Audiohobby.pl

Magnetofony Szpulowe

nano

  • 9079 / 4947
  • Ekspert
03-02-2019, 09:32
ech ty  kusisz kusisz

eMandDe

  • 2204 / 2935
  • Ekspert
03-02-2019, 16:32
nano - ano kusze kuszę Cię
He he he

Wiem co mówię, co piszę i co czuję.

mirek10

  • 1210 / 4355
  • Ekspert
13-02-2019, 23:25
Tor analogowy ukonczony,brakowalo tylko magnetogonu szpulowego i cel spelniony:

nano

  • 9079 / 4947
  • Ekspert
14-02-2019, 08:57
ciesze sie z toba ... 


tak tylko z innej beczki poniewaz walcze obecnie ostro z kolumnami ,,
pomieszczenie jest u mnie fatalne ... za sterylne



masz  dywonopodobna wykladziene na podlodze ?  cos wlochatego ?

-Pawel-

  • 4718 / 5460
  • Ekspert
14-02-2019, 12:14
No no pogratulować pokoiku ;-)

mirek10

  • 1210 / 4355
  • Ekspert
14-02-2019, 14:08
ciesze sie z toba ... 


tak tylko z innej beczki poniewaz walcze obecnie ostro z kolumnami ,,
pomieszczenie jest u mnie fatalne ... za sterylne

Tak to wykladzina podlogowa...

masz  dywonopodobna wykladziene na podlodze ?  cos wlochatego ?

robson76

  • 1 / 1765
  • Nowy użytkownik
19-05-2019, 21:46
Witam wszystkich na forum.
Potrzebuję porady od znawców tematu. Mam philipsa n4504, a ponieważ użytkuję go już od ładnych kilku lat, chciałbym pozwolić mu odpocząć i kupić sobie jego następcę. I tu moja prośba o radę:
mam dwa typy: akai gx77 i teac x10r. Który polecacie?. Na co zwracać uwagę przy zakupie?

Gustaw

  • 3836 / 3276
  • Administrator
12-07-2019, 12:12

Marek-41

  • 391 / 5856
  • Zaawansowany użytkownik
15-08-2019, 11:35
Ciekawe.Technika produkcji zrobiła ogromny postęp,a wyprodukowanie prostego przecież urządzenia w wersji zaledwie do odsłuchu musi tyle kosztować?
Marek-41

royal

  • 369 / 1675
  • Zaawansowany użytkownik
17-08-2019, 18:17
Ciekawe.Technika produkcji zrobiła ogromny postęp,a wyprodukowanie prostego przecież urządzenia w wersji zaledwie do odsłuchu musi tyle kosztować?
Witam - nie raz tu zagladałem jako czytający i się na koniec zarejestrowałem
Nie jestem nowicjuszem jesli chodzi właściwie o wszystko w analogu, szpulowce w szczególności mi się widzą  ale  to mnie też zaskoczyło że tam wygląda nie ma możliwości nagrywania. 11,999EUR  za jedną głowicę to ile będzie za taki z trzema? Nie tylko zdumiało ale nawet ucieszyło bo przecież u mnie większość szpulowców ma 3 sztuki a nawet dokładnie licząc i cztery bywają. Ale rozumiem tą idee bo też zrobiłem taką opcję  z jedną głowicą w moim niedużym  Uherku Royal de Luxe.  . To ma takie plusy że się taśma przy odtwarzaniu nie ma się jak ścierać  o trzy pozostałe głowice których po prostu nie ma. To jest  opcja do odtwarzania bo w każdej chwili mam pod reka dodatkowy most z wszystkimi glowicami . Ciekawe czy jest jeszcze jakiś magnetofon w którym  producent zrobił wymienność mostów z głowicami?

royal

  • 369 / 1675
  • Zaawansowany użytkownik
17-08-2019, 18:57
Witam wszystkich na forum.
Potrzebuję porady od znawców tematu. Mam philipsa n4504, a ponieważ użytkuję go już od ładnych kilku lat, chciałbym pozwolić mu odpocząć i kupić sobie jego następcę. I tu moja prośba o radę:
mam dwa typy: akai gx77 i teac x10r. Który polecacie?. Na co zwracać uwagę przy zakupie?
Witam - nie znam się na tych typach ale chociaż ogólnie  powiem że głowice w GX sa zaletą gdy mamy zamiar tez nagrywać.  Ale w każdej sytuacji głowice powinny jeszcze być nie wytarte. Trzeba się liczyć z wymianą pasków - to raczej standard. Te masywne mogą służyć bardzo długo ale warto wiedzieć że jeśli zerwane nie sa zbyt dostępne. Generalnie im mniej pasków a więcej kółek to mi osobiście się bardziej podoba.  Pod warunkiem że kółka są okrągłe :). . Wysoko  stawiam teraz po latach obserwacji delikatność obchodzenia sie magnetofomu z taśmą - czyli stabilne i prawidłowe naciągi, równe zwijanie, precyzja prowadzenia po głowicy  no i pewność przewijania i stabilność przesuwu - z tym też bywa różnie. Zabyt duże siły w taśmie prowadzą do wielu przykrych objawów a zbyt male do innych. Problem w tym że uproszczone transporty nie mają ich całkiem stałych. Tak miałem w Philipsie 4506 który sprezentowałem po wyregulowaniu i naprawieniu bo mi nie pasował z różnych wielu powodów. A Uhera nie dam nikomu :).

Marek-41

  • 391 / 5856
  • Zaawansowany użytkownik
17-08-2019, 22:42
Jest kilka typów ,w których można wymieniać całe mostki z głowicami. Z reguły są to urządzenia studyjne..Philipsy mimo ,ze tanie mają całkiem dobry układ przesuwu taśmy z hydraulicznymi napinaczami.Ale jak wszystkie,muszą być prawidłowo wyregulowane.Co do pytania o drugi magnetofon,to Teac X-10 ma lepszy dzwięk,a akai trwalsze głowice.Musisz samemu wybrać.
Marek-41

royal

  • 369 / 1675
  • Zaawansowany użytkownik
18-08-2019, 10:23
Ta hydraulika ma tam pomocniczą rolę w stłumieniu oscylacji mechanicznych układu automatyki. Regulacja naciągu jest realizowana momentami silników. W mojej sztuce nie udało mi się wykryć w jaki sposób układ odczytuje informację o naciągu owijania w taśmie poza skokową zmianą realizowaną przy pomocy lewego czujnika który można regulować. Może jest też pomiar prądu silnika odwijającego ale nie chciało mi się tego odkrywać.  Pewnie to był  zupełnie wystarczający układ dla czystych i świeżych taśm z tamtych lat - niestety dziś mają  po 40 lat i to jest taśmowa emerytura  na której trawersując   jak nie ma problemów to nie  ma...taśmy hehe. Ja "lubię " Ampexy i Scotche które jak wszyscy wiemy mają na emeryturze tendencje do "problematycznego" ślzgania się po prowadzeniach. Tego mi Philips nie rozwiązywał ale  może lepiej powiedzieć rozwiązywał w 95%. Z Uherem mam zupełny spokój, co prawda za cenę własnoręcznego upgrade  czujników naciągów do typu rolkowego  którą robił też producent.  .Philips ma  fajne zalety jak funkcję preampu z kilkoma wejściami w tym świetnie wg mnie brzmiący preamp do gramofonu  z mikserem czy pamięć  licznika i automatyczny stop plus bajery jak płynne wykasowywanie niepotrzebnych dźwięków z taśmy czy płynna regulacja szybkości przewjania. Trwałe głowice - wszystko dobrze. Jednak ja mam swoje wyłączne potrzeby a do nich należy od ręki ustawianie skosu głowicy czytającej. Pewnie nie wszyscy mają takie widzimisię bo to nie jest rzecz bardzo rzucająca sie w uszy. . A ten Philips nie za bardzo mi to ułatwiał :). No i jakoś taśmy nagrane na innych maszynach które miałem nie brzemiały mi tak jak oczekiwałem a na innych brzmiały. Uprzedzam że te moje  wymagania sa przez moich znajomych zupełnie nie rozumiane o co mi chodzi.   Uher który mam teraz ma i łatwośc korekcji bias i dostępny z zewnątrz skos głowicy. balans odczytu. One były używane w studiach tylko  nie tych  dużych profesjonalnych ale radiowych. Niestety sa dość rozbudowane z funkcjami nakładania i dogrywania, echo, współpraca z rzutnikiem sterowanie głosem, dwa wejścia miksowane  i cztery prędkości przesuwu od min 2,38 cm  co można traktować jako ciekawostkę ale jak jest to głowa nie boli. Tym niemniej doprowadzenie takiej sztuki po 40 latach do normalnego stanu gdy grzebano w niej wcześniej i zrezygnowano to nie była bułka z masłem. Ostatecznie oprócz zwykłych uszkodzeń znalazłem  fabryczny błąd montażowy. Teraz przymierzam się do dodania mu układu wskazywania  osadu na głowicach w trakcie słuchania.  Nie jest to mój patent - zrobił to Akai w jednym z modeli tylko ze mam zamiar zrobić go lepiej. Zobaczymy co wyjdzie - czekam teraz na zamówione  komponenty.

Gustaw

  • 3836 / 3276
  • Administrator
19-08-2019, 22:21
Ciekawe.Technika produkcji zrobiła ogromny postęp,a wyprodukowanie prostego przecież urządzenia w wersji zaledwie do odsłuchu musi tyle kosztować?

Produkt niszowy, nastawiony na bardzo wąską grupę odbiorców, musi dużo kosztować bo nie ma innych szans aby było to sensowne ekonomicznie.

royal

  • 369 / 1675
  • Zaawansowany użytkownik
22-08-2019, 08:56
Ale sie tu cicho zrobilo. Dzis nagrywalem z cd u znajomego na tasme i robilem porownanie mp3 w bdb jakosci a nagranie ze szpulaka. Oba wypadly dobrze ale licza sie szczegoly. Porownanie robilem dla zony , bo ja nie mam narazie dobrego zrudla by cos nagrac i nagrywalem z mp3 z tabletu. Po odsluchaniu pare razy tego samego utwory z mp3 i tasmy ostatecznie zona wskazala nagranie ze szpuli. Takie detale a tak ciesza.

Robiłem dla dobrze dostrojonego do taśmy magnetofonu szereg porównań nagrań i oryginału pomiędzy taśmą a oryginałem z CD, LP, komputera wave , MP3 i kasety, i w zasadzie nie znajduję różnic które by przechylały szalę  na którąś stronę. 

 Ale z jakiegoś powodu słuchanie super nagrań  z taśmy bywają trochę przyjaźniejsze dla uszu.

 Mam swoją niepotwierdzoną niczym teorię że dążenie do odbierania słuchem pasma  14 -20 kHz może w przypadku cyfrowych zapisów ujawniać mikrobłędy w przetwarzaniu digital analog które  moga interferować  z muzyka. Taśma chociażby ze względu na nieidealny skos głowicy to tłumi .

 To zjawisko nie rzuca się tak w przypadku LP  bo chociaż odtwarza i powyżej 20 kHz  jest analogowa .

 Jest jeszcze druga możliwość ze słuchając  szumu analogowego czy trzasków z płyty nawet poniżej progu ich zauważenia nasz słuch ogranicza swoja wrażliwość na niepotrzebne   ultra soprany.

   Ja uważam że to ze nasz słuch odbiera do max 20 kHz nie oznacza ze słuchając naturalnych dżwięków korzystamy z tego zakresu .  A to dlatego ze naturalne instrumenty generują je porównując do 1 kHz z energią poniżej percepcji ucha. 20 kHz można zauważyć wyłącznei przy jej odseparowanej generacji w ciszy. Moja teoria byłaby zbieżna z badaniami niemieckimi gdzie oni uznali w  DIN 4500 że dla "oszukania" słuchaczas wystarczało im do 10 kHz.