AKG K701 vs AKG K612 PRO

[Sekator]

Witam. Jak te dwa modele mają się do siebie? Czy warto przesiadać się na 701 gdy spektrum muzyki jest o Death Metalu do Bacha? Chodzi o to, że sześćset dwunastki są moim zdaniem bardzo uniwersalne. Nie brakuje niczego - to piszę jakby ktoś choćby o braku basu wspominał. Natomiast 701 których nie słyszałem kuszą sceną znaną mi z opisów. Jak to więc jest?

[mariont72]

Czesc,sluchalem kiedys 701 ,i scena wcale nie jest lepsza od 612 ktore posiadam.bas powiedzialbym ze maja slabszy,bardziej podkreslone wysze partie,ogolnie charakter grania bardzo podobny.odsluchiwalem na sredniej jakosci dacu,im potrzeba bardzo duzo pradu.pzd.

[aulait]

Miałem wiele lat K701 i jakoś trudno mi się zgodzić, że potrzebują bardzo dużo prądu. Potrafią zagrać poprawnie nawet z niektórymi wyjściami słuchawkowymi dodanymi do różnych urządzeń. Mają swój drive i nie każdemu  muszą się podobać, jak to słuchawki a w niektórych konfiguracjach potrafią być męczące, zgryźliwe. Oczywiście im lepsze źródło, wzmacniacz, tym lepiej zagrają, ale tak jest z większością słuchawek nawet dużo tańszych.

[Sekator]

"bas powiedzialbym ze maja slabszy"

Pod jakim względem słabszy? Bo jeśli chodzi o ilość to by było dobrze jako, że w 612 czasami wydaje mi się, że jest go trochę za dużo. Czy ktoś zakładał może pady od 701 na 612 i może powiedzieć jakie to daje efekty?

[Sekator]

"Jak te dwa modele mają się do siebie? Czy warto przesiadać się na 701 gdy spektrum muzyki jest o Death Metalu do Bacha?"

Sam sobie odpowiedziałem na to pytanie kupując 701. Tak warto się przesiąść. Do 612 nie chce mi się już nawet wracać. Są w pudle i czekają na chętnego. 701 jest sporo łatwiejsze do napędzenia od 612.