Minelo troche czasu, ale podziele sie z Wami efektem dzialan. Moze komus kiedys okaze sie to pomocne.
Zakupilem przewod din5->RCA, podpialem wg porad do gniazda Tape w gramofonie i jako zrodlo dzwieku w amplitunerze...i nic. Okazalo sie ze gniazdo w Dualu to tylko wejscie.
Pozniej postanowilem zmienic swoj system kina domowego na stereo. Kupilem wzmacniacz Saba MI 212 (moze chce ktos kupic amplituner 7.1 Sony?:)). Jako, ze Saba ma wejscie Phono, nastepne kroki poszly w tym kierunku...znow nie. To byl bardzo zly pomysl. Bylby dobry, gdyby Dual byl zwyklym gramofonem ale nie, on ma wbudowany wzmacniacz.
Szukajac innych dziurek, ktore moglbym wepchnac jakas wtyczke, wzrok padl na...wyjs ie sluchawkowe. Do dziela! Przejsciowka duzy jack -> maly jack w to kabel maly jack -> RCA i do wejscia Tape we wzmacniaczu...tak gra! ;)
Czy pogwalcilem fundamenty sztuki stereo puszczajac dzwiek z igly przez dwa wzmacniacze? Czy zrobilem z dzwieku w ten sposob wykastrowana wydmuszke i nie da sie tego sluchac? Czy ktos chce kupic amplituner Sony? :)