Korg 100/100m to urządzenia wybitne bez względu na cenę, powtórzę to jeszcze raz, z niektórymi słuchawkami i liniowym zasilaniem robi się z tego hi-end słuchawkowy pełną gębą bez żadnych kompromisów np. Chord & Major Electronic Music
Major 01’16. Wyjście liniowe to wykwint zawsze - także w 100m. Korg deklasuje obcmokanego od lat rDac-a z zasilaczem Tedy Pierdo, tak wychwalanego na audiostereo prze Elba i innych klakiero-naganiaczy. Korg to urządzenie, które może grać przy Ayonie S3 czy Linnie Akurate i nie polegnie, co przy jego cenie jest skandalem w tym zblazowanym audiofilskim świecie....niewiarygodnym wręcz skandalem.....i jeszcze żeby było śmieszniej nie potrzebuje kabla usb za 1000 zł, żeby grać....SKANDAL !!! Jest zaprzeczeniem audiofilskich debilizmów i snobistycznych zapędów wyczynowych audiofili.......jest jedynym urządzeniem, które mnie absolutnie zachwyca i wciąga od miesięcy, dla mnie to absolutna rewelacja.....odkrycie wszechczasów....Używam ultrabooka Asusa UX360 - być może to też jego zasługa, że to tak gra, na pewno pomaga też liniowe zasilanie Nostromo.....jest to słynne smoliste czarne tło, dźwięk wydobywa się z jakiejś czarnej dziury, wszystko czyściutkie, migocze i drga docierając do sedna muzyki....niewiarygodne i basta !!!