosniki majac swiadomosc co tak naprawde je różni.
Idąc dalej masz minimalnofazowosc calego pasma czyli tak jak natura dxwiek fazowo ulozyla tak go slyszysz, nie musi sie podobac, niektorzy nie lubią szpinaku, ja golonki ale nie jest to piloksztaltny przebieg fazy jak w multiway czyli produkt kolumny multiway nadajacy charkter kazdemu nagraniu. we fullu z kolei bywa ze brak zwrotnicy jest odpokutowywany nierownomiernosciami pasma ktoe wiem ze Ciebie drażnią bardzo a brak dolka 2-4KHz jest oznaką nieliniowości, coż instrumenty i wokale na żywo nie robią z tego problemu bo im sie tweetery tam nie konczą i nie zniekształcają i cale pasmo ciągną równo :-) Na samej gorze tweeter powinien miec przewage, czy ma ? Prawdopodobie bedziemy na tegorocznym AS, wpadnij z jakims malym monitorkiem albo samym tweeterem i porownamy, swojego nie bede bral zeby nie bylo podejrzen o preparowanie glosnika pod wynik ;-)
Jak wexmiesz cos klasy seasa Millenium albo wyzsze Scany to full przynajmniej sie spoci :-)
Chyba dalej krecisz sie w kolko i nie rozumiesz problemu. Jesli z Twojego FR wytne stozek i zrobie z niego midbas, oraz doloze wlasciwy tweeter, to w porownaniu do FR mozna osiagnac mniejsze znieksztalcenia, lepszej jakosci wysokie tony ( tutaj ogranicza nas tylko kase, a w FR nie przezkoczysz pewnego pulapu jakosci wysokich tonow ) oraz mniejsza modulacje wysokiego pasma. Jesli ten glosnik jest naprawde dobry i nie moduluje membrana zbyt szybko, oraz nie wysypuje szczoty rezonansow, to mozna zbudowac dwudrozny zestaw z minimum fazy, takiej fazy jaka uwazasz za doskonala. To nie jest problem, szczeglne jak sie ma mozliwosc zbudowania glosnika od zera, z odpowiednim przeznaczeniem.
Mozna pojsc dalej i rozbudowac system do 3 drog, ktore wlasciwie zaprojektowane, zmiela jednego FR w wiekszosci aspektow muzyki, tylko Ty tego nie chcesz zrozumiec, bo lansujesz teorie, ktora mowi, ze mimo wszystko zestaw jednoglosnikowy jest ogolnie lepszy od multi, a to jest nonsens. Tylko szarlatan audio moze wyglaszac takie herezje. Gdyby glosnik szerokopasmowy byl remedium na wszystkie bolaczki, to bylby glownym naglosnieniem nie tylko w domu, ale w studiach nagraniowych, a nawet na koncertach Live. Niestety to utopia i kazdy powazny konstruktor zdaje sobie z tego sprawe. Jest to rozwiazanie niszowe, ktore oczywiscie ma wiele plusow, ale suma sumarum, nie moze konkurowac w ocenie ogolnej jakosci reprodukcji dzwieku z systemami wielodroznymi, poniewaz jest to techicznie niemozliwe.
Dlaczego imputujesz mi slowa, ktorych nie wypowiedzialem? Probujesz lawirowac moimi wypowiedziami, tak aby pasowaly do Twojej teorii. To ze pisalem o dobroczynnym wplywie BBC Dip na odsluch niektorych kolumn, nie oznacza, ze takie sa moje preferencje. Chyba sie juz pogubiles, bo raz piszesz, ze lubie rowne granie, a raz piszesz, ze jednak wole z dolkiem, bo lepiej brzmi. Zdecyduj sie w koncu, albo lepiej czytaj z uwaga to co pisze i nie klep bzdur.
Na AS pewnie bede, tylko nie wiem po co mam przywozic ze soba jakies glosniki wysokotonowe? Chcesz porownywac jakosc wysokich tonow trzymajac w rece szerokopasmowca i wysokotonowy glosnik? Jak tak to powodzenia, a w takich nonsensowne eksperymenty nie wchodze. Szkoda mojego czasu i sluchu. Moge podac jednak przyklad glosnika wysokotonowego, ktorego jakosc dzwieku jest niedostepna dla papierowych stozkow, szczegolnie modulowanych przez spore wychylenia duzej membrany. Takim glosnikiem jest np BG neo3.