Jestem zaskoczony, że wątek PC/serwer nie ma jeszcze wpisów w serwisie dla zainteresowanych odtwarzaniem muzyki. Mam pełną świadomość, że PC jest nie do zaakceptowania dla niejednego audiofila, ale więcej jest tych, którzy słuchają muzyki z komputera. Takie „audio hobby” nie powinno być skazane na korzystanie z tandetnego sprzętu. Zauważyli to już producenci z Chin i oferują w swoim stylu najróżniejsze rozwiązania na bazie systemów wbudowanych, co jest dostosowane do aktualnych trendów na świecie, które zostały przywrócone z lamusa przez sukcesy Jobbsa z Apple.
Pewnym wyjaśnieniem dla braku wpisów w temacie PC/serwer może być to, że na forum trudno jest to zaprezentować. Dobrze obrazuje ten problem komentarz w popularnym wątku o magnetofonie, gdzie ktoś podkreślił, że nie przeczytał tam wszystkich wpisów, ale ma coś do powiedzenia w temacie. Sam miałem ochotę włączyć się tam do dyskusji i zasugerować PC jako nowoczesny magnetofon. Przypuszczam jednak, że to by uraziło innych, którzy inwestują w taśmy z nagraniami i może spowodować niepotrzebne zamieszanie.
W tej sytuacji wydawało mi się, że pasować będzie wpis w dziale PC/serwer z zaproszeniem do udziału w prezentacji na ten temat. Administrator skierował go jednak do działu Audio Show. Spróbuję więc zamieścić w miarę krótką notkę na temat projektu.
Program AIMP pod Windows z WASAPI pozwala odtwarzać z wyjątkowo dobrą jakością muzykę z cyfrowego zapisu. Kiedyś procesor dźwięku miał w PC odciążyć CPU. Teraz CPU może wydajnie wspomagać procesor dźwięku i korzystano z tego już wiele lat temu, oferując do wolnostojących DAC program foobar2000, chociaż nie było to jasno powiedziane. Było to zawarte w dość ogólnym stwierdzeniu, że to dobry program.
Z WASAPI można ustawić odtwarzanie z 32bitami/192kHz, chociaż procesor obsługuje jedynie 24/192. W AIMP można także ustawić bufor na 256 MB, czyli niejednokrotnie informację z połowy płyty CD, co w praktyce redukuje do minimum zakłócenie przy odtwarzaniu muzyki z powodu niedoskonałości mechanizmu napędu optycznego.
Wprawione ucho może usłyszeć różnicę nawet przy odsłuchu z tandetnymi głośniczkami w laptopie, ale wówczas ogólna jakość jest tak niska, że wyjątkowo łatwo jest się w tym zagubić w rozmowie na ten temat. O wiele prościej jest to zaprezentować z dobrymi słuchawkami i głośnikami.
Każde odtwarzanie muzyki jest bardziej wiarygodne, gdy dobre głośniki są rzetelnie podłączone. Podstawą jest wzmacniacz. Jego moc powoduje jednak, że zakłócenia na wejściu mogą mieć negatywny wpływ na jakość odtwarzania muzyki, a czasami wręcz uszkodzić głośniki. W związku z tym warto jest odpowiednio przystosować do tego PC, który w odróżnieniu od systemów wbudowanych ma otwartą strukturę. Można w nim zamontować złącza chinch lub XLR i odpowiednio dobrać podzespoły, by je optymalnie skonfigurować na potrzeby odtwarzania muzyki.
Często posługuję się stwierdzeniem, że na potrzeby odtwarzania muzyki ulepszono konstrukcje lampowe i tranzystorowe, a teraz przyszedł czas na analogowe uszlachetnionie PC, bo muzyka to nie aplikacja biurowa.